seawolf688  Dołączył: 27 Maj 2011
no to moja historia:
miałem zenita, potem jakąś małpkę i brakowało mi coś co ma matrycę i klapie lustrem. Marzył mi się (ot tak po prostu - bez żadnego uzasadnienia) nikon d60 ;-) odpaliłem internet, wcześniej zajrzałem do portfela sprawdzić jakie mam środki. Poczytałem testy i wyszło że max na co mogę sobie pozwolić to używany pentax k100d super. Złapałem takiego z niewielkim przebiegiem i wsiąkłem. Jestem mega zadowolony, a co gorsza - w pentaxa wciągnąłem siostrę (ma k-m) i powoli mego tatę (mówi, że jak kupi lustrzankę to tylko pentaxa). U mnie zaważyły możliwości finansowe - nie kierowałem się dostępnością szkieł czy czymś takim. A teraz pentaxa na nic innego bym nie zamienił ;-)
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
Już kilka osób się przyznało, że zaczęło przygodę z Pentax'em poprzez zakup... Samsung'a!

Czyli*:
a) zostali przez S. "wrobieni", teraz głupio im się przyznać, więc "kochają" P.,
ale w ukryciu tak naprawdę używają en-iksów;
b) chcieli coś bardzo dobrego, ale P. był za drogi, więc wybrali coś bardzo taniego, czyli S.,
a tu jajko-niespodzianka: dwa w jednym;
c) przygoda jak to przygoda: wczoraj S., dzisiaj P., a jutro.....!

*właściwe zakreślić
:)

(Właściciel S. GX-1L.)
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
po slubie (2009r.) chcialem zakupic sobie jakis aparacik, czytalem, szukalem, pytalem znajomych.. jeden z nich pomimo iz uzywa canona stwierdzil ze Pentax jest ok bo podobno ma bdb kit'a.. a ja myslalem wtedy ze moje zakupy foto skoncza sie wlasnie na zakupie aparatu + jednego obiektywu..
no i tak wpadlem w ten system i pomimo wieeeeelu mysli o zmianie systemu wciaz w nim siedze..
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Pierwszym moim aparatem cyfrowym był Olympus C-4000 zoom który działa do dziś...
Potem kupiłem najtańszą lustrzankę cyfrową jaka była na rynku czyli Samsunga GX-1S.
Dziś mam Samsunga GX-20 i na szybkie zmiany się nie zanosi... :-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
U mnie tok zainteresowania wyglądał mniej więcej tak: Nikon 8400, Olympus E 300, Nikon D50 i koniec końców zakup Samsunga GX-1S. Przesądził stosunek możliwości do ceny. A potem nie wypadało nie kupić K-x a następnie K-5. No i spotkanie z forum a następnie z jego użytkownikami na Fotodeju w Zabrzu - od tej pory nic już nie było takie samo :mrgreen:
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
A, wychodzi, że opcja b).
 

jurand  Dołączył: 06 Cze 2010
MT 01 napisał/a:

Forum werbuje wiecej oddanych klientow,niz wszystkie akcje reklamowe Apollo razem wziete :-B


O to to to! ;-)
Ja zaczynałem od aparaciku Vilia. Ech, te wieczory przy powiększalniku... Podkradłem raz ojcu FED-a i była dłuższa przerwa (małpka kliszowa i wywoływanie w labie znaczy się). Później pożyczony na kilka miesięcy Zenek XP i znowu przerwa. Potem cyfrowa małpka Canona. W końcu okazało się, że chcę czegoś więcej. Lustro kusiło (wspomnienia po Zenicie), więc zacząłem szukać... Tu poczytałem, tam pomacałem.... I wybrałem k-m - na to mogłem sobie wtedy pozwolić (ograniczone fundusze). Konkurencja na C i N w tej kasie była jakaś taka "zabawkowa" w feelingu. Głównie zdecydowałem się na Pentaxa z racji wspomnianej dobrej relacji możliwości do ceny, solidności wykonania. Niezaprzeczalną zaletą była możliwość bezproblemowego wykorzystania szkieł M42 - wiedziałem, że będę szukać... Dobrze leżał w łapie, dał poczuć smak operowania ze sprzętem, który ma określone możliwości. I to forum! :mrgreen: Wręcz poczułem, że tu będzie "jak u siebie"... Już wtedy wiedziałem, że zwiążę się z tym systemem. Poznałem puchę, jej ograniczenia i padło na K5 (ta pogodoodporność!). I jak na razie nie ogranicza mnie. I chyba jeszcze dłuuuugo nie będzie ograniczać...
 

Mart  Dołączył: 28 Gru 2009
Poczatkowo szukałem czegoś w Canonie i Nikonie (a jakże, skoro to najpopularniejsze marki). Przypadkowo natrafiłem na informacje o Pentaxie, sprawdziłem co oferuje i potem wybór był już prosty. Przeważyła dobra funkcjonalność z manualnymi obiektywami, ergonomia i stosunek ceny do jakości. Pierwszy model to K-m (mam go do tej pory), potem miałem Samsunga GX-20 (bardzo cenię sobie ten aparat), a następnie padło na K-5.
Dodatkowo trzeba przyznać, że body Pentaxów sa dość małe i kompaktowe. Jeśli ktoś potrzebuje lepszego chwytu, może doczepić gripa (dotyczy niektórych body), jeśli nie to samo body z którymś limitedem tworzy niemalże kieszonkowy zestaw. Wg mnie to duża przewaga nad innymi systemami.


Większość z was pewnie zauważyła, że fotografowanie Pentaxem jest postrzegane jak płynięcie pod prad. Być może to, też jest w jakimś sensie zaleta tego systemu:)


Na koniec dodam, że u mnie w pracy jest moda na 'posiadanie lustra'. Z czystej ciekawości, zawsze pytam dlaczego ktoś kupił taki, a nie inny aparat. Jedynie posiadacze Pentaxów argumentuja swój wybór, że szukali konkretnych rzeczy i znaleźli je w tym systemie. Żeby nie było, że jestem typem fanatyka sprzętowego, wszystkim da sie zrobić zdjęcie. Każdy wybiera co chce, ale jak ktoś argumentuje wybór Canona, bo Canon robi piękne zdjęcia, a Nikon nieostre to jest to lekkie naciaganie(a Pentax??? to w ogóle jest aparat?).
 

zuka68  Dołączył: 31 Maj 2010
Kiedyś używałem Canonów i jak stwierdziłem, że robi mnie w konia wycinając funkcje, które inne systemy miały w standardzie na wyposażeniu więc zacząłem rozglądać się za nowym systemem. Nikona jakoś nie brałem pod uwagę, przez dłuższy czas byłem napalony na Sony 700, ale stopniowo przestawał mi się podobać obraz z niego, ale jak wyszedł K10 to wsiąkłem na dobre i rozpoczęły się podchody jak tu przekonać żonę, że koniecznie muszę wyzbyć się starego sprzętu. Ciężko było i w między czasie przeminął K10 i K20. W końcu żona zmiękła i już miałem kupować K7, a tu pech i padł samochód tuż przed przeglądem.... wystarczyło tylko na k-x i tak pozostało. Podobała mi się w Pentaxach jego wsteczność systemowa, dobra współpraca z M42 i, ze w tej samej cenie konkurencja zawsze dawała mniej i to zadecydowało, że przesiadłem się na ten system, a że byłem przekonujący więc jeszcze 5 znajomych też wybrało ten system ;-)
 

kataryniarz  Dołączył: 19 Gru 2009
K-x był zdecydowanie lepszy od droższej konkurencji i to zdecydowało.
 

pe72  Dołączył: 12 Paź 2010
U mnie zaczęło się od kompaktu Pantaxa... MX, który wyglądał jak kamera:-) Chociaż później przewijały się kompakty różnych marek i dwa lustra analogowe które mam do dzisiaj, to zawsze brałem pod uwagę cyfrową lustrzankę Pentaxa. Decydowała o tym zgodność z obiektywami M42 i ogólnie dobra ocena korpusów tego producenta w testach które czytywałem. Ostatecznie od 2 lat używam k-x (dzięki małżonce:-) i z pewnością następny korpus jaki zakupię to też będzie Pentax
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Najlepsze jest to, ze limited 77 mozna podpiac pod manualna puszke na klisze, pod kliszaka z AF, pod cyfre APS, a jak ktos wpadnie na pomysl Cyfrowej pelnej klatki, to tez go bedzie mozna podpiac. Tak to juz maja znakomite szla Pentaksa z Ltd na obudowie, ze przykrecone do puszki po butach zrobia porzadne zdjecie.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
U mnie było tak, że brat mój Ijon kupił sobie Pentaksa P30t, więc pozazdrościłem i zakupiłem Revue AC3s (na nasz bagnet), było bodajże w roku 2003, potem pojawił się Pentax SuperProgram, a w roku 2009 zaopatrzyłem się w korpus K200D, którego używam do dzisiaj.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Po kilku latach użytkowania Zenka 11, zarobiłem na pierwszego ME super (1992). Jak zwykle był to kompromis pomiędzy marzeniami o nikonie F 801s i Dynaxie 7xi, a możliwościami studenckiego portfela. Ale wybór był całkiem świadomy - odpadły różne nikony FG, canony A 1, a nawet T 70. Od pierwszych chwil "polubiliśmy' się z superkiem. Póżniej był kumpel do emeesa : Z 1p (1998) czyli spełnienie marzeń. Cztery lata póżniej okazało się ,że 2 pentaki to za mało :mrgreen: i dołączył nowiuśki MZ 6 (2003). Obecnie mam ....duużo korpusów ;-) (bo wypada mieć chociaż 1 z każdej serii), i nigdy nie przyszła mi myśl o zmianie systemu.

 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
romeck napisał/a:
Już kilka osób się przyznało, że zaczęło przygodę z Pentax'em poprzez zakup... Samsung'a!


Albo zakończyło przygodę z Pentaksem kupując Samsunga... :mrgreen:
 

yusuf  Dołączył: 19 Kwi 2006
A mogłem kupić Nikkormata, ale nie, ja poszedłem w "nowoczesność" i zdecydowałem się na P30t :mrgreen: Rok był, zdaje się, 1996
 

pipeman  Dołączył: 03 Cze 2010
Cytat
Albo zakończyło przygodę z Pentaksem kupując Samsunga...


W takim razie moja życiowa przygoda przede mną.
Swego czasu, jak funduszy brakowało ( i tak do teraz to się ciągnie ) zapragnąłem powrotu do dźwięku klapania lustra. Popatrzyłem w celu cięcia kosztów do czego M42 podepnę i padło na sony. W sklepie gdy oglądałem to odpustowe cudo stał GX20. Następnego dnia już wiedziałem o jego zbieżności z pentaxem. Uzbrojony w system oszczędnościowy "żona" pokazałem nieśmiało odpustową zabaweczkę, po czym usłyszałem "A nie lepiej tamto większe ?" odparłem, że warto ale koszt inny. W odpowiedzi padło "To dobrze, nie będę musiała wysłuchiwać za rok pojękiwań i skomleń o lepszy aparat" i tak oto męską decyzją rozpoczęła się miłość do sam... pentaxa. Teraz jest jeszcze skomlenie o K5IIs :-D [/quote]
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Jeszcze jeden powód:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dwa endoskopy.
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
PK, dla siebie kupiłeś?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach