BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
studentmibm rozumiem, zyjesz w swiecie mitow :) pozdrawiam
 
studentmibm  Dołączył: 29 Mar 2008
paradziqs, jak widać argumentów zabrakło, także dziękuje za dalszą dyskusję.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
studentmibm napisał/a:
Obrazek - bo o to cały czas mi chodzi - z mk2 to bajka.
Wystarczy troche tą "bajką" ruszyć i wychodzi banding... :-P
A poza tym, mając do wyboru słabą "pełną klatkę" i dobre APS-C, w każdej chwili wybieram APS-C, chyba, że w danym zastosowaniu niezbędny byłby jasny szeroki kąt.
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
studentmibm, jest dokładnie tak jak mówisz.. Zabrakło mi już argumentów na to aby cię przekonać żebyś sprzedał ta swoją słabą pełna klatkę i kupił sobie najlepsze body apsc na rynku. Wtedy byś dopiero poczuł radość z fotografowania. Zapomniał byś o mitologii a skupił byś się na czymś namacalnym.
 
tomek_j  Dołączył: 04 Lis 2010
A ja żałuję, że Kodak wprowadzając klatkę 32x24mm do aparatów MAŁOOBRAZKOWYCH nie zdefiniował klatki o rozmiarach 4/3. Wtedy wszystkie Pentaxy miłaby średni format i nikt by nie wzdychał do pełnej klatki dla małego obrazka.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
studentmibm napisał/a:
coś Ty się chłopie tak tego AFa uczepił

Bo wiem jak działa w 5d mk1, mk2, 7d, d600, d800 jak również w K-5, K-7, *ist DS2 albo serii MZ (wszystkie modele, łącznie z MZ-M :-P ) albo EOS 50e, 33, F90x, F4 czy 645n. I zupełnie nie rozumiem skąd wzięło cię na rozwijanie dyskusji po moim nieco żartobliwym stwierdzeniu. Jakiś wrażliwy punkt trafiłem?
 
liggy  Dołączył: 29 Kwi 2009
paradziqs napisał/a:
aby cię przekonać żebyś sprzedał ta swoją słabą pełna klatkę i kupił sobie najlepsze body apsc na rynku. Wtedy byś dopiero poczuł radość z fotografowania.

paradziqs - sorry, ale tekst na tyle mocny, że nie mogłem się powstrzymać :mrgreen: .
Nadaje się do cycata, tfu... cytata tygodnia. Albo i roku.

A całkiem na serio - dla studentmibma 5D2 jest mimo jego wad, aparatem kompletnym. I to jest OK. Podobnie jak dla Ciebie aparatem kompletnym jest "najlepsze body apsc na rynku".
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
liggy, posilkowalem sie wypowiedziajaad75

[ Dodano: 2013-04-22, 06:05 ]
liggy, sprawa druga - nie mam najlepszego body apsc na rynku no i niestety nie wiem czy bylby on dla mnie aparatem "kompletnym" (tzn jak juz kupie to chcialbym aby mial wszystko co trzeba czyli wszystkie przyciski, lustra, bagnet itp itd..)
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Nie chcę dołączać do tej wesołej dyskusji, to takie przekomarzanie się. Dlaczego myślę o ff w bliżej nieokreślonej przyszłości? Dlatego:



To fota mojej znajomej, zrobiona w sobotę na akcji Motoserce. Dla mnie ta "mityczna" plastyka streszczona jest powyżej jako połączenie ostrości i pięknego bokeh. Rozmycia wyżej to bajka, może jest to obrazek, który mógłby wypluć K-5 mając jasną i ostrą stałkę, jakiegoś limiteda. Ja takiego obiektywu nie mam i planując przejście na ff Nikona myślę o całym systemie, czyli głównie szkłach. Body można zmienić, akurat fotę powyżej równie dobrze można było zrobić na korpusie sprzed kilkunastu lat. System szkieł to zupełnie inna rzecz.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
wyrzykus napisał/a:
Dla mnie ta "mityczna" plastyka streszczona jest powyżej jako połączenie ostrości i pięknego bokeh.


Mityczna. Dokładnie użyłbym tego słowa.

Mityczna czyli taka o której wszyscy mówią, a nikt jej nie widział, bo wcale jej nie ma.

Co do zdjęcia - zdjęcie jak zdjęcie. Moim Samsungiem NX5 za 550 zł z podłączonym obiektywem NX16/2.4 za 400 zł zrobiłbym lepsze, a przynajmniej o podobnym stopniu "mityczności".. :mrgreen:

wyrzykus, napaliłeś się na d600, to sobie kup. Jaki problem? Ale nie przekonuj wszystkich tutaj - włącznie z samym sobą - że bez FF nie jest możliwe spektakularne ocieranie się o mityczną plastykę. Taka dyskusja prowadzić musi na manowce. Kup sobie tego d600 i ciśnienie z ciebie zejdzie...
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Benek, przeczytaj choć dwie strony dyskusji wstecz zanim się wypowiadasz. Nie ja przekonuję, śmieszą mnie Ci, którzy właśnie się w takie rozważania bawią, włącznie z Tobą. Walczcie sobie dalej, fakt, pierwsza pucha fufu Pentaxa i ciut się zmienią przekonania. Ale co tam, zawsze zostanie wątek Pentax kontra Canikon.

Wracając do D600 - to po prostu bardzo dobry korpus, akurat dla mnie wydaje się być najciekawszym rozwiązaniem przy przesiadce na ff. Ale to tylko korpus, o wiele ważniejsza jest szklarnia w systemie.
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Taki sam efekt uzyskasz D90 i plasticzaną 50 Nikona.
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Fota jest 50-tką właśnie robiona, tyle że podpiętą do D800. Tak jak pisałem, może i takie rozmycia są do zrobienia i w naszym systemie, ja nie dysponuję niestety najlepszymi systemowymi obiektywami. Dlatego kolejną dużą inwestycję wiążę nie tylko z najlepszymi obiektywami, ale też przy okazji wejściem w ff, to wg mnie naturalny krok jeśli chcę się rozwijać.

[ Dodano: 2013-04-22, 10:05 ]
Jedrus68, nie zachęcaj proszę, wątek był rzeczowy i na temat do momentu wymiany uprzejmości na temat wielkości matrycy i mitów
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Mnie za to przyprawiają o rechot wpisy tzw. zdynstansowanych widzów dyskusji, którzy choć samą wymiana opinii gardzą (a rozmówcy biorący udział w dyskusji śmieszą ich i bawią) to jednak pomimo całej swojej protekcjonalnej postawy nie mogą się powstrzymać od metakomentarzy...

Dawaj jedrus68, jeszcze jednego komenta. Coś w stylu "idę po chrupki i piwko"...
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
wyrzykus, juz dawno dołączyłeś do tych wszystkich co cię śmieszą ale nie przejmuj się. ;)
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Nie przejmuję, lubię się pośmiać, z samego siebie najczęściej :-B
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
[/quote] wyrzykus, napaliłeś się na d600, to sobie kup. Jaki problem? Ale nie przekonuj wszystkich tutaj - włącznie z samym sobą - że bez FF nie jest możliwe spektakularne ocieranie się o mityczną plastykę. Taka dyskusja prowadzić musi na manowce. Kup sobie tego d600 i ciśnienie z ciebie zejdzie...[/quote]



Samo sedno...
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Wojtek, Ty też nie czytałeś wątku? Mylicie adresata, mi nie podnosi ciśnienia żadna mityczna plastyka, za to fakt, że rzeczowy wątek o kolejnym, zwykłym korpusie zamienia się w potyczki hejterów już tak.

Wracając do tematu - czekam na rezultaty focenia Tequili, zwłaszcza odczucia co do tonów skóry.
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
wyrzykus, czytałem, czytałem ;-) .Napisałeś że nie masz lepszych szkiełek P. Jeżeli zakładasz ze uzyskasz mityczną plastykę za pomocą tańszych N to z góry powiem Ci że nie dasz rady. Chyba że zakładasz że w systemie N będzie już miał lepsze szkiełka, to już inna sprawa. Mój kumpel, stary nikoniarz powiedział mi kiedyś coś na temat tej magii i plastyki ff." Wojtuś, zamiast jarać się puszkami i kolejnymi szkiełkami, szukać wydumanej magicznej plastyki, weź dupę w troki i rusz w świat w poszukiwaniu odpowiedniego światełka, pięknych plastycznych miejsc plenerowych, rób zdjęcia o świcie i zachodzie słońca, pojedź do lasu czasem, nad rzekę i zapomnisz o tych wszystkich niuansach, odnajdziesz tą swoją plastykę;)"...


A D600 fajny jest, parę pstryków zaliczyłem w weekend;).
 

wyrzykus  Dołączył: 28 Lis 2008
Cytat
A D600 fajny jest, parę pstryków zaliczyłem w weekend

No właśnie, fajny i tyle. Też udany weekend miałem, ale muszę odespać :)

Pisałem też, że tak jak mówisz, żadna pucha, a już tym bardziej najdroższa, bez odpowiednio dobrych obiektywów nie załatwi nic. Więc zakładam też dużą inwestycję w oszklenie i to tak naprawdę jest o wiele większy ból głowy, bo budżet i tak nadszarpnięty będzie mocno.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach