matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Stachu, a mierzyłeś punktowo, tak? Kastoda tradycyjnie może niedoświetlać, więc byłoby 1/30 albo 1/15. Lenigrad ma pomiar punktowy?
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
W k100d był CW. Z tego, co wyczytałem w instrukcji od pryzmatu, to tam też jest coś podobnego (mierzy środek kadru).
matb napisał/a:
Lenigrad ma pomiar punktowy?

Nie wiem :oops: .

No i w pryzmacie jest bateria 1,5V zamiast 1,35V.
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Stachu, zrób pomiary na jednolitej płaskiej powierzchni np. ścianie i zaufaj pomiarowi z kasetki. Porównywałem GX-1S z kilkoma analogowymi korpusami i zawsze pomiary były takie same - to jakaś legenda urbana, że cyfra ma gorszy światłomierz ... pomiar matrycowy faktycznie jest do .... ale nie CW lub spot.

Naświetlaj na + 0,3 do 0,5 i będzie gites :-) .
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
PiotruśP, zrobiłem tak, jak napisałeś. Wychodzi na to, że pryzmat i k100d wskazują tak samo a światłomierz jest jakiś walnięty ;-) .
 
mbs  Dołączył: 02 Lis 2008
Pentacony mają układ pomiarowy wrażliwy na nhapięcie zasilania.
Jeżeli przewidziane jest !,35v, to powinno tak być.
Można zastosować potencjometr obniżający napięcie.
Z 1,5V obniżamy tylko o 0,15V więc nie pojedynczy opornik, a dzielnik. Napięcie do układu pomiarowego powinno iść z suwaka potencjometru. Do prawidłowego ustawienia potencjometru można dokonać pomiaru napięcia przy działającym światłomierzu zwykłym miernikiem cyfrowym.
 

Cypis aka Piotr  Dołączył: 16 Cze 2008
mbs, pobór prądu przy pomiarze nie jest stały, ergo lepiej jest dodać diodę.
Cały manual na ten temat:
http://www.ihagee.org/batt-adapt-us.pdf
 
mbs  Dołączył: 02 Lis 2008
Proszę przeliczyć - pobór prądu przez Pentaxa przy ustawieniu ekspozycji na "0" miernika, wynosi 3 mikro ampery!
Poboru prądu przez światłomierze niemieckie nie mierzyłem. Proporcje prądu płynącego przez miernik i bocznik potencjometryczny, pozwalają na uzyskanie wystarczającej dokładności wskazań.
Zastosowanie diody? - spadek napięcia na przeciętnej diodzie krzemowej jest rzędu 0,6V, co nie bardzo pasuje do napięcia baterii - otrzymamy wyjściowe 0,9V!
Jednakże w przedstawionym linku (dzięki za jego podanie), jest mowa o zastosowaniu jednej lub kilku diod Schottkyego i to szeregowo...
Czy oni nie mogą pisac po polsku? 8-) Weź teraz przetłumacz kilka stron i nie walnij się... :roll:
Cytat
Option5: Solder one (or more) Schottky diode(s) in series with the wire from the battery compartment and use silver-oxide cells

Należy założyć, że ktoś już to przerabiał i czegoś mogę nie wiedzieć, więc przy okazji sprawdzę co daje zastosowanie tych właśnie diod - niestety nie mam ich pod ręką...

Tak nawiasem dodam, żę są dostępne scalone stabilizatory, które mogą dać napięcie wyjściowe 1,35V, jednakże one same muszą być zasilane napięciem większym niż 1,5V, wobec czego sam wymiar baterii wyłącza możliwość zastosowania tej opcji.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
plwk napisał/a:
Są baterie 1,35V na amerykańskim ebay-u ale koszt sprowadzenia wyniesie około 100zł.


Nie trzeba sprowadzać z USA. Jakieś rok temu kupiłem w Monachium ścisłe odpowiedniki PX400, dokładnie po 5 €, żałuję że tylko 2 sztuki i w dodatku zapomniałem w którym sklepie foto, to był zresztą przypadek, bo sprzedawca nagabywał mnie co chcę kupić, więc żeby się odczepił i nie myślał że wszystko mają powiedziałem PX400.. i przyniósł V 400 PX Varty!
Szkoda ze nasi krajowi importerzy baterii nie chcą tego sprowadzać, wiadomo - niewielka sprzedaż, ale gdyby tak zebrać więcej chętnych to być może.........
Główną zaletą starych oryginalnych PX400 była ich niesamowita trwałość w Pentaxach (maleńki pobór prądu) - mam jeszcze założone z ponad 10 lat temu i działające!

[ Dodano: 2009-01-06, 18:17 ]
mbs napisał/a:
jest mowa o zastosowaniu jednej lub kilku diod Schottkyego i to szeregowo...

Jak najbardziej zrozumiałe - właśnie diody Schottky`ego dają spadek około 0,2 V prawie niezależny od przepływającego przez nie prądu, więc znakomicie nadaqją się na taki ogranicznik napięcia, najlepsze rozwiązanie. nie wiem tylko czy łatwo znaleźć małą diodkę Schottky`go bo zwykle są to duże diody do wysokowydajnych zasilaczy, właśnie ze wzgledu na minimalny spadek napięcia i w związku z tym niewielką moc traconą na nich. Taką diodkę łatwo przylutować do komory baterii po odkręceniu dolnego dekla body, jest tam na to miejsce. Myślę też że ewentualnie mogła by to być jakaś stara dioda germanowa, ale wtedy dobrze byłoby sprawdzić jaki jest na niej spadek napięcia przy prądach podobnych do pobieranych przez Spotmatica (bo przy małych prądach lubią mieć większy spadek niż 0,2 V). Ja tego wszystkiego nie przerabiałem z tego po prostu powodu ze mam jeszcze oryginalne zasilanie, ciekawe jak długo :-)
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach