diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
[obiektyw] wolno domykajace sie listki przyslony - jakies FA
stalem sie posiadaczem tokiny 28. obiektyw wyglada bardzo bobrze ale ma jesden feler - przyslona zamyka sie bardzo wolno - jako ze zaplacile malo za ten sprzet zastanawiam sie czy nie sprobowac samemu go naprawic czy wyczyscic...?
czy raczej zostawic go profesjonalistom.
no i w co sie musze zaopatrzyc przed przystapienie?m do demontarzu - jakies patyczki?, benzyna?, spirytus?, gruszka czy sprezone powietrze...?
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
a to zależy czy przesłona jest zaoliwiona, czy też coś z popychaczem nie tak (np. obciera i dlatego przesłona wolniej wraca)

Napisz, czy na wszystkich wartościach wraca wolniej, czy też tylko na jakiejś określonej wartości.

Jeżeli opóźnienie jest np tylko od f11 do f22 to chyba nie ma sensu naprawiać gdyż rzadko się używa tych wartości. Jeżeli na niższych wartościach to warto powalczyć.
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
asklop, na wszystkich wartoscich wolno sie zamyka - sprobuje powalczyc
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
a olej jest na listkach widoczny?
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
nie listki sa suche...
zabieram sie do rozkrecania...

[ Dodano: 2008-01-20, 00:03 ]
nie stwierdzilem zadnych widocznych sladow jakiegos uszkodzenia...
wiec chyba pozostaje oddanie obiektywu do serwisu...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach