yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
Rozbebeszenie ME Super
Dostalem taka oto instrukcje przywrocenia do zycia Me Superki, ale niestety mam klopot z demontazem gornej czesci puszki. Ponizej opis operacji do wykonania (zreszta uwazam ze nadaje sie do dzialu majsterkowicza) od kolegi powalos(mam nadzieje, ze nie masz za zle, ze Ciebie cytuje ;-) )

Cytat
To może krok po kroku:
1. otwieramy tylną ściankę, przytrzymujemy ośkę ( np. wkrętakiem ) i odkręcamy pokrętło
przewijania powrotnego. Odkładamy na bok i ostrożnie ściągamy to całe ustrojstwo do
nastawiania czułości.
2. Uważamy aby nie zatrzasnąć tylnej komory!!!
3. Na dźwigni przewijania odkręcamy nakrętkę maskującą (w prawo, ponieważ ma lewy gwint)
4. Pod nią odkręcamy taką nakrętkę z nacięciem (również w prawo)
5. Zdejmujemy dźwignię naciągu. Pod nią jest sprężysta podkładka.
6. Odkręcamy dwa wkręty po obu stronach wizjera, dwa po obu bokach pryzmatu, jeden obok
przełącznika rodzaju pracy i jeden obok otworu pokrętła przewijania zwrotnego, Ułóż te
śrubki tak abyś wiedział która gdzie była!!
7. Ostrożnie zdejmujemy całą górną obudowę. Obok spustu zobaczysz taką podwójną
miedzianą blaszkę, która znajduje się nad inną ustawioną prostopadle. Należy tak
wyregulować tą podwójną aby po naciśnięciu spustu pewnie kontaktowała z tą
prostopadłą.
8. Składamy całość w odwrotnej kolejności.
POWODZENIA!!!


No i tak pierwszy problem pojawia sie przy demontowaniu pokretla powrotnego przwijania. Po odkreceniu jej i wyjeciu oski nie da sie wyciagnac tego calego ustrojstwa od ISO i korekcji. Sa tam jeszcze chyba jakies nakretki od gory czy je tez trzeba odkrecic?
Problem drugi to nakretka maskujaca na dzwigni naciagu. Probowalem ja odkrecic i poszla zaledwie kawaleczek, dalej ani rusz. Juz mnie palce bola, paznokcie mam polamane a nakretka nie chce dalej sie odkrecic. Czy ktos ma patent jak to zlapac, badz czym aby odkrecic? Jest to dosc gladkie i plaskie wiec bardzo ciezko podejsc.

Pozdrawiam
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wysłałem dodakowe info na PW
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Krzysiek, po zakończeniu wymiany maili, wyjdzie Ci chyba mały Adam Słodowy na temat ME Super. Wtedy rzeczywiście może wstawić go do działu majsterkowiczowego.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Może Panowie zrobicie z tego tutorial.
 

yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
Udalo mi sie dzis wiekszosc zdemontowac. Jednak zostala jedna srubka (ta obok spustu migawki) i nie mam odpowiedniego narzedzia do odkrecenia (wszystkie srubokrety za duze). Jutro pojde do sklepu zakupic specjalny zestaw takich malutkich co zegarmistrze nimi sie posluguja to pewnie odkrece. Po zakonczeniu operacji dam znac, choc znajac moje zdolnosci do psucia napisze tylko "Operacja sie udala, pacjent zmarl" :mrgreen:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
yourNIGHTMARE, z własnych doświadczeń powiem Ci, że nie opłaca się kupować tanich śrubokręcików do zadań precyzyjnych. Kupiłam takowe w Tesco - za 2pln 6szt. - o kant dupy rozbić. Nie mogłam sobie poradzić z kilkoma upartymi śrubkami. Dopiero od kolegi pozyczyłam taki zestawik porządniejszy - sekcja MzMa ruszyła jak z kopyta i zakończyła się powodzeniem ;-)

Aha - jak będziesz kupować, to najlepiej weź korpus ze sobą do sklepu i przymierz, który śrubokręcik pasuje.

A jeszcze jedno - jak masz cienki nóż z ostry końcem, to wypróbuj go na śrubce - mi się udało w ten sposób zwalczyć kilka opornych śrubeczek krzyzaczkowych.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
Aha - jak będziesz kupować, to najlepiej weź korpus ze sobą do sklepu i przymierz, który śrubokręcik pasuje.


Podstawowy zakup przy aparatach to BARDZO DOBRY #00 Phillipsa (krzyżak) - najlepiej tu:
http://www.micro-tools.co...&Store_Code=MTE

Tym jednym mozna juz duzo zwojowac...
 

yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
Numer z nozem probowalem :-P Dwie oporne sie poddaly ta z gory na korpusie nie chce puscic. Co do srubokretow to pojde do PGN (Polnocna Grupa Narzedziowa), bo to bardzo dobrze zaopatrzony sklep w takie rzeczy. Wydam pewnie wiecej niz te 2 pln, ale cos czuje, ze moga mi sie przydac do innych korpusow (troszke mnie wzielo :mrgreen: ).
Korpus oczywiscie zabiore ze soba ;-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cieszę się yourNIGHTMARE, że powoli posuwasz się do przodu. Jak znajdę chwilę czasu (trzeba zarabiać na życie, rodzinę i hobby), to napiszę coś do działu majsterkowanie. Trochę (ale niewiele) uprościłem tę rozbiórkę ME-S. Ja osobiście używam do rozkręcania, zestawu wkrętaków zegarmistrzowskich zakupionych jeszcze od przyjaciół ze wschodu z czasów gdy rozpoczęli ekspansje na nasze bazary i wsio można było od nich kupić dosłownie za friko. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Jak będą kłopoty to pisz na PW.
 

Istreed  Dołączył: 04 Lut 2007
Ja jakiś czas temu kupiłem przyzwoity zestawił i ph000 cały czas w użyciu.
Pierścienie nacinanie po bokach spróbuj suwmiarką ;)
Wszystkie płaskie najlepiej taką gumą do odkęcania słoików.
To pewnie czytałeś :?:
http://liku.sdfpau.org/ar...a=pentaxmesuper
 

yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
No i w koncu udalo mi sie go rozbebeszyc ;-) Niestety albo nie umiem tego naprawic albo to jest inny problem niz ten z blaszkami. Chyba pozostaje sprzedac go na czesci :-/ Matowka w bardzo dobrym stanie, lustro rowniez no i mnostwo innych czesci. Jak komus sie przyda taki korpus to prosze o kontakt telefoniczny 790 433 513.
Pozdrawiam

PS powalos te ustrojstwo od ISO tez trzeba odkrecic ;-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
yourNIGHTMARE, jeżeli potrafisz używać woltomierza lub przyrządu uniwersalnego, to spróbuj zmierzyć napięcie pomiędzy obudową a tą górną blaszką. Powinno być ok. 3 V. Będziemy wiedzieć czy napięcie z baterii dochodzi do tych styków.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
powalos napisał/a:
Będziemy wiedzieć czy napięcie z baterii dochodzi do tych styków.


No wlasnie... czesty powod "śmierci" plesniakow to jakies pokorodowane przewody przy puszce baterii....
 
Wiktor  Dołączył: 25 Maj 2006
Jestem zainteresowany matówką ,śróbką z lewym gwintem na dzwigni naciągu i ewentualnie tą częścią gdzie znajdują się diody do ustawienia czasu naświetlenia.
Pozdr.
Wiktor

[ Dodano: 2007-10-29, 18:37 ]
Jeżeli jest w dobrym stanie to jeszcze tylna pokrywka i obie zaślepki na dolnej podstawce aparatu.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Wiktor, Ty też będziesz grzebał?

Ilość "grzebiących" zadziwiająco rośnie...

Może ktoś zorganizuje jakieś warsztaty na następnym PPD?
 
Wiktor  Dołączył: 25 Maj 2006
fotonyf napisał/a:
Wiktor, Ty też będziesz grzebał?

Zbyszek ja nie nadaję się do takich rzeczy.Przypadkowo na giełdzie kupiłem Me Super za 35zł .w ktorym ktoś czyścił matówkę papierem ściernym . Pozatym aparat jest sprawny w stanie od średniego do dobrego.Jak będę miał matówkę to mi wymienią i przejrzą cały aparat.
Pozdr.
Wiktor
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Aha,
a ja właśnie kupiłem Spotmatica za podobne pieniądze i też ma zrąbaną matówkę, ale zamierzam się sam do tego zabrać.
Może też się nie nadaję do takich rzeczy, ale muszę to sprawdzić :-)
 
Wiktor  Dołączył: 25 Maj 2006
fotonyf napisał/a:
Może też się nie nadaję do takich rzeczy, ale muszę to sprawdzić

W ramach wprawki kupiłem kiedyś uszkodzonego Vivitara 35-70 rozebrałem go i probowałem później złożyć ,ale nic z tego nie wyszło i już ni podejmuję takich prob.
Dzisiaj napisałem już tyle postów że przez ostatnie pół roku nie było ich tyle.
Ale jak Tref przysłał mi ostrzeżenie że mnie skreśli to muszę się zacząć starać .Wynika z tego najważniejszą rzeczą na tym forum zaczyna być ile się pisz a nie co się pisze.
Zbyszek ty też nie jesteś w czołówce.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Obiektyw też mam jeden do rozkręcenia.
Na razie muszę zrobić miejsce na stole, bo mam tam rozbebeszony zasilacz.
A posty?
Spoko, tref tylko straszy.
 

yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
Wiktor napisał/a:
Jestem zainteresowany matówką ,śróbką z lewym gwintem na dzwigni naciągu i ewentualnie tą częścią gdzie znajdują się diody do ustawienia czasu naświetlenia.
Pozdr.
Wiktor

[ Dodano: 2007-10-29, 18:37 ]
Jeżeli jest w dobrym stanie to jeszcze tylna pokrywka i obie zaślepki na dolnej podstawce aparatu.


W takim przypadku proponuje kupno calego korpusu bo samych tych czesci nie bardzo widze sens sprzdawac. Wogole to nie wiem czy dalbym rade wymontowac matowke z niego :-P
Wiec tak jak rozmawialismy wczesniej czekam na wiadomosc od pierwszego chetnego na matowke i jak tylko bede cos widzial to sie odezwe ;-)

[Dodano: 2007-10-30, 09:29]
Wlasnie dostalem info, ze poprzedni zainteresowany zrezygnowal z tego korpusu wiec jest do kupienia. Kontakt prosze na telefon bo zaraz znikam z netu i do jutra bede dostepny tylko pod telefonem.
Pozdrawiam

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach