WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Havoc, akurat te szkła które masz w stopce jak i inne z pierścieniem przysłon bez problemu podepniesz pod olka i będziesz miał pomiar światła i stabilizacje. 50/1,7 na 4/3 to moja ulubiona porterówka, a DFA100/2,8 to już niezły kawałek tele.

Nawet bez podpinania wizjera ostrzy się dużo wygodniej na ekranie bo łatwiej utrzymać lżejszy zestaw.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Swoją drogą jakich adapterów do mocowania szkieł Pentaxa do aparatów systemu mikro 4/3 używacie i możecie polecić? Bo widzę, że rozrzut cenowy jest duży (na ebayu od kilkunastu do kilkudziesięciu baksów). Być może są także takie z pierścieniem przysłony?
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
opiszon napisał/a:
z szerokim kątem wszędzie jest problem - na APS-C też


Sigma 10-20 4-5.6, /3.5, wspomniana wyżej 8-16
Samyangi 8, 10, 12, 14
Tamron 10-24
Pentax 12-24, 14, 15

Nie jest źle ;)
 

matzll  Dołączył: 28 Lis 2014
izbkp napisał/a:
Swoją drogą jakich adapterów do mocowania szkieł Pentaxa do aparatów systemu mikro 4/3 używacie i możecie polecić? Bo widzę, że rozrzut cenowy jest duży (na ebayu od kilkunastu do kilkudziesięciu baksów). Być może są także takie z pierścieniem przysłony?

Chyba tylko takie full manual są niestety. Więc raczej tylko podpinanie obiektywów z pierścieniem przysłony ma sens.
Ja nie polecam jednak tych tanich adapterów. Kupiłem jeden z ciekawości. Działać działa, ale np obiektyw jest wkręcony z obrotem 45st...
Pentaxów się pozbyłem już właściwie wszystkich, ale obiektywy m42 używam z powodzeniem. Choć fokus peaking zostawia wiele do życzenia. Moim zdaniem zdecydowanie lepszym rozwiązaniem do używania starych szkieł jest Sony A7 (teraz za mneij nż 4000zł, dobry deal). Nie znam się na tyle, żeby stwierdzić to z całą pewnością, ale wydaje mi się że jest to kwestia detekcji kontrasu, a tylko taką mam w Olku. Więc FP podkreśla tylko linie kontrastu, co czasami jest prawie niewidoczne. Natomiast A7 z detekcją fazową pokazuje pole ostrości bardzo wyraźnie.
Sprawa jednak przestała mieć znaczenie jak poznałem się bliżej ze szkłami do m4/3. Oferta do A7 to jeden wielki kompromis, więc możliwość używania adapterów była dla mnie ważna, ale do m4/3 mam takie szkła, że lepszych nie podepnę przez żaden adapter ;-)
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
matzll, O jakich konkretnie szkłach do m4/3 mówisz?
 

matzll  Dołączył: 28 Lis 2014
-Olympus 12-40/2.8
-Olympus 40-150/2.8
-Olympus 75/1.8
-PanaLeica 25/1.4
-Olympus 7-14/2.8

I to są szkła które mam lub miałem (40-150 sprzedany). Mam nadzieję że na dniach dojdzie do tego jeszcze PanaLeica 42,5/1.2. Pewnie kluczem do jakości tych szkieł jest ta mała matryca, na pewno robi się je łatwiej, ale z mojego punktu widzenia to niczego nie zmienia. Ich jakość jest dla mnie oszałamiająca. Mam bezpośrednie porównanie ze szkłami pentaxa, oraz kilkoma topowymi szkłami z Nikona i Canona, których używają znajomi. Ja nie mówię, że m4/3 to wybór najlepszy dla każdego, ale uwierz mi, że w kwestii obrazowania są to konstrukcje kompletne. Jeśli wychodzą jakeiś "braki" na zdjęciach to są one spowodowane ograniczeniami samej matrycy (mały rozmiar, ilość mp, szumy). Nie jestem teoretykiem, nie opieram się na testach, opisuję tylko to co widzę. A widzę, że te z wymienionych przeze mnie szkieł obrazują tak, że szczęka opada. Do tego AF (af-s, żeby uściślić) jest w 90% przypadków dużo szybszy niż lustrzankowy.
Chociaż, co by nie mówić o stałkach, dla mnie wisienką na torcie i głównym argumentem tego systemu jest zoom 12-40. Kosztuje słono, ale to jest najlepszy obiektyw jaki widziałem, jeśli chodzi o uniwersalność. Ja nigdy nie lubiłem zoomów, a ten jest na aparacie prawie cały czas. Ostry w całym zakresie przysłon i ogniskowych, z ostrzeniem z kilkunastu centymetrów, uszczelniany i najszybszy w całym systemie.
Albo 7-14. Nie miałem co prawda do czynienia z systemowymi UWA z Nikona czy Canona, ale w porównaniu do Sigmy 10-20 różnica jest kolosalna. Sigma na 10mm ma beczkę okrutną. W porównaniu do 7-14 to prawie jak fisheye :-) Do tego bajeczna ostrość i brak CA. Aptekarskie testy wykazują że te efekty są uzyskiwane dzięki elektronice, ale co to zmienia? Jest to pewnie argument dla hejterów, ale ja wolę cieeszyć się ze swoich zdjęć niż zagłebiać w takie detale :-)
Kolejny przykład - 40-150. Szybko go sprzedałem bo dla mnei za duży i za ciężki. Ale porównując gdzie indziej masz zooma o ekwiwalencie 80-300mm ze stałym światłem 2.8? Z TC masz 420mm f/4. W cenie bardzo dobrej przecież.
Wiadomo, jest argument że drogo. Ale masz pewność, żę za tę kasę dostajesz jakość wartą tych pieniędzy. Zero kompromisów. A co masz np. w Pentaxie? Nawet jak wydasz kilka patoli na zooma (choćby 60-250) to nadal masz poczucie, że gdzie indziej byłoby lepiej...

Moich znajomych to nie przekonuje, ja też nie próbuję im niczego wciskać. Jeden lubi papierową go i mydło na sowim Canonie i 85/1.2, a drugi woli swoje 36mp w Nikonie i tego nigdy nie dostaną w m4/3. Ja też muszę uczciwie przyznać, że brakuje mi czasem i jednego i drugiego. Zwłaszcza możliwości cropowania z dużej matrycy. Dla lubiących robić zdjęcia krajobrazowe mikro będzie chyba trochę ograniczające. To samo do portretów. Są co prawda takie perełki jak wspomniany 75/1.8 ale wymaga on dość specyficznych warunków do focenia. Zresztą portret z ładnym rozmyciem tła na pełnej klatce zrobisz nawet zoomem standardowym. Tutaj jest ciężko.
Do tego dochodzi dość wstydliwy argument, ale w naszych realiach chyba sensowny, tj odbiór przez klienta. Ja z moim olkiem wyglądam jak turysta ;-) Myślę, że to jest jedna z tych kwesti, przez które większość nigdy na powaznie nie zastanowi się nawet nad m4/3.



PS. Jestem często we Wrocławiu, jakbyś chciał sprawdzić kiedyś własnoręcznie to możemy się zgadać :-)
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
matzll, ciężko się nie zgodzić z Tobą w kwestii szkiełek m.zuiko, bo są one zarąbiste. gdyby tylko jeszcze te jasne zoomy mniej blikowały pod światło... Moim marzeniem jest, by szkła do Pentaxa osiągnęły taki poziom jak te do Olka om-d, ale to chyba marzenie ściętej głowy :-/
 

matzll  Dołączył: 28 Lis 2014
Paffcio, z tą pracą pod światło nie jest tak źle. Nawet w niesławnym pasikoniku 7-14. Owszem, zgodnie z tym co wszyscy piszą, łapał on fioletową flarę zawsze. Ale nie powodowała ona spadku kontrastu wokół. Ot taki artefakt upiększający ;-) W zoomach olkowych z serii pro jest całkiem dobrze. Łapie odblaski różne, ale nie mają one żadnego zabarwienia dziwnego, kontrast też nie spada. Dla wielu może to być zaleta. Dla mnie nie jest, ale też chyba żadnego zdjęcia jeszcze mi to nei popsuło.

Dla krajobrazowych jeszcze jedna rzecz warta odnotowania - ciężko zrobić "gwiazdkę" ze słońca. Limit dyfrakcyjny dla większosci szkieł to ok f/9, dla niektórych nawet poniżej f/7 zaczyna mocno spadać jakość. Przymykanie do f/16 to już często katastrofa.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
Ja właśnie robię głównie krajobrazy i tutaj, szczerze mówiąc, bardzo pasują mi gwiazdki, jakie robią da21 i da15. Ostatnio zrobiłem coś pod słońce om-d z 17/1.8 i efekt był mizerny - ot, biała plama w kadrze i nic więcej.
 

matzll  Dołączył: 28 Lis 2014
Mam podobne doświadczenia :-) Strzelanie do słońca zdecydowanie przyjemniejsze Pentaxem.
 

deepee  Dołączył: 28 Cze 2011
DiMarco napisał/a:
deepee, Czy możesz napisać swoje wrażenia z użytkowania 14-42 EZ ?
Jak już pisałem, obiektyw jest dla mnie wystarczająco ostry od maks. otworu, na każdej ogniskowej. AF działa całkiem żwawo. Sam używam go bardzo rzadko (zasadniczo Olympusem fotografuje żona), ale na dłuższą metę męcząca może być obsługa elektrycznego zooma, zmiana ogniskowej odbywa się dość ślamazarnie. Inny minus to sporadyczne nietrafianie AF. Jeśli się zdarza, zawsze jest to backfocus. Z innymi obiektywami problemu nie stwierdziłem.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Ja mam 14-42 EZ (kupiony w czasie wizyty w Australii za marne 100 funtów) i jest to jedno z moich ulubionych szkieł. Ha ha, tego się pewnie nie spodziewaliście ;) Małe, lekkie i skorygowane w sam raz. Piękne uzupełnienie EM5 jako szkło do podróży. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego się na nie psioczy. Objechałem z nim kawał świata już. Pozbywając się szklarni Olka sprzedałem wszystko poza tym jednym szkłem, bo mi się go zdejmować nie chce (a miałem 25mm, 45mm i cośtam jeszcze).

Wydruki z niego też śliczniutkie. Naleśniczek idealny!

Czasem myślę o ponownym zakupie 25mm 1.8, ale w sumie pewnie tego nie zrobię.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
wojtekk napisał/a:
Ja mam 14-42 EZ (kupiony w czasie wizyty w Australii za marne 100 funtów) i jest to jedno z moich ulubionych szkieł.

Bo jak się trafi na dobrze złożony egzemplarz to jest to całkiem fajne szkiełko...
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
A, może. Inna sprawa, że ja chyba miałem szczęście w życiu, bo nigdy nie trafiłem na "źle złożone szkiełko"... Ale może dlatego, że nigdy się nad tym nie zastanawiałem, albo nie kupowałem byle czego. Nie wiem. :)
 

DiMarco  Dołączył: 24 Sty 2012
deepee, Dzięki wielkie za tę opinię :-B
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
matzll napisał/a:
PS. Jestem często we Wrocławiu, jakbyś chciał sprawdzić kiedyś własnoręcznie to możemy się zgadać :-)


Chętnie, bardzo. Październik jakoś? Może jeszcze ktoś chętny na taki foto-m4/3-meeting we Wro? ;)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Może i ja się ze smyczy zerwę.
 

matzll  Dołączył: 28 Lis 2014
izbkp napisał/a:
Chętnie, bardzo. Październik jakoś? Może jeszcze ktoś chętny na taki foto-m4/3-meeting we Wro? ;)

Bardzo chętnie :-) Dam znać jak będę się wybierał do Wrocławia na dłużej. Choć październik raczej nie, bo służbowo-fotograficzny wyjazd do Szanghaju wtedy zaplanowany ;-)
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
matzll napisał/a:
- Jeśli wychodzą jakeiś "braki" na zdjęciach to są one spowodowane ograniczeniami samej matrycy (mały rozmiar, ilość mp, szumy).

Matzll - życzę ci byś długo był zadowolony z tego systemu. Teraz chyba jesteś w okresie fascynacji i widzisz wszystko kolorowo.
u4/3 Olympusa to dojrzały system z dobrymi szkłami, ale ma grzech pierworodny w postaci niezbyt dużej matrycy. Ostrość zdjęć to tylko jeden z parametrów fotografii. Mam ciągle okazje porównywać RAWy z u4/3 i RAW z APSC Pentaxa stosowanej w K-5. Co potrafi ta matryca wiesz, bo chyba masz K-5 i pewnie tez takie porównanie zrobiłeś, lub możesz zrobić. Jakby się nie starć, to pliki pentaxowe w trudniejszych warunkach dają sporo lepszy obrazek. Te warunki nie muszą być jakieś ekstremalne . Wystarczy ISO powyżej 400 i już widać różnicę. Zresztą nie dotyczy to tylko Pentaxa, na przykład takie A6000 jest również sporo lepsze.
Co do reszty zgadzam się - szkła rewelacyjne, korpus super, jakość obrazka przy niższych ISO tez bardzo dobra
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
a co jeżeli komuś taka jakość zdjęć odpowiada?

tzn dla mnie ta jakość zdjęć w pewnych konkretnych przypadkach jest nieskończenie lepsza od jakości z lustrzanek (zarówno z FF jak i z APS-C Pentaxa z limitedami) jedynie z tego powodu że po prostu aparat mogę mieć ze sobą, a lustrzankę nie zawsze chce się targać (tak, wiem, jestem mięczakiem i powinienem przejść się na siłownię...)

w innych zaś warunkach to jakość zdjęć z większych matryc jest lepsza (tam gdzie można te zdjęcia zrobić)

tak, wiem, jest Samsung NX z matrycą APS-C, jest Sony z APS-C i FF, no ale jakoś te systemy mnie np nie przekonały ;-)

może to błąd, a może po prostu brak cyzelowania pikseli :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach