dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Typowo politechniczno-inzynieryjskie podejscie do sprawy :mrgreen: ;-)

Mi najblizsze jest mimo wszystko podejscie ojca Fafniaka "ch*** jak dziala - wazne, ze dziala tak jak dziala".

Mam dziwne przekonanie, ze mistrzowie fotografii niekoniecznie byli mistrzami ciemni... nie musieli. Jak to guerilla pisze "dobry kadr zawsze sie obroni" :-P
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
o, Czarek, pierwszy fotograf III RP.
szkoda że nie umiał robić zdjęć poza wymierzaniem strefowym w dużym formacie :)
ktoś z taką wiedzą nie musi zdjęć pokazywać? nie pomylilo ci się z książkami? to książki z wiedzą nie muszą nic pokazywać, bo są do czytania. a Czarek jest symbolem looserstwa pewnej grupy fotografów z pl.rec.foto i generalnie klęski pewnego podejścia do foto która nazwa się - system strefowy nie da ci talentu a krzywe charakterystyczne nie zrobią ci zdjęć

Vector, jest jeszcze jeden fakt - *prawie* żaden z wielkich fotografów nie powiela schematu jaki powielasz tutaj ty i Czarek ewentualnie, (pomijając Adamsa naprzykład)
zazwyczaj sie to odbywało jak w powiekszeniu angelo, pstryka się i rzuca filmy chłopakowi do zrobienia.po HCB zostało ponad 90 tysięcy negatywów, myślisz że się wkręcał w materiał na maksa?:) nie wspominając o Newtonie, który miał ludzi od ratowania spieprzonych technicznie zdjęć.

a jako że wszyscy chcemy być wielkimi fotografami, to nie możemy być technologicznymi nerdami, rozumiesz.chcesz być dobrym rzemieślnikiem? droga wolna, ale nie uważaj tego podejścia za lepsze od tych bardziej nonszalanckich :)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
guerilla napisał/a:
nie wspominając o Newtonie, który miał ludzi od ratowania spieprzonych technicznie zdjęć.

Newton w ciemni to nie koreks a panienki obracal :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

;-)
 

Lipa Dołączył: 20 Kwi 2006
Kurcze ja do upadłego studiuje zdjęcia Pani Arbus i do licha ciężkiego większoś z nich technicznie jest nie do przyjęcia, zwłaszcza dla Pana Czarka! Zdecydowane "ch*** jak działa..."
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
dan napisał/a:
guerilla napisał/a:
nie wspominając o Newtonie, który miał ludzi od ratowania spieprzonych technicznie zdjęć.

Newton w ciemni to nie koreks a panienki obracal :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

;-)


zawsze chciałem być jak Newton.
a nawet trochę lepszy bo jestem o głowę wyższy :))

;-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Guerilla, zgrzewka Gdanskich Lwow dla ciebie!

Ja tez osobiscie poznalem Lolka legenede fotografi, ba! nawet widzialem jego slajdy, ktore sam z nonszalancja okreslil jako knoty, bo przeciez na mikrofilmie nie mozna zrobic dobrych zdjec ;-) Widzialem tez slajdy innego technologa z pl.rec.foto (MM), ktory robiac zdjecie na slajdach 35mm w plenerze, mierzy scene punktowo, studiuje zalaminowane krzywe charakterystyczne, a potem sam te slajdy wywoluje, bo tylko tak moze osiagnac zadowalajace go efekty. Zdjecia, ktore ogladalem byly robione w przepieknym miejscu, na Maderze, przy pieknym wiosennym swietle - wymarzone warunki. A jak efekty? Zasnalem na drugim magazynku. Nie dosc, ze nudne, to kiepskie w odbiorze - co z tego, ze wszystkie sceny idealnie zmieszczone w slajdzie, nigdzie niebo nie bylo przepalone, tylko ze po srodku wychodzila szara papka bez kontrastu. Tak to jest z inzynierska fotografia.

dz.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
po HCB zostało ponad 90 tysięcy negatywów, myślisz że się wkręcał w materiał na maksa?


On sie nawet w ekspozycje nie wkrecal... ;-)

Cytat
Newton w ciemni to nie koreks a panienki obracal


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :-B :-B :-B :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
guerilla napisał/a:
hej Dan,
poniżej sample dwa (już to kiedyś gdzieś pokazywałem ,ale nic nowego na neo ani fomie nie mam:))


a skanowałeś to z negatywu czy robiłeś powiększenia? Moze oprogramowanie uznało ziarno za szum i masz ładne gładkie wszystko ;-) Jak chcesz skanować to jest taki fajny film BW KODAK PORTRA 400 BW. Materiał jest bezziarnisty i nie ma w nim halogenków srebra, tylko barwnik nbo i C41 proces oczywiście. Ale super się skanuje nawet na belejakim skanerze i powiększa ;-)

[ Dodano: 2007-06-20, 11:21 ]
Fafniak napisał/a:
1 - kupuje film
2 - oddaje go do wywolania
3 - skanuje
4 - daje do zrobienia odbitke.....


słowem kaleczysz ;-)

[ Dodano: 2007-06-20, 11:32 ]
guerilla napisał/a:
zazwyczaj sie to odbywało jak w powiekszeniu angelo, pstryka się i rzuca filmy chłopakowi do zrobienia.po HCB zostało ponad 90 tysięcy negatywów, myślisz że się wkręcał w materiał na maksa?:) nie wspominając o Newtonie, który miał ludzi od ratowania spieprzonych technicznie zdjęć.
zgadzam się z Tobą! Myślisz że ja mam łeb techniką wypchany? Ja mam takie samo podejście jak tata fafniaka. Czasem jak coś nie wychodzi to warto wiedzieć dlaczego, a zone system przydaje się formie uproszczonej. Nie trzeba tu kalibrować zestwu film-wywoływać tydzieńc czasu aby uzyskać pewne efekty. Prawda jest taka że wszystko można wyciągnąć i najlepiej jak negatyw jest prześwietlony. Ale powiem Ci, że nie chce mi się. Każdy moze zrobić fotę i wyciągać ją w ciemni, bawić się w retusz chemiczny etc. Ale najtrudniejszą rzeczą jest takie naświetlenie i takie wywołanie negatywu aby to co chcesz uzyskać na papierze wyszło beż żadnych kombinacji przey czasie FBF expozycji papieru. Postawiłem sobie to za punkt honoru i jak opanuje tak swoje materiały to później mogę robić co chcę, nawet nasrać na negatyw i nazwać to sztuką! Maskowanie pod powiększalnikiem jest upierdliwe i nie pozwala na powtarzalność efektów. Chyba, że robisz jedno jedyne powiększenie. Robiąc serię sprawa się kopmlikuje. Opanowanie tak techniki jest trudne i wymaga czasu ale uważam, ze warto.

FBF - nie znam rozwinięcia, wkładasz wywołany film - samo podłoże w ramke i tak dobierasz czas aby papier po wywołaniu był czarny. Czast ekspozycji musi być na styk - dokładnie tyle ile potrzeba aby był czarny jak dupa murzyna.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
vector napisał/a:
słowem kaleczysz


Co? Dlaczego?
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
dzerry napisał/a:
drugim magazynku. Nie dosc, ze nudne, to kiepskie w odbiorze - co z tego, ze wszystkie sceny idealnie zmieszczone w slajdzie, nigdzie niebo nie bylo przepalone, tylko ze po srodku wychodzila szara papka bez kontrastu. Tak to jest z inzynierska fotografia.
hahaha ;-) tak znam to ;-) Takich Czarków trzeba brać przez pryzmat, bo wychodząc z podobnego założenia to lepiej sprzedać aparat ;-) Pamietam jak przesiadłem się ze Sverdłoska 4 na Sekonica L-608 ;-) AAAAAAAAAAAAA!!!! co to było - nie umiałem światła zmierzyć - 10 pomiarów i nic ;-) Ale wypracowałem sobie metode, właśnie w oparciu o Zone System i teraz robię dwa pomiary góra trzeci, aby się upewnić. Ale najczęściej używam pomiaru padającego a rozpiętość tonalną sceny na oko ;-) Prosto, szybko i skutecznie ;-)

[ Dodano: 2007-06-20, 11:42 ]
a, fotka?
może być? ;D

[ Dodano: 2007-06-20, 11:50 ]













 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
vector napisał/a:
dokładnie tyle ile potrzeba aby był czarny jak dupa murzyna.
co ty wiesz o dupie murzyna...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
zdjęcia fajne, ziarna nie ma w ogóle. bo nic nie ma w ogóle :)

zapostuj porządnie.

a co do reszty, nie chce mi się komentować bo już wszystko napisałem,

[ Dodano: 2007-06-20, 15:49 ]
vector napisał/a:

Postawiłem sobie to za punkt honoru i jak opanuje tak swoje materiały to później mogę robić co chcę, nawet nasrać na negatyw i nazwać to sztuką!


no cóż, każdy musi mieć jakiś punkt honoru..
a o ich doborze ciężko dyskutować właściwie
vector napisał/a:

Ale najczęściej używam pomiaru padającego a rozpiętość tonalną sceny na oko

ha, a wiesz co ja najczęsciej robię ?
zdjęcia.
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
guerilla napisał/a:
ha, a wiesz co ja najczęsciej robię ?
zdjęcia.
no ja do bronki nie mam pryzmatu z pomiarem wieć muszę wyjąć ten światłomierz ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Nie bede pisal czy zaprezentowane zdjecia podobaja mi sie lub nie, bo aktualnie dyskutujemy nad walorami technicznymi, dopracowanym warsztatem, swiadomym doborze materialow etc.

Pod tym wzgledem fotografie, ktore pokazales, dla mnie nie przedstawiaja zadnej wyjatkowej wartosci.
Nie widze na nich niczego, co skloniloby mnie do mysli typu: "kurcze, ciekawe jaki to film i jak wolany?", "o cholera! jakie swietne naswietlona klatka", "wow, super kolory, dokladnie takie, jakie pasuja do tegoo ujecia".

Oczywiscie jestem swiadomy tego, ze wzgledu na swoja ignorancje, nie widze tego, co byc moze widziec powinienem. Z drugiej strony utwierdza mnie to w przekonaniu, ze perfekcyjny warsztat techniczny mniej zblizy mnie do przyzwoitego poziomu niz robienie wielu zdjec, przy wielu okazjach.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
hej Dan, opowiedz mi w kilku słowach co jest na tych zdjęciach, bo za cholerę nic nie chce mi ich pokazać.

podejrzewam swój źle skalibrowany monitor,ba!nie kalibrowany nigdy,nic dziwnego więc..
:)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
vector napisał/a:
no ja do bronki nie mam pryzmatu z pomiarem wieć muszę wyjąć ten światłomierz


A sloneczna 16tke probowales..?
 
vector  Dołączył: 02 Maj 2006
dan ja nigdy nie odbierałem tak fotografii. jak chcesz tak podchodzić do tematu to twoja sprawa ale niczego się nie nauczysz w ten sposób. Co do prezentacji zdjęć na forach czy galeriach jak oph, ft czy inne zauważyłem taką jedną prawidłowość. Jak pokażesz fotografię taką zwykłą fotografię to nikt nie jest w stanie cokolwiek o niej powiedzieć. Jak pokażesz gniota to sie zachwycają kolorkami, kadrem albo dyskutują nad kwestiami technicznymi. Fajne nie? Nie podoba Ci się? dla mnie bomba! Tak!

[ Dodano: 2007-06-20, 16:14 ]
alkos napisał/a:
A sloneczna 16tke probowales..?
jak byłem małym chłopcem miałem tabelkę naświetlań i smiene symbol ;-) Tam były chmurki, słoneczka etc więc to chyba to ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
jak byłem małym chłopcem miałem tabelkę naświetlań i smiene symbol ;-) Tam były chmurki, słoneczka etc więc to chyba to


Tak, wlasnie to. A wiesz, ze to dziala? 20 rolek w paryzu tak szczelilem pewnego pieknego lata, zadnych kiksow nie mialem...

vector napisał/a:
Jak pokażesz fotografię taką zwykłą fotografię to nikt nie jest w stanie cokolwiek o niej powiedzieć. Jak pokażesz gniota to sie zachwycają kolorkami, kadrem albo dyskutują nad kwestiami technicznymi.


A co jesli pokazesz czarno-bialego, zle wykadrowanego gniota? Vector, zastanow sie co ty wlasciwie mowisz...

Aha, i popraw tamte linki, bo mi sie tez nic nie wyswietla.

 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
vector napisał/a:
Co do prezentacji zdjęć na forach czy galeriach jak oph, ft czy inne zauważyłem taką jedną prawidłowość. Jak pokażesz fotografię taką zwykłą fotografię to nikt nie jest w stanie cokolwiek o niej powiedzieć. Jak pokażesz gniota to sie zachwycają kolorkami, kadrem albo dyskutują nad kwestiami technicznymi. Fajne nie? Nie podoba Ci się? dla mnie bomba! Tak!


niestety brzmi jak usprawiedliwienie dla samego siebie

dlaczego kurcze moje zdjęcia nikogo nie interesują?!

odpowiedź - bo są dobre, a tylko słabe zdjęcia interesują plebs.

no ba. a ja ci powiem jaka jest prawidłowość, bo jest nieco inna - gówniane zdjęcia są gówniane a dobre są dobre, i to wszystko.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
vector napisał/a:
dan ja nigdy nie odbierałem tak fotografii. jak chcesz tak podchodzić do tematu to twoja sprawa ale niczego się nie nauczysz w ten sposób.

Byc moze. Nie wiem tego. Na razie wydaje mi sie, ze dobre zdjecia robia ludzie o duzym talencie i wrazliwosci, ze te cechy maja decydujace znaczenie. A moze grubo sie myle? Hmm... W tej kwestii chyba niczego nie jestem pewien.

vector napisał/a:
Co do prezentacji zdjęć na forach czy galeriach jak oph, ft czy inne zauważyłem taką jedną prawidłowość. Jak pokażesz fotografię taką zwykłą fotografię to nikt nie jest w stanie cokolwiek o niej powiedzieć. Jak pokażesz gniota to sie zachwycają kolorkami, kadrem albo dyskutują nad kwestiami technicznymi. Fajne nie? Nie podoba Ci się? dla mnie bomba! Tak!

Pisanie o zdjeciach wymaga pewnych predyspozycji, chyba humanistycznych. Ja mam duze problemy z opisywaniem swoich wrazen dotyczacych zdjec, ale takze muzyki, filmow. Patrzac na "recenzje" zdjec na forach i galeriach internetowych, mam wrazenie, ze naleze do tej mniej predysponowanej wiekszosci.

[ Dodano: 2007-06-20, 16:23 ]
guerilla napisał/a:
hej Dan, opowiedz mi w kilku słowach co jest na tych zdjęciach, bo za cholerę nic nie chce mi ich pokazać.

Ze zrodla strony je wyciagnalem. Zaraz wrzuce linki.

[ Dodano: 2007-06-20, 16:27 ]
http://f2.art.pl/p/139039.jpg
http://f2.art.pl/p/140261.jpg
http://f2.art.pl/p/138717.jpg
http://f2.art.pl/p/137530.jpg
http://f2.art.pl/p/127799.jpg
http://f2.art.pl/p/127447.jpg
http://f2.art.pl/p/130948.jpg

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach