PENTAX@PL Strona Główna » Czym... » Problemy ze sprzętem » [ K10D] Awaria
 
sky  Dołączył: 11 Lip 2007
A napiecie rosnie, ... prawie jak u Hitchcock`a ;)
 
Lumix  Dołączył: 17 Sie 2007
Witam
Nic z bateriami... Pany tu odegrała moja chęć zastosownia obiektywów na M42.
Mam tego sporo od najmłodszych lat. Ale NIGDY nie używałem reduktorów i spieprzyłem sprawę. sorry za byrzdkie słowa ale zostałem wprowadzony w maliny .... i jestem na siebie zły za to.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
hmmm, wkręciłeś m42 w mocowanie bagnetu bez przelotki? ;-)
 
Lumix  Dołączył: 17 Sie 2007
Witam
nie wiem co to przelotka ..
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Lumix napisał/a:
nie wiem co to przelotka

Przejściówka z M42 na bagnet K.
Napiszesz wreszcie co sie stało :evil:
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Lumix napisał/a:
chęć zastosownia obiektywów na M42.
Mam tego sporo od najmłodszych lat. Ale NIGDY nie używałem reduktorów
taśma klejąca, kropelka, ośmiorniczka, lutowanie czy jeszcze inne pomysły a'la Adam Słodowy
 
robi  Dołączył: 27 Wrz 2006
piotr_luk napisał/a:
lutowanie

ten sposób przy okazji zewrze styki na bagnecie :lol:
 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
Lumix napisał/a:
wszyscy usery PENTAXA byli za rozwiązaniem mojego problemu i to pomogło

Wspolna modlitwa, umysl nad lustrem.
 
Lumix  Dołączył: 17 Sie 2007
Witam
Wyjaśnię jak doszło do awarii mojego K10D, była to tylko MOJA wina.
Pazerność ludzka nie zna granic a więc:
Zakupiłem w sklepie Foto-tip Adapter Pentax K>M42 wkręciłem w toto Pentacona 4/200 ,
Wykonałem zdjęcia, które mi się bardzo udały, byłem zadowolony, potem wkręciłem Pentacona auto 2,8/29 - super zdjęcia. Wszystko było super do momentu, kiedy chciałem włożyć znowu swój KIT. NIE MOGŁEM za cholerę wyjąć tego adaptera, kombinowałem różnie i się nie dało. Wpadłem wtedy na szatański pomysł wykręciłem śrubki na mocowaniu obiektywu do body i dostałem się do adaptera z drugiej strony. Wyjąłem go, znajdował się tam (na bagnecie) jakiś specjalny pierścień, który był podłączony cieniutkim czarnym drucikiem – tak drucikiem a nie linką do elektroniki aparatu i ja to urwałem nie wiedząc o tym. Zmontowałem bagnet na korpus i oczywiście migawka nie działała, śmieszne to dla mnie było, ale bez obiektywu aparat wykonywał zdjęcia tzn. migawka działała. Noc była straszna nie mogłem spać, analizowałem wszystko, co zrobiłem źle. Znowu odkręciłem mocowanie obiektywu, oglądałem przez lupę zakamarki przy tym pierścieniu o dostrzegłem ten „drucik” domyśliłem się, że spełnia ON bardzo ważną rolę w tym wszystkim i udało mi się go przylutować. Panowie to jest naprawdę precyzyjna robota, nie ma żadnego zapasu długości tego „drucika”, jeżeli by się to urwało na drugim końcu to kaplica. Wykonałem po tym wszystkim już ok.350 fotek, test na FF/BF itp. jest super. Dziękuję za wsparcie moralne, zostało mi kilka dobrych obiektywów, ale chyba nie prędko założę adapter- chyba, że będę miał sprawdzony na 200% typ lub model z pewnego źródła.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Lumix, hoho, no to pojechałeś, ale najważniejsze, że się udało :-) :-B
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Lumix, aleś pojechał! A o przejściówkach K/42 to sobie na forum poczytaj. Ja mam taką bez blokady i jest OK.
 
ms  Dołączył: 03 Kwi 2007
Lumix napisał/a:
Dziękuję za wsparcie moralne, zostało mi kilka dobrych obiektywów, ale chyba nie prędko założę adapter- chyba, że będę miał sprawdzony na 200% typ lub model z pewnego źródła.


Aż mnie ciarki po plecach przeszły.
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
To trzeba dodać do FAQ: Jak nie wyjmować przejściówki K/M42 :).

Lumix, duże :-B za udaną operację ... choć nazbyt skomplikowaną.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
PiotruśP, zdarza się. Ja np mógłbym startować w konkursie "jak nie czyścić matówki gruchą" ;-)
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Lumix, muszę przyznać, że pomysł na wyjęcie przejściówki w Twoim wykonaniu mnie totalnie zaskoczył :mrgreen:
Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło :-B
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
A ja powiem tylko, że szukanie pomocy "bo nie działa" i nie wspomnienie słowem o tym, że się wcześniej grzebało w aparacie śrubokrętem, jest, delikatnie mówiąc, niepoważne.
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
bEEf, żeby wygrać musiałbyś wyczyścić matówkę przez odkęcenie górnej pokrywy body i wyjęcie pantaluster ;-) . Wtedy byłbyś prawdziwym diehardem ;-) .
 

muodzian  Dołączył: 19 Sie 2007
Jarek Dabrowski napisał/a:
A ja powiem tylko, że szukanie pomocy "bo nie działa" i nie wspomnienie słowem o tym, że się wcześniej grzebało w aparacie śrubokrętem, jest, delikatnie mówiąc, niepoważne.

może zapomniał. <;
 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
Cytat
wyczyścić matówkę przez odkęcenie górnej pokrywy body i wyjęcie pantaluster ;-) . Wtedy byłbyś prawdziwym diehardem ;-)

Przeczytalem dzis, ze za najdoskonalsza metode operacji raka odbytnicy uwaza sie metode "od strony krocza". Sory za OT, tak mi sie skojarzylo.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
robi napisał/a:
piotr_luk napisał/a:
lutowanie
ten sposób przy okazji zewrze styki na bagnecie :lol:

Lumix napisał/a:
i udało mi się go przylutować.

A jednak lutowanie

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl