Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
  [lampa] problem z Metz 32 MZ-3
Posiadam lampę jak w temacie z kostką SCA 3701 podczepioną do DSa. Jakieś 8 miesięcy temu przestała działać podświetlarka AF. Czasami "zaskakiwała" przy obracaniu głowicy dookoła (albo mi się tak wydawało), ale to tylko przez jakieś 30min. i się skończyło. Wszystkie pozostałe funkcje działały bez problemów. Założyłem, że to wina lampy, a kostka i aparat są OK.
Ponieważ zacząłem odczuwać brak czerwonego wzorka zakupiłem na allegro kolejną 32-MZ3, bez kostki i po podłączeniu do mojego zestawu okazało się, że w tej lampie czerwona lampka również nie działa. Reszta funkcji, ttl, zoom palnika bez problemów. Przeczyszczenie wszystkich styków nic nie dało. Mam więc parę alternatyw:
- obie lampy są walnięte
- problem z kostką
- problem z DSem

Może ktoś ma jakąś złotą radę lub dysponuje podobnym sprzętem Metza i gotów byłby pomóc i spotkać się gdzieś w Warszawie w celu zdiagnozowania problemu?
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
Witaj, piszę bo mam taką samą lampkę, jednak jeszcze bez kostki do pentaxa. Ja bym stawiał na kuchę w kostce, nie chce mi się wierzyć, że padł aparat. Wiem, że np. w przypadku kostki do canona działanie AF-assista zależy od aparatu: EOS-500 jest za cienki, żeby zmusić lampę do włączenia wspomagania, EOS-50 i lepsze nie mają z tym problemu. Jednak jak pisałem, stawiałbym na kostkę.
Chętnie pomógłbym Ci potestować na moich sprzętach, ale nieco daleko, więc najlepiej złap kogoś z pentaxem, albo z jakąś lampą metza ze złączem SCA w Wawie.
Powodzenia.
 

Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
I znowu miesiące polowań na allegro. Tym razem na kostkę. :-?

A może ktoś z użytkowników forum może polecić zakład w Warszawie, w którym mógłbym oddać do naprawy lampę lub przynajmniej otrzymać diagnozę co tam nie trybi? Trochę to antyczny sprzęt i nie wiem czy gdzieś to naprawiają...
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
...ale to znaczy, że przetestowałeś i już wiesz, że to kostka na pewno?
 

Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
Niestety, nie miałem okazji. Z tą kostką to takie gdybanie. :roll:

Będę miał okazję przetestować lampę na innym body Pentaxa żeby wykluczyć awarię DSa (w co właściwie nie wierzę), ale z samą kostką sprawa trudniejsza, wszyscy sie poapgrejdowali. Chyba tylko ja z tym zabytkiem biegam;-)
 
stw  Dołączył: 20 Kwi 2007
Nie chcę Cię martwić, ale moja 32 MZ-3 również nie polubiła się z DSem (a raczej z jego samsungowym bliźniakiem). Mi również wspomaganie autofocusa działało może ze dwa razy, a po jakimś czasie nie byłem już w stanie go uruchomić. Jakoś strasznie się nie przejąłem, bo i tak w krytycznych sytuacjach ostrzyłem manualnie. Lampę miałem na kostce 3701.

Możesz zagadać do jojoko, on przejął po mnie tę lampę razem z kostką (ale nie wiem, do jakiego body).
 

Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
Cytat
Nie chcę Cię martwić

a jednak, udało Ci się... ;-)

Dzięki za informacje. Tak sobie policzyłem, że u mnie af-assist działał około 2 miesięcy. Może DS potrafi smażyć elektronikę w tych, dość już wiekowych przecież, kostkach...

Mi się wzorek przydawał. Nie wyobrażam sobie doostrzania w półmroku z zapiętym kitem.
 
stw  Dołączył: 20 Kwi 2007
Effendi napisał/a:

Mi się wzorek przydawał. Nie wyobrażam sobie doostrzania w półmroku z zapiętym kitem.

Tylko ze dwa razy mocno żałowałem, że doświetlanie autofocusa nie działa - ale nawet jakby wtedy działało, to bym pewnie go nie włączył (bo sytuacja nie za bardzo była odpowiednia do świecenia komuś wzorkiem po oczach).

Spróbuj podpiąć lampę do jakiegoś analoga z ttlem, przekonasz się, czy lampa jest przysmażona czy po prostu źle się dogaduje z DSem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach