negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
nemo, chodzi o styki na spodzie. obrazek był w temacie do którego odsyłał sp7foy ale już go tam nie ma
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
aha :-)
 

krzpob  Dołączył: 17 Lis 2009
To ja się pochwale swoja przeróbką fotosnajpera od zenita:

i z podpiętym samyangiem 500mm f/8

 

kacperAs  Dołączył: 01 Mar 2010
:-P czegoś mi tu brakuje :?:
 

martino  Dołączył: 06 Paź 2009
Krzpob,trochę bałbym się z takim czymś chodzić,ostatnio w iraku ustrzelili kilku dziennikarzy,żołnieże myśleli,że kamera to bazooka a aparaty z tele to karabiny ;-)
 

krzpob  Dołączył: 17 Lis 2009
kacperAs, tego (niestety z komorki):

??
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
obiektyw: Weltblick? :-D
 

krzpob  Dołączył: 17 Lis 2009
Samyang 500mm f/8
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
No Krzysztof gratulacje :-B Teraz kolego bez testów kwalifikacyjnych przyjmą cię do GROM-u ;-)
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
Na początku przyznam się do bycia osobnikiem totalnie atechnicznym i bez talentu majsterkowicza. Lutownicę miałem pierwszy raz w rękach 8-) Walczyłem ze schematami cały wieczór (a w zasadzie ze zdjęciem ilustrującym jak to poskładać do kupy, bo schematy były dla mnie zbyt wysokim poziomem zaawansowania :-P
) i wyszło mi takie cudo:


Byłem z siebie całkiem dumny. Ale podłączyłem toto do aparatu i działa tylko guzik od AF :P

Tak całość wygląda od środka:


Przełącznik dwustabilny miał zamiast 3 (jak na zdjęciach w necie) 6 blaszek. Na początku lutwałem kabelek do dwóch, później to poprzecinałem. W kablu były 4 żyłki, jedną uciąłem, po uznaniu jej za zbędną :mrgreen:

Czy ktoś z bardziej oblatanych w tych tematach (w końcu kilkunastu z Was było w stanie samodzielnie zmajstrować takie piloty) może mi pomóc i powiedzieć jak to sensownie poskładać do kupy, żeby działało? Proszę uprzejmie :)
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
Jeżeli były 4 kabelki to sprawdzałeś za pomocą omomierza który odpowiada za jaki styk na wtyczce?
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
Poszedłem na żywioł :P Bo nie mam omomierza :P Czyli to będzie przyczyną? Da się to jakoś sprawdzić bez niego?

I czy fakt, że AF działa cokolwiek zmienia?
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
renko napisał/a:
awdzić bez niego?
po kolorach przewodów. Sprawdź jeszcze raz dokładnie czy dobrze połączyłeś.
Jedno co widzę to chyba błąd przy przełączniku (tym dźwigniowym). Jesteś pewien, że on zwiera te skrajne bolce ze sobą? Zazwyczaj jeden przewód powinien być przylutowany do środkowego bo przełącznik zwiera z nim te skrajne.
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
nemo, niczego nie jestem pewien :D Jeśli uda mi się to złożyć i zadziała, to osiągnę własny Everest elektroniki :mrgreen:

Przewody są 4- 3 kolorowe, cienkie i jeden grubszy, miedziany. Nie użyłem jednego cienkiego, co jak się domyślam mogło być złe? :-P

Czy przy przełączniku dźwigniowym przewód powinien być przylutowany to jednej, czy dwóch blaszek w danej linii?
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
3 przewody wystarczą , ważne jest by połączyć je zgodnie ze schematem. Widzę, ze masz nie rozbieralny wtyk więc bez miernika to możesz tylko zgadywać i nikt Ci w tym nie pomoże zdalnie.

renko napisał/a:
zy przy przełączniku dźwigniowym przewód powinien być przylutowany to jednej, czy dwóch blaszek w danej linii?
wystarczy do jednego ale moim zdaniem do skrajnego i środkowego a nie do 2 skrajnych
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
A na jakim etapie zgadywanie ma jeszcze sens? Czy składać wszystko i wtedy sprawdzać, czy może jeśli np. AF nie zaskoczy, to już reszta nie ma sensu?
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
renko, naprawdę bez miernika trudno powiedzieć co zmajstrowałeś i czy próby w ciemno mają sens :->
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
ok, rozumiem :) Czy jeśli pójdę do elektronicznego sklepu i kupię wtyczkę micro jack i trzyżyłowy kabel, to poskładam wszystko bez omomierza? wtedy będę wszystko miał pod kotrolą, czy lepiej od razu dać sobie spokój? :)



A gdyby udało mi się zorganizować omomierz, to co mam nim zmierzyć? :P
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
renko napisał/a:
A gdyby udało mi się zorganizować omomierz, to co mam nim zmierzyć? :P
czy przewody są połączone tak jak na schemacie :)
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
Aaaahaaa :-P Jakby to cokolwiek wyjaśniało :-P

Czyli sprobuję z osobną wtyczką z elektronicznego sklepu. Połączę wszystko od zera, to jak rozumiem, obejdę potrzebę obsługi i posiadania omomierza? Dobrze się domyślam?

Póki co Kacper vs. Wężyk 0:2 . Ale nie mam zamiaru odpuścić! :evilsmile:


PS. Wybaczcie te wypociny, ale nazwanie mnie laikiem obrażałoby laików 8-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach