Czy teraz coś widać? Staram się rozgryźć tą Picasę...
Przepraszam Pawcio, że akurat na Twoim pliku próbuję ale po poście Zy mnie to zaniepokoiło, bo sam też czasem linkuję zdjęcia z Picasy.
Siadłem, otworzyłem notatnik i zacząłem wklejać wszystkie możliwe adresy opisujące dane zdjęcie z Picasy.
Metodą prób i błędów zmodyfikowałem link Zy:
[ img ]http://lh5.google.co.uk/pawcio.sieradz/Rq3bvlBlnsI/AAAAAAAAAEs/_oUfMAmNOio/drzewka.jpg?imgmax=912[ /img ]
na taki:
[ img ]http://lh5.google.co.uk/pawcio.sieradz/Rq3bvlBlnsI/AAAAAAAAAEs/_oUfMAmNOio/s400/drzewka.jpg?[ /img ]
Adres do zdjęcia wziąłem klikając prawym klawiszem na zdjęcie w Twoim albumie (z właściwości), dodałem mu człon /s400/ tuż przed nazwą pliku. s400 wziąłem porównując linki do mojego zdjęcia - oznacza to ilość pikseli boku skalowanego zdjęcia (picasa umożliwia 4 wartości: 144, 288, 400 i 800).
Prościej można to zrobić klikając przy zdjęciu ze swojego albumu odnośnik "link do zdjęcia" - z rozwijanej listy wybieramy rozmiar i potem kopiujemy ten link spod napisu "Kod HTML do umieszczenia w witrynie internetowej". Po wklejeniu trzeba go trochę wyedytować - zostawiając tylko fragment od ostatniego "http" do końca (bez końcowych znaczków kodu html). To wszystko po wklejeniu między [img] daje to samo co zmodyfikowany link wyżej.
EOT
Też najbardziej mi się podoba zdjęcie z chłopcem na desce, potem to z drzewami - taki rasowy minimalizm.
Pozdrawiam,
Piotrek
6x7, 1/2.33"