Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
To może zrobimy I Polish Rzutnik Day?:-))))))
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Z uwagi na to, że producent tabulek ostatnio wydaje się nieobecny, na razie nie mamy żadnych statystyk...
ale... możemy na PPD podliczyć sprzęt jaki przyjechał :-)
ilość obiektywów na głowę
ilość body na głowę
ilość głów na body...
itd itd...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
milo napisał/a:
naaaad dooooolina roooztaaaaaczal się ...
milo napisał/a:
Nad dolina roztaczał się piekny widok, slonce siwecilo a nieby bylo niebieskie
nie widzę różnicy :-P ale to może być spowodowane samą umiejątnością czytania, czyż nie?
cotti napisał/a:
Z uwagi na to, że producent tabulek ostatnio wydaje się nieobecny, na razie nie mamy żadnych statystyk...
tylko fizycznie, duchem jestem z Wami :-B
cotti napisał/a:
ilość obiektywów na głowę
ilość body na głowę
ilość głów na body...
eee, nie warto brać sprzętu, bo się książki nie zmieszczą!
"...i czasopisma" też mogą nie wejść ;-)
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
tref napisał/a:
bo się książki nie zmieszczą

Mam duży bagażnik.
 

Kcysiu  Dołączył: 13 Paź 2006
Hejka

Mam pytanko odnosnie obuwia. Czy bedziemy chodzic w jakis ekstremalnych warunkach i nalezy zabrac jakies obuwie za kostke i najelpiej wodoszczelne, czy wystarcza normalne buty na codzien ??
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Po kamieniach nie lubię na miękkiej podeszwie.
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
Biorac pod uwage obecna pogode, to ja biore dluzsze, porzadne buty w teren, bo nawet mokra trawa moze byc nieprzyjemna skoro jest mokra.
 

Kcysiu  Dołączył: 13 Paź 2006
sylwiusz, ale zapowiadaja 24 stopnie w sobote, ma byc ladnie i slonecznie takze wiesz. W kaloszach mozna sie ugotowac :-P
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Kcysiu napisał/a:
W kaloszach mozna się ugotowac

A ja myślałem, że chcesz wziąść szpilki i dlatego pytasz.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Mówimy o butach trekkingowych a nie o kaloszach :-) .
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
sylwiusz napisał/a:
bo nawet mokra trawa moze byc nieprzyjemna skoro jest mokra
nieprzyjemna, jak nieprzyjemna, słabo się wtedy pali
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ale jaki dym :evilsmile:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Słyszałem, że dziewczyny nie wierzą w prognoze pogody i biorą takie buty skórzane, do połowy uda.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
biorą takie buty skórzane, do połowy uda

Jarek Dabrowski, pomyliło Ci się z pończochami

tak przejęłam się, że jedziemy w miejsce, które ma w nazwie "góry", że biorę za kostkę... strzeżonego.. ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
cotti napisał/a:

tak przejęłam się, że jedziemy w miejsce, które ma w nazwie "góry", że biorę za kostkę...

Za którą kostkę ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ja zwykle [3/4 roku] chodzę w takich za kostkę - taki zawód. Więc nie mam dylematu. W góry obowiązkowo, chociaż jest też grupa zwolenników chodzenia w sandałach po górach - nie probowałam. Za słabe kostki mam na to.

A na ciepłe wieczory - coś lżejszego.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Cytat
Za którą kostkę ;-)

;-) za odpowiednią :)

[ Dodano: 2007-05-17, 21:26 ]
mygosia, popieram Twoje wybory obuwnicze :-) mam podobnie :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:

A na ciepłe wieczory - coś lżejszego.

Powyżej butów ;-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
a jeszcze wracając do tematu strojów... w naszym lokum jest sauna 8-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
O kurcze - to musze się ogolić.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach