rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
  Polar liniowy
Witam

Niedawno nabyłem GX-1S'a, a ponieważ nie lubię nadmiaru sprzętów wszelakich postanowiłem pozbyć sie kompakta ... i mam problem. Otóż do kompakta dokupiłem sobie pewnego czasu filtr polaryzacyjny liniowy HOYA PL 52, czyli pewnie najtańszy standardowy filtr (wtedy się nad tym nie zastanawiałem).

Gdzieś na forum wyczytałem że różnic w działaniu AF nie widać pomiędzy kołowym i liniowym (założyłem i AF działał, ale czy miał więcej problemów to nie potrafię stwierdzić), za to wszyscy piszecie że na jakość zdjęć najtańsze filtry będą mieć zgubny wpływ.

Stad moje pytanie; sprzedać tenże filtr i kupić kołowy (z powłokami, itp)? Czy go zostawić?
 
Krzychoo  Dołączył: 13 Wrz 2006
Ja na kita i Takumara nakręcam polar Kinga i nie widzę na razie powodów by to zmieniać a filtr jest niewysokich lotów. Zabiera sporo światła (szkło jest praktycznie czarne), ale używam go jedynie w słoneczne dni, więc to nawet zaleta jak dla mnie, bo można pracować na niższych przysłonach. Ja bym zostawił na twoim miejscu.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Krzychoo napisał/a:
Zabiera sporo światła (szkło jest praktycznie czarne), ale używam go jedynie w słoneczne dni
Każdy jest prawie czarny :-) . Zabiera 1,5-2 EV. Właśnie służy do stosowania w słoneczne dni, by wydobyć chmurki i zaniebieścić niebo. Oczywiście gasi się nim także odblaski.
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Zmodyfikujmy pytanie :-P
Używając tego filtra (oczywiście amatorsko) nie zauważę obniżenia jakości na odbitkach 15x10?
Chyba wyszło mi coś w rodzaju pytania retorycznego, ale odpowiedzi mile widziane :-)
Co do AF to chyba się utwierdziłem że z polarem liniowym też da radę ... a tak przy okazji czy DA (ew. D-XENON) 50-200 też ma nieobrotową mordkę :?:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
rysiekll napisał/a:
Używając tego filtra (oczywiście amatorsko) nie zauważę obniżenia jakości na odbitkach 15x10?
Chyba wyszło mi coś w rodzaju pytania retorycznego, ale odpowiedzi mile widziane :-)
Co do AF to chyba się utwierdziłem że z polarem liniowym też da radę ...


Na odbitkach 15x10 nie zauwazysz nawet pieciu odciskow palcow na przedniej soczewce ;-)

AF dziala? A jak z pomiarem swiatla?
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
alkos napisał/a:
AF dziala? A jak z pomiarem swiatla?

Nioooo ... umknął mi ten szczegół, ale zaraz sprawdzę.

[ Dodano: 2007-06-25, 20:55 ]
I d...łpa, nie mam już warunków żeby cokolwiek teraz sprawdzać. Jutro jednak przeprowadzę testy AF i pomiaru światła, ... zobaczymy co wyjdzie.

[ Dodano: 2007-06-25, 21:56 ]
No więc jutro przeprowadzę test w sposób zapodany we fragmentach przekładu książki Johna Shawa "Fotografia Krajobrazu", pozwolę sobie przytoczyć ten fragment:
Cytat
W sprzedaży występują dwa rodzaje filtrów polaryzacyjnych: kołowe i liniowe. Wyglądają dokładnie tak samo: obydwa mają postać okrągłych filtrów nakręcanych na obiektyw. O ile dany filtr nie jest oznaczony jako kołowy, najprawdopodobniej jest to typ liniowy. Większość dzisiejszych lustrzanek takich jak Nikon AF, Canon EOS czy Minolta Dynax, aby precyzyjnie mierzyć światło i nastawiać ostrość, wymaga zastosowania kołowego filtra polaryzacyjnego.
Możesz sprawdzić, czy pomiar światła w twoim aparacie będzie prawidłowo funkcjonował po założeniu filtra polaryzacyjnego odczytując pomiar światła odbitego od jednolitej, matowej, równo oświetlonej powierzchni, na przykład jasnej ściany budynku. Jeżeli wynik pomiaru zmienia się, gdy obracasz filtrem oznacza to, że dla prawidłowego funkcjonowania światłomierza aparat ten wymaga użycia filtra polaryzacyjnego kołowego. Możesz korzystać także z filtra liniowego, jednak w takim przypadku musisz mierzyć światło bez filtra i skorygować wynik pomiaru o współczynnik krotności filtra. Dlatego wygodniej jest kupić filtr polaryzacyjny kołowy, który może być używany ze wszystkimi aparatami, również takimi które pracują poprawnie z filtrami liniowymi.

Pytanie tylko czy sposób pomiaru światła ma tutaj jakieś znaczenie?

[ Dodano: 2007-06-26, 10:27 ]
Wiem już wszystko ...
W przypadku AF to nie zauważyłem jakichś wielkich różnic, ale zbyt krótko mam aparat żeby się w tym względzie wypowiadać.
W przypadku pomiaru światła to faktycznie podczas kręcenia filtrem występują zmiany.
A ponieważ nie chce mi się bawić z ekspozycją, pomiarem a potem zakładaniem filtra, bo to zawsze dodatkowa, zbędna robota a i warunki świetlne mogą się w międzyczasie zmienić to jedynym wyjściem jakie widzę jest jednak sprzedaż filtra i kupno nowego kołowego.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach