jorguś71  Dołączył: 12 Lis 2010
Po ponad dwóch latach leżakowania wysłałem puszkę do Apollo. Przyczyną były luźne styki przy układzie matrycy. Koszt - 100 zł. I tak zostałem posiadaczem dwóch sprawnych K200D. W tym jednego pachnącego nowością ;-) . Czas już chyba wymienić obie na "nowszy model"
 

dendrol  Dołączył: 25 Paź 2010
jorguś71 ja stwierdziłem że k200d zasługuje u mnie na dożywocie. Kolorystyka i rysowanie matrycy fajniejsze niż w cmosie.
 
jorguś71  Dołączył: 12 Lis 2010
dendrol jeden K200d z kitem już sprzedałem, ale też się zastanawiam czy tego z naprawy sobie nie zostawić, choć druga puszka już w trasie. Tym bardziej, że przebieg migawki ma poniżej 9 tysięcy do tego jeszcze został mi grip. Więc z zasilaniem nie ma problemu. Żadnych dedykowanych akumulatorów tylko baterie AA lub akumulatorki. Do makro jak znalazł. A cena jaką teraz za niego bym dostał nie jest powalająca. Sądząc po twej stopce to też focisz robaczki po krzakach dwusetką :-B
 

dendrol  Dołączył: 25 Paź 2010
Zgadza się. Chociaż ostatnio najczęściej używam go do portretów z f 50 1.7.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach