PENTAX@PL Strona Główna » Jak... » Fotografia » Fotografia uliczna
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008


[ Dodano: 2008-11-26, 16:51 ]
Jak mogłem tego wcześniej nie widzieć :shock: , bo sam numer znam bardzo dobrze od bardzo dawna :-D Massive Attack -- Unfinished Sympathy
POLECAM szczególnie tym co go nie widzieli, a zrozumieją dlaczego zamieściłem tutaj link do tego klipu :mrgreen: :

http://pl.youtube.com/watch?v=pS1YzUR3BYQ
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Paweł - co chcesz, fajnie skanuje ;-) Ino trochę jasniej bym to widzial :-)
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
alkos napisał/a:
Ino trochę jasniej bym to widzial

delikatnie zrobiłem jaśniej,

a co do skanowania, no wygląda to lepiej jak skanuję w przystawce i program łapie każdą klatkę.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Odechcialo mi sie streetu. Jeszcze tydzien temu, bedac pod wielkim wrazeniem zdjec Bressona, uwazalem ze streetphoto to swietna sprawa i cieszylem sie z tego, ze mierze sie z ta dzialka fotografii.
Zobaczylem troche innego rodzaju zdjec. Powiedzialbym takich bardziej osobistych. Bez lapania tych wszystkich populatnych motywow, szukania idealnej kompozycji, bez ciekawego tematu. Te zdjecia byly, a wlasciwie sa, dosc banalne. Dla mnie maja jednak niezaprzeczalna zalete - pokazuja swiat fotografa. Migawki z tego co widzi, bez zbednego zastanawiania sie "po co". W pewnym sensie zdjecia pamiatkowe, emocjonalne, wolne. Zupelnie rozne od tego, co robilem do tej pory. Ide za wlasnymi emocjami i teraz pobawie sie wlasnie w taka 'kontrfotografie'.
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
bo tak to jest jak się samemu sobie zakłada ograniczenia z czasem przychodzi czas, że się je zdejmuje :-B
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
pawel_swinarski napisał/a:
bo tak to jest jak się samemu sobie zakłada ograniczenia z czasem przychodzi czas, że się je zdejmuje

Ja sam sobie tych ograniczen nie zalozylem, a na pewno nie zrobilem tego swiadomie. Chodzi bardziej o zrodla inspiracji i wiedze o tym, czego sie chce..
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Odechcialo mi sie streetu.


dan napisał/a:
Zobaczylem troche innego rodzaju zdjec. Powiedzialbym takich bardziej osobistych. Bez lapania tych wszystkich populatnych motywow, szukania idealnej kompozycji, bez ciekawego tematu.


dan napisał/a:
Migawki z tego co widzi, bez zbednego zastanawiania sie "po co". W pewnym sensie zdjecia pamiatkowe, emocjonalne, wolne


Jakie zdjęcia masz właściwie na myśli? Możesz pokazać? Bo właściwie od dłuższego czasu staram się pogodzić obie te myśli.... ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Mi do opisu Dana pasuje blog tego gościa [ktoś kiedys go polecał - Dzerry?[
http://www.severinkoller.at/blog

[ Dodano: 2008-11-26, 22:22 ]
Ale nie te ostatnie zdjęcia - takieś sprzed pół roku może?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
Jakie zdjęcia masz właściwie na myśli? Możesz pokazać?

Chocby http://accidentswillhappen.blogspot.com/, ktory juz linkowalem kiedys. Pozniej mozna poklikac po linkach z komentarzy.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
A nie, to mnie za bardzo nie interesuje. Troche odbieram to jak jednoosobowa introwertyczna opere mydlana... mam juz wlasna codziennosc...
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
a kojarze kolesia, kiedyś miałem okazję go posłuchać na żywo jak opowiadał o swoich zdjęciach, heh ... zdecydowanie lepiej zdjęcia robi :lol: :roll:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
jednoosobowa introwertyczna opere mydlana

Ano, cos w tym jest. Ja chcialbym znalezc jakis srodek, ale bez zalozenia, ze zdjecia maja byc uniwersalne. Odpuscilbym sobie te czesc intymna (nie moge lepszego slowa znalezc) - czyli bez zdjec bielizny, siusiakow itp. Chodzi mi bardziej o lapanie kolorw, swiatla, stanow emocjonalnych. Np patrzylem ostatnio duzo na topniejacy snieg, ktory miejscami wyglada ochydnie (dla mnie), ale nie pozostawia mnie obojetnym. To element rzeczywistosci, ktory mnie rusza. Teraz nie zamierzam odpuszczac takich banalow, bo kiedys bede podobnie zalowal, tak jak np teraz, ze nie mam zdjec z mojej pierwszej wizyty na bazarze rozyckiego. To bylo frapujace doswiadczenie, obraz zostal w glowie, ale coraz bardziej sie zamazuje...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
jak znalazł Nan Goldin pasuje ;-) Intymne pseudo-amatorskie pseudo-snapshoty
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Chodzi mi bardziej o lapanie kolorw, swiatla, stanow emocjonalnych.


Czyli jednak bardziej niezwyklosc niz zwyklosc. W sensie percepcji. Ino inaczej niz inpublic, bardziej w strone haiku? ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
guerilla napisał/a:
Nan Goldin

Nie, ona na pewno nie :-P

Zreszta nie potrzebuje wiedziec, do czego to pasuje, albo jest podobne.

alkos napisał/a:
Czyli jednak bardziej niezwyklosc niz zwyklosc. W sensie percepcji.

Tak, tak, zdecydowanie.

alkos napisał/a:
Ino inaczej niz inpublic, bardziej w strone haiku?

Powiedzmy ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Powiedzmy


A potem napiszmy.

[ Dodano: 2008-11-26, 21:54 ]
dan napisał/a:
Zreszta nie potrzebuje wiedziec, do czego to pasuje, albo jest podobne.


:!:
 

Lipa Dołączył: 20 Kwi 2006
dan napisał/a:
Odechcialo mi sie streetu. Jeszcze tydzien temu, bedac pod wielkim wrazeniem zdjec Bressona, uwazalem ze streetphoto to swietna sprawa i cieszylem sie z tego, ze mierze sie z ta dzialka fotografii.
Zobaczylem troche innego rodzaju zdjec. Powiedzialbym takich bardziej osobistych. Bez lapania tych wszystkich populatnych motywow, szukania idealnej kompozycji, bez ciekawego tematu. Te zdjecia byly, a wlasciwie sa, dosc banalne. Dla mnie maja jednak niezaprzeczalna zalete - pokazuja swiat fotografa. Migawki z tego co widzi, bez zbednego zastanawiania sie "po co". W pewnym sensie zdjecia pamiatkowe, emocjonalne, wolne. Zupelnie rozne od tego, co robilem do tej pory. Ide za wlasnymi emocjami i teraz pobawie sie wlasnie w taka 'kontrfotografie'.

dan!!! mju to dobry wybór pod te rozterki!!! ;-)
 

lukas  Dołączył: 01 Lis 2007
wieczorny spacerek zrobilem kilka dni temu. ten tunel jest fajnie oswietlony i dosc klimatyczny. widzac postac stojaca w oddali przechodzac nacisnalem spust. po chwili zerknalem na wyswietlacz i ujrzalem Pana po prawej, wczesniej nie widzialem go kompletnie:)
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
haha mocne!

szkoda tylko, że taki zafarb

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl