Witam,
w zeszłym tygodniu podczas fotografowania w mojej K-5 zawiesiło się lustro, ale nie była to taka zwiecha jak czasami mi się zdarzała podczas używania gripa, gdzie wtedy wystarczyło wyjąć baterię i problem z głowy. Tym razem lustro stanęło (a raczej w ogóle się nie podniosło) i podczas próby wciśnięcia spustu migawki pojawiał się komunikat "wyczerpana bateria" mimo, że bateria była naładowana. Nie podnosiło się nawet do czyszczenia matrycy. I tak za każdym razem. Wysłałem więc body do Apollo. Dziś zadzwoniłem do serwisu okazało się, że aparat pracuje normalnie, ale będzie się co jakiś czas zawieszał albo całkiem padnie i konieczna byłaby wizyta w serwisie we Francji w celu wymiany mechanizmu lustra. Przybliżony koszt ok 1500 zł + wycena 80 euro. Poprosiłem o odesłanie body i będę obserwował dalej temat.
W związku z tym mam pytanie do forumowiczów, czy może ktoś miał podobny przypadek? Czy może znacie jakiś niezależny serwis, który podjął by się próby naprawy takiej przypadłości?

K-5 | K10D | S 17-70mm HSM, 70-200mm HSM, S 50mm 1,4 HSM | Metz 48 AF-1, 52AF-1