Czego głównie używacie do archiwizacji zdjęć?
CD
13% Complete
10 (13%)
DVD
48% Complete
35 (48%)
HDD
34% Complete
25 (34%)
inne (jakie?)
2% Complete
2 (2%)
 

motomouse  Dołączył: 14 Sie 2007
alkos napisał/a:
motomouse napisał/a:
Najlepszym rozwiązanie jest streamer

Dlaczego? Drogie toto....


Eeee, zależy na ile kto ceni swoje zdjęcia ;-)

alkos napisał/a:

i nieco wolne do przeglądania ;-)


Wolne ? Zgranie 2 GB trwa ok 45 sek. ;-) . Poza tym, to ma być archiwum, a nie podręczna kolekcja do przeglądania.
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Ja "archiwizuje" na DVD ~4GB, od momentu zapisu do RAW wytargałem osobną partycje i się zastanawiam co i jak zrobić żeby było dobrze ;-)

hamster, pewnie że tak, przecież to w zasadzie rozwiązanie "najtańsze" i najbardziej uniwersalne ... filmy można ponagrywać "przy okazji" :mrgreen:

motomouse, streamer fajna rzecz (chyba najbardziej trwała) ... ale droga.
Dyski w RAID'zie (jakimkolwiek) to czarna magia dla zwykłych userów, nie mówiąc już o większym zapotrzebowaniu na prąd, IMO rozwiązanie baardzo fajne ale tylko dla tych którzy znają i cenią wartość swoich danych.

BTW. Ciekawe dlaczego nikt nie wspomniał o dyskach MO, ZIP, JAZ ... po troszku sam sobie odpowiem: mało popularne, relatywnie drogie, małe pojemności ... chociaż na pewno trwalsze niż CD, DVD.
Jeszcze jedno ciekawe rozwiązanie to zewnętrzny "magazyn", najlepiej na 2 lub więcej dysków plus obsługa RAID ... poza komputerem, włączane kiedy potrzebne, czyli również oszczędne ...
 

motomouse  Dołączył: 14 Sie 2007
Rysiekll

Macierze dyskowe wcale nie są dobrym rozwiązaniem - dyski padają w najmniej odpowiednim momencie, czasem więcej niż jeden na raz. ;-)

Kilka miesięcy temu padły mi równocześnie 2 z 3 pracujących w RAID 5 - gdyby nie backup na LTO2 to byłoby źle. A dyski raczej z gatunku serwerowych ;-)

A co do kosztów tego rozwiązania - juz pisałem, zależy na ile wyceniasz swoje dane ;-) .

Tak jak napisałem na p.r.f.c - jeśli ktoś z Łodzi miałby ochotę na backup na LTO2, to zapraszam ... kosztuje Was to tyle co jedna kaseta ( 400 GB ok. 186 PLN )
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
motomouse, w pewnym sensie masz rację, jednak należy na wszystkie te rozwiązania patrzeć przez pryzmat ... i nie Pentax'a, ale; ceny (!), dostępności (!), wartości i wielkości danych.
Ważne dane w firmach to IMO tylko streamer lub dedykowane usługi archiwizacyjne, zresztą coraz bardziej popularne. Serwery to tylko macierze (ale to nie jest funkcja archiwizacyjna tylko raczej forma zabezpieczenia przez awarią).
Dla zwykłego użytkownika pozostają rozwiązania duuużo tańsze, duuużo bardziej dostępne ... niestety w przypadku fotografów, tych zawodowych jak i amatorów,, w obecnym cyfrowym czasie duże znaczenie ma wielkość danych (z tego powodu założono ten wątek). No chyba że mogą po znajomości u Ciebie :-P , ale to też kłopot z; jeden dostępnością, chyba że można przez net, dwa z bezpieczeństwem i gwarancją.

BTW. IMO zawodowy fotograf w ogóle nie powinien się zastanawiać tylko wydać te kilka tysięcy na sprzęt w pracowni lub wynająć usługi archiwizacyjne.
A amator? Amoator może w ramach budżetu, spokojności sumienia i jako takiej znajomości technologii wybierać do woli i tworzyć swój backup taki lub inny.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Markus napisał/a:
Macierz dyskowa jest o wiele lepszym rozwiązaniem niż 2 zewnętrzne dyski.


A jaka jest roznica w przypadku takiej konfiguracji jak podalem wyzej? Oprocz tego, ze ja - po zapelnieniu dyskow - odpinam je w 3s i chowam do szafy, a ty musisz srubki odkrecac? :-P Poza tym moje chodza na wlasnych zasilaczach, co zmniejsza szanse padniecia...
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Macierz RAID 1 potrafi sobie skonfigurować każdy ze średnią znajomością angielskiego.
Najlepiej instaluje się ją na nowym sprzęcie przed zainstalowaniem systemu operacyjnego.
Na początku też myślałem że to coś trudnego.
Z wykształcenia nie jestem informatykiem a mi się to udało już za pierwszym razem bez żadnych problemów.

Polecam do poczytania:

http://www.chip.pl/arts/a...lear_77403.html

http://www.pcworld.pl/artykuly/39167.html

[ Dodano: 2007-09-10, 13:03 ]
Alkos macierz jest lepsza ponieważ:

1.Oprócz zdjęć chroni cały system przed padnięciem.Instalowanie wszystkiego od nowa
to przyjnajmniej 1 dzień roboty :-)

2.Dysk przykręcony na stałe nie upadnie Ci przypadkowo na ziemię albo nie zostanie na nią zrzucony np.: przez dziecko :-) w każdym razie jest to dużo mniej prawdopodobne.

3.Macierz jest bardziej odporna na zaniki napięcia.

4.Po instalacji pracuje praktycznie bez żadnej ingerencji użytkownika aż do czasu padnięcia dysku.

5.Jest tańsza.Kupujesz tylko 2 dyski a nie 3 jak w Twoim rozwiązaniu.

6.Nie tracisz czasu na podpinanie i transfer danych na inny dysk.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
A jak z wymiana dyskow, kiedy sie zapelnia?
A jak w przypadku laptopa, ktorego posiadam?
A co, jesli wole - jak pisalem - korzystac z zewnetrznego zasilania?

:-)

I uwierz mi, podlaczenie 2 dyskow zewnetrznych jest DUZO mniej skomplikowane niz macierzy raid ;-) No, minus taki ze ty masz jedna literke dysku, ja dwie... ;-)

[ Dodano: 2007-09-10, 12:08 ]
Markus napisał/a:
2.Dysk przykręcony na stałe nie upadnie Ci przypadkowo na ziemię albo nie zostanie na nią zrzucony np.: przez dziecko :-) w każdym razie jest to dużo mniej prawdopodobne.


To zaden argument - patrz gdzie stawiasz, czy to komputer czy dyski :-P

Markus napisał/a:
1.Oprócz zdjęć chroni cały system przed padnięciem.Instalowanie wszystkiego od nowa
to przyjnajmniej 1 dzień roboty :-)


4 godziny. Ale i tak mam Ghosta :-P

Markus napisał/a:
5.Jest tańsza.Kupujesz tylko 2 dyski a nie 3 jak w Twoim rozwiązaniu.


Tak , ale ja chce miec 2 kopie zapasowe, nie jedną.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
W laptopie oczywiście to dużo bardziej skomplikowana i droższa sprawa.

W każdym rozwiązaniu są zalety i wady...

Macierz jest dobrym rozwiązaniem jeśli kupiło się nowy sprzęt i chce się mieć za stosunkowo niewielkie pieniądze zwiększone bezpieczeństwo danych.

W przypadku rozbudowy istniejącego systemu sprawa się komplikuje i faktycznie Twoje rozwiązanie może być prostsze...

Pozdrawiam Markus.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Markus napisał/a:
W każdym rozwiązaniu są zady i walety...


ot to :-) :-B :-B :-B
 

Tok'Ra  Dołączył: 11 Lip 2006
Markus napisał/a:
Macierz RAID 1
Alkos macierz jest lepsza ponieważ:
1.Oprócz zdjęć chroni cały system przed padnięciem.Instalowanie wszystkiego od nowa
to przyjnajmniej 1 dzień roboty :-)
2.Dysk przykręcony na stałe nie upadnie Ci przypadkowo na ziemię albo nie zostanie na nią zrzucony np.: przez dziecko :-) w każdym razie jest to dużo mniej prawdopodobne.
3.Macierz jest bardziej odporna na zaniki napięcia.


Rozwiazanie Alkosa wygrywa wtedy gdy masz zwykly komputer, a w nim zwyczajny zasilacz - i nie masz w dodatku solidnego UPS-a.

Prawdopodobienstwo padajacego dysku zwieksza sie, wlasnie ze wzgledu na brak zabezpieczenia od strony sieci. Na serwis trafia sporo komputerow, gdzie tzw. "zloty strzal" napiecia przenosi sie z zasilacza na wszystko co do niego podlaczone jest - i wtedy dysk twardy jest czesto pierwszy w kolejce do wyrzucenia. W dodatku trzeba zwrocic uwage na taki zasilacz w komputerze - tu regula, ze im wagowo ciezszy, tym jest szansa (ale tylko szansa ;-) ze solidnieszy - czasami trafia sie taki elektroniczny chlam, ze az cud ze to to pracuje ponad dwa lata. Jezeli przy zakupie komputera oszczedzales na zasilaczu/obudowie, czy kupiles go tanio przykladowo w slepie nie dla idiotow, to zastosowanie macierzy dla archiwizacji zdjec w takim sprzecie mija sie z celem.

Pierwszy wiekszy skok napiecia czy iskrzenie w sieci energetycznej, po dwoch, trzech latach uzytkowania takiego komputera przewaznie cos pali. Jesli ktos przykladowo dziwi sie strasznie i narzeka na marke producenta dysku, ze mu co pewien czas pada dysk twardy czy plyta i jest zmieniany na nastepny nowy element, i ten nastepny tez pada w krotkim okresie czasu - to z duzym prawdopodobienstwem przyczyna lezy w slabym zasilaczu i sieci energetycznej.

Tak wiec, jesli chcemy bawic sie w macierze czy RAID - to z dobrym zasilaniem i zabezpieczeniem od strony sieci - solidny UPS z zapasem mocy (np. firmy APC (polecam), czy polskim Fideltronikiem, czy nawet najtanszym francuskim MGE).
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Masz rację, ale dyski padły w komputerach podłączonych do UPS-a :-)
Niestety ale 2 mies. później on też okazał się do du... i trzeba było go zmienić na inny.(działał nie zawodnie 4 lata,a dyski 6 mies.).
Z UPS to bardzo sobie chwalę UPS firmy Fideltronik,miałem oprócz nich Ever (padł 2 tyg. temu) i jakiś "no name" też padł jeszcze szybciej niż Ever chyba po 3 latach.
Jak na razie trwałość akumulatorów w Fideltronikach jest rewelacyjna,mój Ares 700 działa już ponad 5 lat i dalej podtrzymuje napięcie, nie tak długo jak na początku ale wystarczająco...
 
danpe_
[Usunięty]
Markus napisał/a:

1.Oprócz zdjęć chroni cały system przed padnięciem.Instalowanie wszystkiego od nowa
to przyjnajmniej 1 dzień roboty :-)


argument bzdurny.
robisz sobie na DVD kopie partycji (zainstalowany windows+openoffice+wszystkie stery+programy+ co tam jeszcze Ci trzeba). W razie jakiegos krachu przywraca się partycję z DVD i finał ;)

Ja archiwizuję na kliszach...

No i dobrze ktoś wcześniej powiedział - z tego co obserwuję, to 90% problemów ludzi z kompami to wina czegoś, co udaje zasilacz.
Zresztą sam muszę zmienić, bo mój Aerocool zaczyna coś niedomagac :/
 

TLu  Dołączył: 25 Gru 2006
danpe_ napisał/a:
Markus napisał/a:

1.Oprócz zdjęć chroni cały system przed padnięciem.Instalowanie wszystkiego od nowa
to przyjnajmniej 1 dzień roboty :-)


argument bzdurny.
robisz sobie na DVD kopie partycji (zainstalowany windows+openoffice+wszystkie stery+programy+ co tam jeszcze Ci trzeba). W razie jakiegos krachu przywraca się partycję z DVD i finał ;)

W macierzy RAID1 przy awarii jednego z dysków macierz pracuje dalej - uzytkownik nawet tego nie zauważa. W wolnej chwili wymieniasz dysk lub jeśli masz dysk rezerwowy sam się podmienia. Nawet mail Ci wyśle co się stało i co zdziałał.

Kopia partycji na DVD zwykle nie jest najświeższa, więc tracisz dane, chyba że robisz co dzień/godzinę nową co jest jeszcze większą bzdurą.

Do synchronizacji plików na dwóch dyskach, nieważne czy na jednym komputerze czy na dwóch wykorzystuję rsync, w Linuksach i *BSD jest w standardzie, w Windows wymaga więcej roboty (ściągnięcie i uruchomienie)

[ Dodano: 2007-09-16, 19:25 ]
negocjatorek napisał/a:
Żeby zrobić miniaturki w ACDSEE muszę wejść w każdy katalog itd. Dlatego wymyśliłem żeby zrobić to w picassie, ale ta bez mojej zgody zaczeła importować zdjęcia z płytki na dysk (robi to już 2 godziny :evil: i nie mogę anulować :roll: ) Ma ktoś inny pomysł jak zrobić szybko miniaturki z płyty za paroma kliknięciami bez potrzeby zgrywania zdjęc na dysk ? Byłbym wdzieczny za pomoc

Może być jedno kliknięcie lub wcale?
Jeśli tak to polecam ImageMagick, zrobi Ci miniaturki jakie sobie zażyczysz i gdzie chcesz by się znajdowały. By działało automagicznie musisz napisać skypt by wchodził do katalogów i w nich działał. Możesz nawet dopiąć taki skrypt do menu pod prawym klawiszem myszy w eksploratorze windowsowym po kliknięciu prawym klawiszem na katalogu - prościej się chyba nie da.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach