Marcin_G  Dołączył: 01 Maj 2008
Może i nie warto, ale jaka przyjemność jak się samemu zrobi i działa :-D
 
slavkoz1  Dołączył: 30 Mar 2008
Marcin_G napisał/a:
Może i nie warto, ale jaka przyjemność jak się samemu zrobi i działa


:-B :-B
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Dokładnie. Nie chodzi o to żeby było jak najtaniej. Dla niektórych ludzi to frajda zmajstrować coś samodzielnie z paru nikomu nieprzydatnych rzeczy.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
michal5150, twoje rękodzieło wygląda całkiem zacnie i jednocześnie AF i wyzwolenie migawki działa na jednym guziku - do bulba oddzielny jest ok.

Wiem że jak samemu coś wystrugamy to cieszy - też lubię - szkoda że jakiegoś obiektywu sie nie da :-(
Ale ....
mam już projekt niezłej puszki z ostrym słoikiem tylko czasu na wdrożenie brak :-P
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
Witam wszystkich.
To mój pierwszy post na forum, pentaxami się bawię od dawna, ale miałem tak ze 4 lata przerwy, kiedy zbierałem na korpus cyfrowy, a optyka leżala i czekała. I się doczekała :)
Ale do rzeczy, mam chyba coś do dodania w tym wątku. Konstruuję wlasnie urządzenie, ktore nazwalem fotowyzwalacz. Ma to za zadanie odpalać co określony czas migawkę za pomocą gniazda wężyka spustowego. Prototyp już jest. Czas regulowany co 1 sek. od 1 sek. do około 60 godzin. Zasilanie z bateryjki zegarkowej 3V, wielkość płytki 5 na 4 cm.
Prototyp jest na razie w formie plyki stykowej, działa wyśmienicie, ale z racji, że całość jest na mikrokontrolerze, to można tam upchnąć jeszcze trochę funkcji. Macie pomysły co to jeszcze by mogło robić? Bo sam nie wiem, a może mi coś podsuniecie.
Oczywiście jak tylko to ukończę to się na pewno pochwalę :)
Pozdrawiam
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
Limonit, może...by włączało się co jakiś czas...
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Limonit, eeee... hmmm... może jakiś czujnik natężenia światła? Żeby uzależnić zrobienie zdjęcia od warunków oświetleniowych? Np, ktoś zapala światło w pokoju i ma od razu zdjęcie z zaskoczenia? Nie wiem czy to opłacalne. Ale fajnie że coś konstruujesz ;-)
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
thrackan napisał/a:
Limonit, eeee... hmmm... może jakiś czujnik natężenia światła? Żeby uzależnić zrobienie zdjęcia od warunków oświetleniowych? Np, ktoś zapala światło w pokoju i ma od razu zdjęcie z zaskoczenia? Nie wiem czy to opłacalne. Ale fajnie że coś konstruujesz ;-)


Czujnik świata to ciekawy pomysł. Opłacalne raczej by było, kwestia dodania 1 lub 2 elementów. Tylko nie wiem czy się uda na plytce upchnąć, pomyślę o tym, dzięki.
Pomyślalem też, ale to juz pomysł na drugie urządzenie - własnie wyzwalanie światlem, dźwiękiem, regulowany próg i opóźnienie. Można wtedy sfotofrafowac pękający balon :D
Ale na razie wyzwalacz czasowy.

Michał K napisał/a:
[b]Limonit, może...by włączało się co jakiś czas...;-)


No właśnie takie jest założenie. Robi zdjęcie co ustalony czas. :)
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Limonit, przyjemne by było do zdjęć nocnych gdyby ustawiało się także długość otwarcia migawki - nie trzeba by czekać ze stoperem w ręce o-)
A już idealnie gdyby pozostały czas był prezentowany użytkownikowi - ale to by już trzeba dodać wyświetlacz...


Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce, w końcu co-nieco z elektroniki i programowania w głowie mam... Może się kiedyś zawezmę i sam czymś podobnym zajmę.
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
 
Wyświetlacze mają tę wadę, że pobierają prąd, co przy zasialniu bateryjnym jest niepożądane, poza tym są duże.
Przy bateryjce pojemności rzędu 200mAh (CR2032) to już każdy mA jest na wagę złota.
Do komunikacji wymyślilem system dość prosty: 8 diod - 6 z nich wyświetla binarnie liczby 0-63 (czyli ilość sekund, minut spokojnie się zmieści) i 2 dodatkowe do sygnalizacji co akurat ustawiamy. Będą aktywne tylko w czasie nastawiania, potem się je zgasi.
Myślę, że faktycznie dorobię oslugę bulba do czasów dłuższych niż 30 sek. co prawda w czasie wyzwalania prąd z kolei ciągnie transoptor, ale jak trzeba to trzeba :mrgreen:
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Wydaje mi się że taki lcd "zegarkowy" zużywa mniej prądu niż led'y. Tylko jakiś sterownik by trzeba...
Ale dopóki chcemy tylko ustawić czas i odpalić urządzenie to faktycznie wystarczy binarna prezentacja na ledach. Ale z doświadczenia wiem ile razy podczas naświetlenia się zerka na stoper z pytaniem "długo jeszcze?" o-) - dlatego jak bym taki coś konstruował to chciał bym mieć prezentacje ile czasu zostało, a to jednak wygodniej dziesiętnie niż binarnie o-)

Ale oczywiście to zależy co komu potrzebne.
 
hellrider  Dołączył: 18 Lis 2008
Boczek, mam dokladnie ten sam wezyk, z tego samego tel, zrobilem sobie go jakies 3 mies temu heheh. Mnie osoboscie wkurzaq jego delikatnosc. Mogloby byc to wszystko takie ''pod moje paluchy bardziej'' :P W pracy mysle nad innym rozwiazaniem, przelacznikiem calym wykonanym od podstaw a nie kupno jakiegos switha ;)
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
Generic napisał/a:
Wydaje mi się że taki lcd "zegarkowy" zużywa mniej prądu niż led'y. Tylko jakiś sterownik by trzeba...
.


No właśnie. Sam LCD prawie nie pobiera energii, ale musi być sterowany przebiegiem zmiennym itp. Same problemy, więcej elementow, komplikacja. Typowy HD44780 ze sterownikiem ciągnie dobre kilka mA i wymaga 5V. Też o tym myślałem, ale zostanę przy diodach. Tym bardziej, że wystarczy je zapalić na kilkanaście sekund do minuty a potem nie muszą się świecić. Procesorek przy zegarze rzędu 30kHz pociągnie prąd rzędu dziesiątek uA (przez większość czasu może być uśpiony) - i powinno grać na jednej bateryjce i kilka miesięcy :mrgreen:
 

Cypis aka Piotr  Dołączył: 16 Cze 2008
Limonit, a dlaczego nie zasilić tego z RCR2 albo RCR123 ?
Ew. płaskiej baterii a'la Nokia ? (są do takich ładowarki nie wymagające telefonu).
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
Dobry pomysł, jakoś na to nie wpadlem.
Główną przeszkodą jest brak fajnych koszyków w sklepach do cr123 itp. już o akumulatorach telefonicznych nie wspominając.
Natomiast do takiej CR2032 spokojnie się kupi za mniej niż 1 zł. No i zabaweczka jest ciut mniejsza.
No i właśnie nie ma specjalnie powodu stosowania większej baterii: wyświetlacza brak, nie rozwiąże to problemu nieszczęsnych 5V, wyświetlacze LED z kolei są strasznei wielkie (to co można kupić ma ok 1,5 cm wysokości). A dla opcji BULB bateryjka starczy na jakieś 100 godzin otwarcia migawki.
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Takie cudo można kupić, a i cena nie jest wysoka.

http://usprawnienia.pl/produkty/fotowyzwalacz/
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
55zł...
Za około 100zł można kupić płytke demo - AVR Butterfly + za darmo wgrać ten software:
http://www.albireo.at/astrohardware/timer/
Który dodatkowo można niemal dowolnie modyfikować jeśli tylko się potrafi...
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Można też trochę dołożyć i kupić takie cudo:
http://www.allegro.pl/ite...k100d_k10d.html

ale jak kto woli :-P
 

Limonit  Dołączył: 29 Sty 2009
michal5150 napisał/a:
Można też trochę dołożyć i kupić takie cudo:
http://www.allegro.pl/ite...k100d_k10d.html

ale jak kto woli :-P


170... sporo.
Myslę, że koszty mi się zamkną w kilkunastu zł, tym bardziej, że w zasadzie wiekszość części mam. No i podstawowa zaleta własnych wynalazków jest taka, że można dowolnie manipulowac, modyfikować, dostosowywać.
Jak zbuduję - liczę że do końca tygodnia to pokażę i podliczę. :-)
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
michal5150 napisał/a:
Można też trochę dołożyć i kupić takie cudo:
http://www.allegro.pl/ite...k100d_k10d.html

ale jak kto woli :-P


Jednak wolał bym AVR Butterfly ze względu na niemal nieograniczone możliwości rozbudowy.
I termometr ma to bym w zimie wiedział na jakim mrozie stoję w nocy gdzieś na zadupiu o-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach