seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Supersetka vs GX-10 (K10)
Stojąc przed dylematem Supersetka z dualkitem cz GX-10 (K10) chciał bym spytać (tych co wiedzą z autopsji nie z teorii) jak się mają do siebie zdjęcia z tych aparatów (K100).
Sam porównując dostępne mi zdjęcia zauważyłem, że te 10 Mpix nie do końca jest użyteczne poniważ z GX-10 (K10) przy większych powiększeniach widać rozmycie szczegółów. Czy nie jest tak, że ta "10" to jest zagęszczona "6" - typowy chwyt producentów cyfraków?.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
Czy nie jest tak, że ta "10" to jest zagęszczona "6" - typowy chwyt producentów cyfraków?.


Jest tak.

Wez gx-10 ma duzo wiecej uzytecznych ficzerow. Ale o tym bylo ze 100x...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Obiektyw o rozdzielczości wystarczającej dla matrycy 6 Mpix może mieć rozdzielczość niewystarczającą dla matrycy 10 Mpix.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
racja, było o tym ze 100x, nawet Fafniak pokazywał zdjęcia ze szkła 6x7 podpiętego do K10D - niestety, tak fajne szkło nie radziło sobie na wymagającej matrycy.
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
z tego co slyszalem od srednioformatowca, wiekszosc szkiel srednioformatowych nie radzilo sobie z malym obrazkiem nawet.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
seele napisał/a:
Supersetka

Chyba SuperKaSetka ? :mrgreen:
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
W zadanym pytaniu myślałem o wykorzystaniu obiektywów kitowych, które dla tych rozdzielczości powinny wystarczyć, można też przecierz wykorzystać możliwości Pentaxów i podpiąć jakieś stałe szkło z analogów, które wystareczało (rodzielczość) dla zdjęć robionych przy użyciu drobnoziarnistych negatywów bw. Można to potem było powiększać do naprawdę dużych rozmiarów bez utraty szczegółów. Szkła te dawały radę, a "rozdzielczość" takiej klatki to znacznie więcej niż 10Mpix.
Nic nie pisałem o obiektywach średniego formatu, który w żaden sposób "nie pasuje" do małego obrazka i podpinanie tego do "małego formatu" matrycy jest nieporozumieniem.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nie do końca tak jest. Są szkła średnioformatowe świetnie spisujące się zarówno w małym obrazku jak i w cyfrze, np. Sonnar 2,8/180. W większości przypadków jednak tak nie jest, bo dopuszczalny krążek rozproszenia dla średniego formatu jest większy niż dla małego obrazka (odpowiednio 0,060mm i 0,025mm). Ot cała filozofia :-)
 

davnes  Dołączył: 18 Lis 2006
a mocowania typu Psix
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Zostawiając dywagacje na temat obiektywów odpowiednich do formatu klatek filmów (matryc) proszę o porównanie produktów finalnych (czyli fotek) aparatów k100 i GX-10(K10) - czy to za wiele?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
seele napisał/a:
proszę o porównanie produktów finalnych (czyli fotek) aparatów k100 i GX-10(K10) - czy to za wiele?
Nie wiem, czy jest na forum ktoś, kto ma oba aparaty.
Na imaging-resource.com (chyba) jest strona, gdzie można sobie zobaczyć tą sama scenę sfoconą róznymi aparatami i porównać.
Na dpreview.com są sample.
Na steves-digicams.com są sample.
Na fotopolis pewnie też.
W ogóle w sieci jest mnóstwo zdjęć z tych aparatów.
No i nie wiemy, czego tak naprawdę oczekujesz. Porównać za Ciebie można suche parametry, ale zdjęcia ocenić musisz sam.

 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
seele napisał/a:
W zadanym pytaniu myślałem o wykorzystaniu obiektywów kitowych, które dla tych rozdzielczości powinny wystarczyć, można też przecierz wykorzystać możliwości Pentaxów i podpiąć jakieś stałe szkło z analogów, które wystareczało (rodzielczość) dla zdjęć robionych przy użyciu drobnoziarnistych negatywów bw. Można to potem było powiększać do naprawdę dużych rozmiarów bez utraty szczegółów. Szkła te dawały radę, a "rozdzielczość" takiej klatki to znacznie więcej niż 10Mpix.
Nic nie pisałem o obiektywach średniego formatu, który w żaden sposób "nie pasuje" do małego obrazka i podpinanie tego do "małego formatu" matrycy jest nieporozumieniem.

Jak już kiedyś pisałem, 10MP matryca APS-C stawia obiektywowi takie same wymagania rozdzialczościowe, jakie stawiałaby ~23MP matryca FF, nic więc dziwnego, że niektóre obiektywy przy tych rozdzielczościach już nie dają rady. Nie rozumiem też, dlaczego twierdzisz, że podpinanie (dobrych) szkieł średnioformatowych jest nieporozumieniem i dlaczego (poza wysokimi wymogami rozdzielczościowymi) mają one nie pasować do małego formatu...
Jeżeli chodzi o "rozmycie szczegółów" przy 10-cio megapikselowych zdjęciach, to zapewniam Cię, że będzie ono znacznie większe jeżeli pod takim samym powiększeniem będziesz oglądał obrazy 6-cio megapikselowe... :-) Chyba, że masz na myśli słynne, rzekomo "mydlane" jpegi z K10D... ;-)
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Pisze o powiększeniach (o tej samej krotności) kiedy na 6 Mpix zaczyna pojawiać się pixeloza, a na 10 jeszcze jej nie widać ale szczegóły już są już rozmytę natomiast obraz z 6 wydaje się być ostrzejszym pomimo pixelozy. Dlatego prosiłem o opinie i ewentualne linki do takich zdjęć. Chciałem służyć przykładem niestety link do comparametru nie działa.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
seele napisał/a:
Pisze o powiększeniach (o tej samej krotności) kiedy na 6 Mpix zaczyna pojawiać się pixeloza, a na 10 jeszcze jej nie widać
No to chyba trzeba Ci odbitki zobaczyć, a nie jakieś gnioty w sieci. Albo ja nic nie rozumiem.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
seele, nie jest tak, jak piszesz. Pikselozy na odbitkach nigdy nie zobaczysz, bo obraz jest interpolowany ("rozsmarowywany") w labach.

10MP teorytycznie może dać więcej szczegółów, jeśli wydoli obiektyw. Ale w takim kicie np lekkie mydełko widać i na 6MP (bez dramatu, ale jednak), więc co da 10MP? Nic, albo prawie nic. Nie dziwota, że w samplach przy cropach 100% widzisz większe rozmycie.

Z ostrą stałką 10MP wykorzystasz spokojnie, tylko teraz pytanie - po co. Robisz powiększenia metr na pół, po czym oglądasz z 15cm? No, wykadrować więcej można (nadal pod warunkiem dobrego obiektywu). Ale więcej MPix to też większy szum itd. Wszystkie te różnice są na tyle niewielkie, że moim zdaniem wychodzi na zero.

I tak w ogóle - jakość techniczna zdjęć z k100d i gx10 będzie porównywalna. Pomijąc różnicę w Mpix (która na ogólnie pojętą jakość wpływ ma mniej niż znikomy), oglądając odbitkę - nie stwierdzisz którym aparatem było robione zdjęcie. W cropach 100% będzie widać nieco większy szum Samsunga przy wysokim iso. Ale oglądanie cropów 100% to bezproduktywne zajęcie. Tak się zdjęć nie ogląda.

Dlatego nie zawracaj sobie głowy szukaniem takich porównań. Szkoda zachodu. Masz dwie opcje.

1. Jesli masz zapas kasy na dobry słoik - kupuj GX-10. To lepszy aparat pod tym względem, że ma lepszą funkcjonalność, dużo rzeczy wyciągniętych na body itd.

2. Jeśli z kasą na styk - kup kasetkę i lepszy słoik.

Ja wiem, że Ty chcesz zobaczyć te porównania. Tylko, że to, czego człowiek chce czasem nie jest tym samym, czego potrzebuje :-) Nie wiem, jak spodoba Ci się ta rada, ale jest, jaka jest ;-)

Poza tym trudno o takie zestawienia - szukaj na www.dpreview.com, może testowali oba aparaty. Na pewno testowali kasetkę i kadyszkę, a kadyszka to praktycznie to samo so GX-10.

Powodzenia w wyborze :-)
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Ruszyła wreszcie strona z porównaniami testów http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM polecam - fajnie wyglądają te prównania (np. C 400 i K10, a jeszcze lepiej zgrać sobie zdjątka i porównać samemu w jakimś programie np. Irfanie czy innym takim.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
seele, I tak w ogóle - jakość techniczna zdjęć z k100d i gx10 będzie porównywalna. Pomijąc różnicę w Mpix (która na ogólnie pojętą jakość wpływ ma mniej niż znikomy), oglądając odbitkę - nie stwierdzisz którym aparatem było robione zdjęcie.


Nawet jeśli to będzie odbitka formatu 30x40 :?:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nawet.

[ Dodano: 2007-08-08, 17:50 ]
seele napisał/a:
a jeszcze lepiej zgrać sobie zdjątka i porównać samemu w jakimś programie
Raczej, jak chcesz porównywać, to przygotuj zdjęcia na CD (np. w rozmiarze 24x18 cm, 300 dpi) i idź do labu, żeby Ci na papier rzucili. A potem kup 6-paka i porównuj do woli :mrgreen:
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Prawdę powiedziawszy, to mogę uzupełnić wypowiedź Żorża o to, że jeszcze rozsądniejsze byłoby kasę z wydruków przeznaczyć na drugi sześciopak. Czas ów bowiem z całą pewnością byłby sensowniej i konstruktywniej spędzony niż jakakolwiek analiza.
 

PilowBox  Dołączył: 09 Lut 2007
bEEf napisał/a:
I tak w ogóle - jakość techniczna zdjęć z k100d i gx10 będzie porównywalna. Pomijąc różnicę w Mpix (która na ogólnie pojętą jakość wpływ ma mniej niż znikomy), oglądając odbitkę - nie stwierdzisz którym aparatem było robione zdjęcie.


Marek napisał/a:
Nawet jeśli to będzie odbitka formatu 30x40


bEEF i Marek mają rację u mnie na sklepie wiszą trzy odbitki formatu A4 dwie są z cyfrowych kompaktów ( 2 mln pix i 6 mln pix ) i jedna z negatywu i powiem tak wiele osób już się przejechało i nie potrafiło rozpoznać z czego które zdjęcie jest wykonane. Gwoli ścisłości żadne z tych zdjęć nie było poprawiane w kompie ani upiększane.
Więc częto jak przychodzi jakiś klient i się pyta czy lepiej aparat z matrycą 12, 10, 8 czy 5 mln pix to pokazujemy mu te fotki prosimy żeby powiedział które jest z czego. ponad 90% pytanych nie potrafi rozpoznać.... To tyle jeśli chodzi o ilość pixeli. No chyba że masz zamiar zrobić odbitkę w formacie ponad A3 ... Ale ile takich zdjęć będzie ????

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach