kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
Eldred napisał/a:
i powiedz mi czy coś jest z nimi nie tak

Wg mnie wszystko ze zdjeciami OK, tylko to nie material zeby stwierdzic ostrosc na brzegu kadru (tam wszystko na brzegach jest poza plaszczyzna).

Proponuje jakas plaska scene, albo najlepiej reczne wyostrzenie na obiekt z brzegu kadru.
Plus dodatkowo krzaczory na tle nieba. Wszystko na roznych przyslonach. Kilka cropow i bedzie widac.

Oczywiscie rozumiem, ze mozesz nie miec na to czasu, ale tak kiedys przy okazji moze? Mysle, ze takie porownanko by sie przydalo - nawet dla tego watku. Wszedzie pisza ze sigma jest miekka na brzegach kadru.
 
Weelkoo  Dołączył: 09 Cze 2008
Eldred napisał/a:
Weelkoo, mam oba szkła (30/1.4 i 35/2) robiłem nawet testy porównawcze, oba są niemal identyczne na pełnej dziurze, po za tym wrzucałem już wiele zdjęć z tego szkła i na prawdę jest ostre, w razie czego zapraszam do lublina na testowanie ;-) :-B


mi chodziło tylko o to, że podałeś photozone.de jako źródło testu, gdzie Sigma wypada dobrze - a wypada tam bardzo słabo :-B
 

gorky  Dołączył: 24 Kwi 2006
Co do pytania amapi3d:

Ja bym sie mimo wszystko kierowal ogniskowa - dla mnie 40mm to juz za wasko.
Z kolei Sigma jest duza i ciezka, a na pelnej dziurze za miekka - dlatego szukajac podstawowego szkla wybralem FA35.

Jezeli nie czujesz roznicy miedzy 35 a 40mm (ale podkresle jeszcze raz - dla mnie to byla istotna roznica) to zwazywszy na slaba dostepnosc FA35 wybralbym raczej DA40 niz DA35 - bardziej mi sie podoba bokeh z 40, a makro nie robie. Zreszta makro przy 35mm jest dosyc specyficzne.
Jasnosc maja taka sama, ostrosci nie porownywalem ale 'na oko' oba sa bardzo (zdecydowanie ponadprzecietnie) ostre.

Co do szybkosci DA35 to nie jest tak zle - uzywalem jej i jezeli tylko przypadkiem nie wyjedzie w zakres 'makro', z ktorego potem musi dlugo wracac, to ostrzy bezproblemowo i szybko.
DA40 nie mialem ale podobno to najszybsze szklo w systemie.

Podsumowujac powtorze to co napisalem na poczatku: wybor miedzy DA35 a DA40 to IMO glownie kwestia ogniskowej, chyba ze czujesz pociag do specyficznego makro (wtedy troszke bardziej DA35) lub streeta (wowczas nieco wiecej przemawia za DA40 - glownie rozmiar i szybkosc).

Ewentualnie poszukaj uzywanego FA35 - jest jasny, niesamowicie ostry juz od pelnej dziury (aczkolwiek podobno nie tak ostry jak oba wyzej wymienione - ja nie widze roznicy ale nie testowalem, dla mnie jest zyleta), pieknie oddaje kolory, no i ma bardzo ladny bokeh (dla mnie ladniejszy od DA35 i DA40, aczkolwiek czasem troche draznia szesciokaty od przyslony). Niewielkim minusem jest plastikowe wykonanie, co prawda gorsze od Limitedow, ale wciaz wystarczajaco dobre.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
gorky napisał/a:
Sigma jest duza i ciezka, a na pelnej dziurze za miekka
:shock: :shock: :shock:
gorky napisał/a:
FA35 - jest jasny, niesamowicie ostry juz od pelnej dziury
sigma jest taka sama na 1.4

Moje porównanie fa35/2 i s30/1.4

A co do wielkości to s30/1.4 jest odrobinę szersza i krótsza od kita. Ogromna to jest s10-20, falcon 85/1.4, s24/1.8 i inne. Trzydziestka jest niepełnoklatkowa, i nie ma hsm'u jak u nikona, dzięki temu jest właśnie mniejsza niż w innych systemach, a najczęściej jak ktoś szuka o niej informacji to ogląda zdjęcia wersji z HSM, ta jest szersza i ma skalę ostrości za szybką. Pentaksowa wersja jest niestety bez szybki ale za to mniejsza.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Nie chce się bawić w adwokata Eldreda, ale w tej dyskusji stanę częściowo po jego stronie. Na ostatnich warsztatach Sigmy w Gdańsku miałem okazję trochę fotografować tą Sigmą 30/1.4 i byłem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Robiłem chyba wyłącznie na pełnej dziurze i centrum kadru było bardzo przyzwoite - IMHO nawet lepsze niż w przypadku FA35 na pełnej. Brzegi niestety wypadały trochę słabo... Gdyby jeszcze autofocus był pewniejszy (sporo zdjęć nietrafionych mimo dobrych warunków oświetleniowych) to nie wiem czy nie wymieniłbym jej na moje 35/2.

gorky napisał/a:
Ewentualnie poszukaj uzywanego FA35 - jest jasny, niesamowicie ostry juz od pelnej dziury


Niestety ta ostrość od 2.0 to trochę naciągany slogan. Mydlić nie mydli, ale do pełni szczęścia trzeba te pół działki przymknąć przynajmniej. Zresztą jak patrzę teraz na sample podlinkowane przez Eldreda to też to na nich widać. Poza tym mocno aberruje na f/2.

DA40 i DA35 nie miałem w rękach więc się nie wypowiadam, ale stojąc przed wyborem tych 4 szkieł chyba wziąłbym dzisiaj DA40 właśnie. Jest mały, poręczny, kompaktowy, szybki, solidnie zbudowany, podobno ostry od pełnej, no i to Limited... ;-)
 

squonk  Dołączył: 01 Wrz 2008
ja kupilem sigme, bo juz nie dalo rwdy kupic 35/2,0 po wzglednie normalnej cenie - ale jestem zadowolony. nie jest taka duza jak pisal Eldred - 10-20 jest wyraźnie większa (mam).

Arczibandit - 40-stka jest na pewno ostra od pełnej, a nie podobno :-) (mam)
 

denvi  Dołączył: 09 Lis 2008
Arczibandit napisał/a:
Niestety ta ostrość od 2.0 to trochę naciągany slogan.

Tu muszę się zgodzić ale... "ale" jest takie, że trzeba sobie obraz powiekszyć do 100% na monitorku żeby zauważyć tą nieostość :-P .
Arczibandit napisał/a:
Poza tym mocno aberruje na f/2

Nie stwierdzono (w moim przypadku), zwłaszcza "mocno".

Tak ogólnie to nigdy sigmy do pentaksa nie przypnę, ten szary "aksamitek" jest okropny :evilsmile: (argument jak cholera :oops: )
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
denvi napisał/a:
ten szary "aksamitek" jest okropny
Taaa, za to plastik w FA50 i FA35 jest piękny :-P
 

zasiu  Dołączył: 16 Gru 2006
Odgrzebując trochę wątek, zastanawiam się nad standardem dla Pentaxa. Mam DA40, jest naprawdę świetny (odpowiada mi jego jakość, szybkość, oddawana kolorystyka zdjęć), niestety jest dość wąski, dla wielu celów za wąski. Jedna, dwie działki światła też by się przydały. Najbliżej mi do Sigmy - jaśniejsza, znacząco szersza. Są tylko obawy o jakość oraz precyzję AF. Ktoś miał podobny dylemat? Jakieś rady?
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
To zacytuję sam siebie: To ja kilka pozytywów o Sigmie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony na każdym kroku. Ostrość bardzo dobra od 1.4, brzegów nieostrych nie znalazłem [przyznaję nie szukałem ale nie rzuciły mi się w oczy..] i najważniejsza rzesz - bardzo bałem się działania AF na Sigmie. Rzeczywistość jest I taka, że wszystko działa cacy. Nie wiem czy to nie kwestia k5, który np. jakoś lepiej sobie też z Tamronem działał. Podsumowując AF trafia nie gorzej niż np. w FA 50, a mam jakieś dziwne wrażenie, może błędne, że jakby lepiej.. Bawiłem się FA35 i DA35 i fajne szkiełka, głównie na analogu ale na cyfrze jak dla mnie za wąsko, bardzo mi to przeszkadzało. Natomiast 30 mm jest na prawdę wygodne.
Inna sprawa to sprawdzenie egzemplarza, ale to w dzisiejszych czasach w każdej firmie chyba.. Ja wziąłem używkę od forumowicza i działa nie tylko dobrze ale cacy
 

jannad  Dołączył: 21 Kwi 2006
zasiu pytanie do ciebie czy rzeczywiście między DA40 a którymś z ogniskową 35mm rzeczywiście odczujesz różnice w ogniskowej. Te 30 Sigmy wydaje się już rozsądniejszym rozwiązaniem jeśli chodzi o kąt widzenia. Żadnego z tych obiektywów nie mam i nie doradzę. Chciałem tylko zwrócić uwagę na aspekt czysto ekonomiczny. Może DA 21- ?, sam szykuję się na to szkło ponieważ wydaje mi się ta ogniskowa jak najbardziej OK.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
No niestety. 40mm to najlepsza ogniskowa na małym obrazku. Niestety na APS-C, to nie raczej się nie sprawdzi, jako szkło do wszystkiego.

Jako użytkownik polecam FA35 oraz DA21 (jako konkurencję dla Sigmy 10-20) :-)

FA za światło, stosunkowo dobrą szybkość, możliwość założenia tego na analoga oraz rozmiary.
DA rozmiary, szybkość, feeling i dobre efekty :-)
 

zasiu  Dołączył: 16 Gru 2006
jorge.martinez napisał/a:
No niestety. 40mm to najlepsza ogniskowa na małym obrazku. Niestety na APS-C, to nie raczej się nie sprawdzi, jako szkło do wszystkiego.

Jako użytkownik polecam FA35 oraz DA21 (jako konkurencję dla Sigmy 10-20) :-)


Szerokokątna Sigma pokrywa mi wszystkie potrzeby jeśli chodzi o małe ogniskowe. Mogłaby być trochę jaśniejsza (kupowałem jak jeszcze nie było wersji ze światłem 3.5), ale nie wybrzydzam.



jorge.martinez napisał/a:

FA za światło, stosunkowo dobrą szybkość, możliwość założenia tego na analoga oraz rozmiary.
DA rozmiary, szybkość, feeling i dobre efekty :-)


Analoga od Pentaxa nie mam, a na FF DSLR się jakoś nie zapowiada w najbliższym czasie:( Ale najbardziej się waham miedzy FA35 i S30.
 

jannad  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ja bym tam brał FA 31/1.8 z tych dwóch :mrgreen:
 

zasiu  Dołączył: 16 Gru 2006
Koniec końców wziąłem Sigmę 30/1.4. Szkiełko w porządku, bardzo odczuwalna różnica jeśli chodzi o ogniskową i jasność w stosunku do DA40. W zasadzie to się dziwię, dlaczego w segmencie jasnych trzydziestek mamy tylko Sigmę, bo funkcjonalność jest duża. Spadek rozdzielczości na brzegach jeśli jest, to nie boli.

Z wad, niestety nie zawsze trafia tam gdzie trzeba. Moim zdaniem to większy problem, niż wspominana tu "mydlastość" na pełnej dziurze, bo jak AF trafi w punkt to jest nieźle. Precyzja na odległości >1,5m dość niska (czasem przy zmianie punktu o paręnaście cm przy takich odległościach AF nawet się nie rusza), a GO przy tym świetle dość ograniczone - jak AF się pomyli o 10cm to klops. W moim egzemplarzu był mały BF, korygowalny w K7.

Czy polecam, nie wiem. Muszę się przegryźć z tym obiektywem.
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
zasiu, wysylaj do kalibracji..
 
Siekierus  Dołączył: 13 Mar 2010
Po przeczytaniu opinii w tym wątku, ja też skusiłem się na Siggiego :) Mam nadzieję, że obędzie się bez regulacji. Sigma 17-50 śmiga bez problemu, więc może mój korpus lubi się z Sigmami... A jeśli będę musiał wysłać go do serwisu, to czy od nowa będę musiał przeprowadzać mikro regulację z P 50-135, którą mam na +5 na tym body?
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
Siekierus, niet..
k-5 ma mozliwosc ustawiania mikroregulacji "globalnej" oraz dla kazdego obiektywy z osoba..
kalibracja w serwisie polega na "mieszaniu" w obiektywie, nie w puszce..
 
Siekierus  Dołączył: 13 Mar 2010
paradziqs napisał/a:
Siekierus, niet..
k-5 ma mozliwosc ustawiania mikroregulacji "globalnej" oraz dla kazdego obiektywy z osoba..
kalibracja w serwisie polega na "mieszaniu" w obiektywie, nie w puszce..

Dzięki za wyjaśnienie!
Nie byłem pewien, bo Sigma w swoim oświadczeniu nt BF/FF występującego z jej obiektywami twierdzi, że to wina korpusów a nie obiektywów... ;-)
Dlatego myślałem, że grzebią zarówno w puszce jak i w obiektywie.
Teraz czekam niecierpliwie na kuriera i w sobotę testuję! :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach