JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
[K100D] K100D - bardzo glosno czy raczej srednio + ladowarka
Dzsiaj 2 pytania w jednym.

Przeczytalem gdzies, ze dzwiek jaki wydobywa sie z k100 po nacisnieciu spustu jest glosnz (a nawet badzo) w porownaniu z innymi aparatami tej klasy - jakie sa Wasze opinie na ten temat?

Pytam sie gdy zdaza mi sie czasem podkradac do roznych zwierzakow tudziez dzieci (jak pewno kazdemu z was) i robic zdjecia z zaskoczenia - czasem trzeba zrobic ich kilka, a nie chcialbym by "grom z jasnego nieba" ploszyl mi modelki.

Druga sprawa to K-AC10U - czy za pomoca tego wynalazku mozan roniwez ladowac aku?
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Lustro zawsze w lustrzance klapie. Ale w Kasetce nie wydaje się to szczególnie głośne. Chociaż są i cichsze zapewne ;-)
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
JuiCe napisał/a:
Przeczytalem gdzies, ze dzwiek jaki wydobywa sie z k100 po nacisnieciu spustu jest glosnz (a nawet badzo) w porownaniu z innymi aparatami tej klasy - jakie sa Wasze opinie na ten temat?
Najlepiej iść do sklepu i potestować, porównać różne DSLR.
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Nie wiem jak ptaki. Znajomych nie płoszy :lol:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
JuiCe napisał/a:
Druga sprawa to K-AC10U

To nie jest ładowarka tylko zasilacz.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
JuiCe, na moje ucho nie jest głośniejszy, jeno taki trochę twardy. Tzn Canony np klapią jakoś tak miękko i mlaskająco ;-)
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
bEEf napisał/a:
JuiCe, na moje ucho nie jest głośniejszy, jeno taki trochę twardy. Tzn Canony np klapią jakoś tak miękko i mlaskająco ;-)


No wlasnie tego jakos tak konkretnie sie doczytac nie moglem ale wyglada na to, ze aku tym nie naladuje.
 

PilowBox  Dołączył: 09 Lut 2007
To zależy jak blisko chcesz podejść do takiego ptaszka...... jeśli chcesz mu wjechać 'słoikiem' w dziób to na pewno będzie za głośne :lol:

A jak będziesz chciał focić na jakiejś imprze tak jak kumpel robił foty na weselu (Minolta D5D) to jak wyjechał czarnemu serią za pleców to mało co tacy z obrączkami nie upuścił :evilsmile:

A Minolta D5D była głośna, KaDyszka - też swoją drogą nie jest za cicha - ale mnie to nie przeszkadza.....
A co do ptaszków to jakieś tele (tak ze 300 mm) i nawet nie usłyszy migawki a co dzieciaków to też się dobrze sprawdza dłuższe szkło - przynajmniej maluchy zachowują sie naturalnie....
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
W porownaniu z Minoltami D5D D7D Nikonami D70s, Canon 400D, Sony alpha kasetka klapie najglosniej z nich wszystkich i tak jak juz bylo napisane, klapniecie jest twarde.
Mnie osobiscie to nie przeszkadza.
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
PilowBox napisał/a:
To zależy jak blisko chcesz podejść do takiego ptaszka.......


Co was na te ptaszki naszlo :-P

Dzieki za odpowiedzi.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
Płoszy szczególnie małe ssaki, typu smużki czy nornice. Ptaki raczej nie uciekają, choć odwracają się zobaczyć co stukło. Mi bardzo pasi odgłos migawki Nikona d200, nieco krótszy i cichszy.
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
O - dzieki za konkretna odpowiedz.

Co do trzymania w lapkach to w tutejszym mm nie ma niestety k100d ani d200 wiec nie mam okazji wyprobowac ale z tych puszek, ktore wczoraj ogladalem w rece najlepiej lezy mi E-510, w dalszej kolejnosci canon 400D/k10d, a nikony w ogole...

Nie moglem tez posprawdzac jak glosno strzelaja te aparaty bo bylem w sklepie minut przed zamknieciem :-|
 
g70104sm  Dołączył: 25 Cze 2007
Wiem, że znowu się wygłupiam, ale jeśli komuś nie są potrzebne duże powiększenia, to może na zwierzynę byłby lepszy jakiś kompakt superzoom? Nie kłapie lustrem w ogóle i po kłopocie :) Poza tym 300mm z dobrym światłem do lustrzanki "troszkę" kosztuje.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
o tak, kompakt z pilotem jest super, bo on nie wydaje dźwięków (można wyłączyć w aparacie) i foci w absolutnej ciszy...
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
Nie zamierzam kupowac dSLR tylko, zeby zdjecia rogaczom robic. Po prostu wymienilem jedna z sytuacji, w ktorej mogloby mi (i innym) to przeszkadzac (koncerty muzyki klasycznej to podobna sytuacja - ale na szczescie na czesci tego imprez jest jeden utwor dla fotoreportero i mozna strzelac ile wlezie)
 

Myron  Dołączył: 21 Cze 2007
Dźwięku klapiącego lustra Kasetki możesz posłuchać TUTAJ

A powiem jeszcze, że czasem głośne lustro się przydaje...
Ostatnio byłem u znajomej, która ma półroczną córeczkę z zamiarem zrobienia kilku fotek brzdącowi. Niestety nie mogłem sobie nijak poradzić z tym aby skierować wzrok dziecka w stronę obiektywu. Jednak po kilku strzałach zauważyłem pewną prawidłowość, że po każdym klapnięciu lustra maleństwo spogląda w kierunku aparatu. :idea: ... w tym momencie ustawiłem tryb zdjęć seryjnych i problem się rozwiązał - w każdym drugim i kolejnym zdjęciu serii miałem uchwycone błękitne oczka dziewczynki ;)
 

tapirek  Dołączył: 14 Wrz 2006
Myron: podobnie ja fotografuję mojego kota :) Cyk i zainteresowanie, cyk i zdjęcie, cyk i uciekam z aparatem, żeby kot nie poharatał przedniej soczewki :)
 

Pentaxowiec  Dołączył: 27 Sie 2007
W wykonywaniu fotografii zwierząt w szczególności koty i psy czasami jakieś robaczki (owady) odgłos wykonywany przez lustro w niczym mi nie przeszkadza.

Ps. Miałem kilka sytuacji kiedy wręcz pomogło w zwróceniu uwagi w stronę obiektywu przy robieniu zdjęć seryjnych.
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
Dziekuje za sample - tak "na ucho" to nie jest tak zle - ale brakuje mi do ostatecznej decyzji jednej z najwazniejszych rzeczy (jezeli nie najwazniejszej) caly czas nie moge sie natknac na k100d i jeszcze nie macalem :cry:
 

Pentaxowiec  Dołączył: 27 Sie 2007
Nie wiem jak u ciebie w mieście, ale u mnie (Rzeszowie) to tylko był dostępny w Media Markt.

Ps. Tylko do zobaczenia (obmacania :mrgreen: ) bo cena była kosmiczna bez możliwości upustu 2499 pln.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach