Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
[ analog] LX-"zawiesza się"-dziwi się nawet Rendas
Witam miłych Kolegów

na plenerze padł mi LX w dziwny sposób, otworzył migawkę, opuścił lustro i tak zawisł. Mogę go odblokować przestawiając na auto. Działa na manualu do 1/60s, wszystko wyżej "zawiesza go..
Dzwoniłem do Rendaszki, też się dziwił i poza wymianą baterii niczego sensownego mi nie poradził. Wydaje mi się, że padł ukł.pomiarowy i kosztowna wysyłka do Gdyni nie ominie mnie, co poradazicie?

Pozdro
i WESOŁYCH ŚWIĄT - WSZYSTKIM, nie tylko Pleśniakom
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj napisał/a:
Działa na manualu do 1/60s, wszystko wyżej "zawiesza go..
- mozesz sprecyzowac?
czy czasy 1/2000 do 1/60 dzialaja czy to co jest dluzsze dziala ?

[ Dodano: 2007-12-26, 13:55 ]
jezeli dobrze pamietam wszystko od 1/2000 do 1/60 jest mechaniczne - dluzsze czasy to "elektronika"

[ Dodano: 2007-12-26, 14:02 ]
sprawdzilem i potwierdzam....
wszystko do 1/60 to elektronika
od 1/60 do 1/2000 to juz mechanicznie....
(stracilem na to 2 klatki Trixa - Jacek-aj, wisisz mi 2 klatki :-P
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Nie ma sprawy, oddam w naturze.
Wiesza się między 2000 - 60, to co niżej chodzi. Znakiem padła elektronika,
hmm, ciekawe.

dzięki za zainteresowanie i pozdro
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj, - raczej odwrotnie..... :roll: jezeli wiesza sie pomiedzy 1/2000 a 1/60 ....
a jak wyjmiesz baterie ? dzilaja te czasy BEZ wieszania sie ?
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Oczywiście masz rację, sory, tylko chciałem napisać dwa w jednym. Mianowicie widzę, że wariuje mi system pomiaru światła(świeci przy każdym uruchomieniu czrwona dioda w górze drabinki czasów), poprawia się to gdy zmienię czułość deklarowaną, np. ze stosowanej 200 ASA->400 i z powrotem wracam do 200 - wtedy zaczyna chodzić prawidłowo szybko(jak to w LX-sie).
A migawka wiesza się po wyjęciu baterii na całym zakresie, mogę ją odblokować wrzucając kolejny czas na gałce czasów. Z baterią blokuje się w zakresie 2000 -60 (czyli manualnych, żeby nie było już nieporozumień)i odblokować to mogę z kolei tylko wrzucając automat. TaK TO się dziwacznie zachowuje.
Reset po przez wyjęcie baterii nic tu nie zmienia(jeśli chodzi o migawkę).
No myślę, że jakoś to jaśniej napisałem. Pierwszy raz spotykam się z takim dziwacznym zachowaniem, to i "plączę się w zeznaniach". :oops:

pozdro
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj, - jak bedziesz gadal z Rendaszka to przypomnij mu moj przypadek (Marcin Krynicki) i LXa - przeciete byly linie elektroniki....
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Oki, ale twierdzisz, że takie zachowanie korpusu wynika z tych linii ..
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj napisał/a:
Oki, ale twierdzisz, że takie zachowanie korpusu wynika z tych linii ..
- wydaje mi sie ze podbne objawy mialem kiedys......przed naprawa...
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Drogi to był gips?,
narazie u Rendaszki wymieniałem tylko żelowe podpory lustra, bo się zlasowały i nie ostrzył oraz czasem przytrzymywały lustro. Szarpnął mnie za te żelowe dwa klocuszki ca na 4 stówy.
brr, aż się niedobrze robi, a tu te LINIE, strach pomyśleć.

:roll:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj, duzo.....naprawde - jezeli dobrze pamietam to wszystkie naprawy ktore "zafundowal" mi imc Bykowski - 1500zl
 

duroc  Dołączył: 18 Paź 2006
Tak myśle, że może być jeszcze inna, bardziej prozaiczna przyczyna, czego Ci bardzo życzę.
Otóż kółko nastawy czułości po lewej stronie jest uszczelnione. I ta uszczelka ma obyczaj się zużywać, co prowadzi do zabrudzenia / zaśniedzenia styków i może wywoływać podobne objawy - wariowanie pomiaru i zawieszanie migawki.
Tak było kiedyś z moim LX-em.
Imć Bykowski, którego tu chyba nie lubią, choć to w sumie zacna chłopina, zrobił to za jakieś grosze i już nigdy się nie odezwało.
Oby u Ciebie było tylko tyle ...
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Dopiero wróciłem (z krótkiego wyjazdu) i zoczyłem Twój post, kurde chyba EUREKA.
Faktem jest, że gdy "pomaindruję" tymże kółkiem nastawu czułości(przestawiam na inny nastaw i powracam do zadeklarowanej czułości filmu, to na krótko normalnieje pomiar.
To chyba będzie TO (daj pentaxowy Boże).

Dzięki za wsio, odezwę się co wyszło zacz.
A może pozdrowić od Wac imć Pana.. ? (choć to chyba faktycznie dość zacna chłopina). ;-)
 
PawełB  Dołączył: 14 Sty 2008
Witam na forum.
właśnie przypadkowo trafiłem na ten temat, a akurat posiadam LX, który od lat ma taką przypadłość. Próbowali to zrobić w "magmie", a w 2004 "naprawił" go właśnie Rendaszka (wymiana amortyzatorów lustra i inne duperele za jedne 590 zet o ile pamiętam). Jakiś czas działało dobrze, ale wróciło to samo wieszanie się na automatyce. Tak więc leży w szafie i kwiczy. Jak widać z naprawianiem ostrożnie, nawet "fachowcy" dają wtopę......
Zresztą w sieci są informacje o jakimś takim permanentnym problemie LX-ów. Jeśli to sprawa nie powiązana z migawką/lustrem, a z gałką czułości to było by to genialne rozwiązanie. Musze sprawdzić u siebie.

Na marginesie, czy ktoś wie, gdzie można kupić klamerki do paska albo cały pasek LX, bo w efekcie tych napraw gdzieś mi zaginęły.....
 
slavo222  Dołączył: 29 Lip 2007
o ile pamiętam, to widziałem na e-bayu w zeszłym tygodniu kompletny pasek z klamrami. chyba z USA. sprawdzę :-)
http://cgi.ebay.co.uk/OP-...1QQcmdZViewItem
no. masz 8-)

[ Dodano: 2008-01-14, 21:54 ]
sorki za angielski adres :-D na polskim też dostępne, 60,50 zeta + 5dolców poczta
http://cgi.ebay.pl/OP-TEC...1QQcmdZViewItem

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach