wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Z Benkiem lepiej uważajcie bo jeszcze będzie Was chciał uśmiercić i co w tedy ?

Co do tytułowego X-M1 to widzę go razem z XF 18/2 i XF27/2.8 jako bardzo fajny spacerowy zestaw.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
wuzet,

:-B :mrgreen:

Ja swoje napisałem,

Pozdrówka,

S.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Nie rozumiem uwag o jadzie. Po prostu parę dni temu wyraziłem opinię, że parę nocnych zdjęć, które sycamor uznał za fenomenalne (czy jakoś podobnie) w moim przekonaniu nie dowodzą ani nadzwyczajnych właściwości matrycy, ani jakiejś wyjątkowo udanej stabilizacji. A żeby nie być gołosłownym, wrzuciłem parę zdjęć z kompakta, zrobionych w podobnych warunkach. Ot, i cała filozofia.

Nie miałem i nie mam zamiaru udowadniać wyższości czegokolwiek nad czymkolwiek. Jeżeli moje zdjęcia komuś popsuły humor chylę się w przeprosinach.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
Benek,

Nie popsułeś mi humoru :-D

Ale przeprosiny w imieniu forumowiczów przyjęte ;-)

A o ten jad to mi chodziło o jeden z Twoich pierwszych postów dotyczących montażu nowej matrycy w obudowie wyglądem przypominającej te sprzed 40 lat i potem kolejne ...

Moje zdjęcia na pewno nie są fenomenalne, nie mam innego aparatu (choć miałem ich już ...naście), po prostu pokazałem kilka zdjęć i wyraziłem swoją opinię...

Dobra, skończmy ten temat, jest ładna niedziela, słonko świeci ... ;-)

Pozdrawiam,

S.
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Ja bym chętnie widział ten wątek jako ogólny o Fuji - parę wątków już się zdążyło pojawić, a po co mają się gdzie indziej dublować ;-)
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
kojut napisał/a:

Kompakt może śmiało zastąpić aparat z wymiennymi obiektywami, jeżeli ten będzie używany jedynie z podstawowym zoomem z zestawu.


Dokładnie tak a czasem nawet więcej bo dobry kompakt oferuje większy zakres ogniskowych szybszy AF i macro niemniej kluczem jest tu uzyskanie zadanej jakości przy możliwie małym gabarycie. Jasna optyka umożliwia zejście na niższe ISO i szumy si e niwelują.
Przejście z lustrzanki na bezlusterkowca tylko troszkę pozwala zmniejszyć gabaryty jeżeli zachowujemy zoom.
Owszem obiektywy typu naleśnik pozwalają bardziej zmniejszyć rozmiar bezlusterkowca le kosztem zoomu bo jasne naleśniki są stałkami - sam ten fakt w wielu sytuacjach wyklucza użycie aparatu bo pierwsze trzeba tych stałek mieć kilak a po drugie czas na ich przepinanie.
Natomiast dzięki nim można realizować zdjęcia gdzie potrzebujemy kontroli GO - tj raczej małej GO.
I tam dopiero bezlusterkowiec zaznaczy wyraźnie swoje zalety.

[ Dodano: 2014-10-13, 11:56 ]
wuzet napisał/a:
Mam ten wizjer, więc wiem co pisze.

Do GX1?
Tak sobie myślę że czasem dobrze by było mieć GX1 z zoomem 35-100/F2,8 do kompletu maluchów.
 

puch24  Dołączył: 03 Sie 2013
Mniejsze wymiary i waga bezlusterkowców pozwalają wziąć ze sobą dwa aparaty zamiast jednej dużej lustrzanki, i uniknąć przepinania obiektywów. Tak np. fotografowałem na wycieczkach Samsungami NX11 i NX100, a później NX20 i NX300: w aparacie z wizjerem ob. 50-200, w bezwizjerowym - coś krótkiego. Tej samej jakości matryca w obu aparatach nie wymusza decyzji "którym lepiej".
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
puch24 napisał/a:
Mniejsze wymiary i waga bezlusterkowców pozwalają wziąć ze sobą dwa aparaty zamiast jednej dużej lustrzanki, i uniknąć przepinania obiektywów.
A idealnym rozwiązaniem jest bezlusterkowiec z podpiętym spacerzoomem typu M.Zuiko 14-150. :mrgreen:
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
espresso napisał/a:
Oczywiście główną uwagę skupiłem na X-T1. Bardzo miłe doznania. Sporo fajnych szkiełek. Podpinałem 35/1,4; 56/1,2 czy też 50-140/2,8.


Warto dodać, że XT-1 to ok 6kPLN w konfiguracji z kitem. Drogo.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Ojciec zawsze mi powtarzał, ze co tanie, to drogie.
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
wuzet napisał/a:
Ojciec zawsze mi powtarzał, ze co tanie, to drogie.


Miał na myśli XT-1 z kitem?
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
tomek_j napisał/a:
Warto dodać, że XT-1 to ok 6kPLN w konfiguracji z kitem. Drogo.

W porównaniu z czym? :shock:
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Drogo w porównaniu np. z Sony Alfa A7 z kitem 28-70. Taki pełnoklatkowy bezlusterkowiec kosztuje 6100 zł.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
espresso napisał/a:
Trudno porównywać firmę od josticków z 80 letnia tradycją Fuji. Sony myślało ze kupując bagnet A Minolty, kupiło sobie szlachectwo. A niestety na tytuł szlachecki trzeba sobie zapracować (lub odziedziczyć).
Przepraszam, ale to jakiś bełkot. Porównywać można jak najbardziej właśnie to, co wymierne. A wymierna jest jakość dawanego obrazu, wielkość matrycy, jakość wykonania, ergonomia itp. Opowieści zaś o "szlachectwie" i "plebejstwie" konkretnych firm to zwyczajna gimbaza.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
Benek,

grzecznie się zapytam : czy Ty jesteś może lakiernikiem ? Albo masz kontakt z inną chemią ?

S.
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Benek napisał/a:
Drogo w porównaniu np. z Sony Alfa A7 z kitem 28-70. Taki pełnoklatkowy bezlusterkowiec kosztuje 6100 zł.

Tylko rozpatrujmy to jako system, bo jak nie ma się zamiaru zmieniać obiektywów to najlepszym wyborem za niedługo będzie fz100 i nawet Sony będzie drogim zestawem. Podłącz do soniaka standardowe stałki ~63º, ~43º i ~28º o przesłonie 1.8 albo jaśniejsze i wtedy policz co ile kosztuje.
PS
Zoom Fuji z zestawu jest o 1ev jaśniejszy w całym zakresie. Obiektyw o podobnym świetle w Sony prawdopodobnie byłby odpowiednio droższy.
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
espresso,

:-B

:-D

S.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
kojut, a niby obiektywy do Fuji są tanie? Nie żartuj. To nawet drogie jak cholera obiektywy do Olympusa są często tańsze. Pisałem zresztą o tym dwie strony wcześniej, nie będę się powtarzał. Cena szkieł do Fuji to coś, co mnie zdecydowanie odrzuca od tego systemu.

Osobiście, prywatnie, gdybym miał wydać 4 klocki na obiektyw to zamiast Fuji 55/1.2 za 3900 wolałbym Zeissa 55/1.8 za 3800, albo Zeissa 24-70/4 za 4100. Jakością na pewno nie ustępują Fuji. Ponadto Zeiss to Zeiss, szlachecka firma, nie plebejska... ;-)

Ale żeby nie było znowu ogólnego hejtowania, podkreślam, że osobiście, prywatnie, ja wybrałbym, bo taki wybór mnie subiektywnie wydaje się właściwszy. Jeśli komuś bardziej leży Fuji, to niech sobie kupuje Fuji i się nim cieszy.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Wszyscy się jarają jakie to Fuji szlacheckie itp.

Obiektywnie to drogi system i tyle.

Jak kogoś stać to niech sobie kupi bo kto mu zabroni ? :-)

Analizując co dało by mi wejście w ten system stwierdziłem że niewiele...

Możliwości rozbudowy są bardzo ograniczone przez budżet jaki posiadam a posiadanie dual-kita i najprostszego korpusu nie daje nic więcej co oferuje Pentax...

Oddanie kolorów przez Fuji itp można symulować w RT, matryca nie jest lepsza od Pentaxowych jeśli chodzi o detal,szkła drogie i bardzo drogie...

Zostaję w Pentaxie i kupuję kolejnego "kundla" firmy Tamron :-)
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Benek napisał/a:
kojut, a niby obiektywy do Fuji są tanie? Nie żartuj. To nawet drogie jak cholera obiektywy do Olympusa są często tańsze.
A konkretnie które obiektywy Olympusa, z porównywalnym kątem widzenia i jasnością dającą zbliżoną GO (jaśniejsze o 1/2 EV od Fuji), są tańsze niż XF23/1.4, XF35/1.4 czy XF56/1.2? Naturalnie wykonanie również powinno być na poziomie Fuji, a nie jakieś plasticzaki i ostrość od pełnej dziury. :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach