Yalin  Dołączył: 04 Sie 2007
argawen napisał/a:
Yalin napisał/a:
Ostatnio robiłem ślub dwoma korpusami - w kościele bez lampy K100D (stabilizacja), a reszta Canon.
Rozumiem sport itp. Ale do ślubu potrzebna była szybkość AF ? Tam to raczej pewność trafiania.

Tak, masz sporo racji. pewność trafienia zagwarantował mi śilnik USM w obiektywie, a szybkostrzelność?...
Była konieczna, były takie tłumy, że prawie nie mogłem się dopchać do pary młodej ;-)
Robiłem serie żeby potem mieć możliwość wyboru zdjęć na których nie ma czyjejś ręki, czy głowy zasłaniających młodą parę. W kościele też był taki moment, kiedy młodzi wychodzili z kościoła, wtedy goście zamiast poczekać aż młodzi przejdą, sami zaczęli wychodzić z ławek i zasłaniać parę małżeńską. Wtedy właśnie zapomniałem że mam przy oku P, a on tylko chlap, chlap, chlap i... zastanawia się co będzie dziś na obiad :mrgreen:
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Yalin napisał/a:
pewność trafienia zagwarantował mi śilnik USM w obiektywie, a szybkostrzelność?...
Hm...mnie to się wydawało, że USM to do cichej i szybszej pracy AF. Co ma do pewności trafiania to raczej jakieś algorytmy ostrzenia. Ale ja się nie znam na USM/SDM itd.
 

PiotrK  Dołączył: 23 Lip 2007
3 tygodnie temu też miałem ten sam dylemat,co autor postu i wybrałem DS-a,ale dałem za niego z kitem 1400 PLN-ów,a zaoszczędzone 500-700 zł (zależy od sklepu za K100) przeznaczę na zakup dodatkowego obiektywu.
Jestem bardzo zadowolony,tylko muszę się jeszcze duuużo nauczyć.

Jak napisał zorzyk,spróbój wynegocjować niższą cene,bo aparat jest naprawdę świetny
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
argawen napisał/a:
Yalin napisał/a:
Ostatnio robiłem ślub dwoma korpusami - w kościele bez lampy K100D (stabilizacja), a reszta Canon.
Rozumiem sport itp. Ale do ślubu potrzebna była szybkość AF ? Tam to raczej pewność trafiania.


No i to chodzi jeżeli szybkość trafiania nie ma znaczenia (scena statyczna) to przewaga K100d jes żadna ułamek sekundy zaledwie a jeżeli jest akcja to potrzebujemy serii lub dużo pojedynczych ujęć po sobie i wówczas K100d po prostu się zatka zwłaszcza na RAW.
AF szybszy a zapis na kartę wolniejszy w efekcie DS staje się dużo szybszy.
Po prostu posiadając DSa focisz a posiadając k100d czekasz az zapisze na kartę i co Ci wtedy z szybszego AF?
Jeśli szybkość AF ma być argumentem to lepiej kupić Nikona ale na pewno nie jest argument za K100d w stosunku do DSa.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Kfan, Zastanów się, co piszesz. Co ci z większego bufora, jeżeli AF nie zdąży złapać ostrości. Ty ciągle o serii. Powtarzam, miałem obydwa i K100D jest szybszy.
Dla mnie EOT.

[ Dodano: 2007-08-06, 17:10 ]
Kfan, bawiłeś się K100D jakiś dłuższy czas ?
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Kfan, to gdybyś miał do dyspozycji ME Super, to wogóle byś nie zrobił zdjęć.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Mam DS-a i na pewno ze względu jedynie na wizjer nie zamieniłbym go na inny. Problem jest jedynie ten, że obecnie DS jest dość starym modelem i jeśli jest używany, to może byc wyeksploatowany dość mocno. Sami widzicie, że niektórzy chwalą się zrobieniem 3000 zdjęć w tydzień. :roll: A w dodatku licznik klapnięć zeruje się przy każdej zmianie firmware'u. Jeśli ktoś regularnie go uaktualniał, to przy 4 zmianach cztreokrotnie wyzerował licznik. Moim zdaniem kupno w tej chwili używanego DS-a jest niestety nieco ryzykowne, chyba, że źródło jest absolutnie pewne. Zastanowiłbym się natomiast nad zapolowaniem na Samsunga GX-1S, który jest klonem DS-a, a być może gdzieś jeszcze można dostać nowy egzemplarz.
 

PiotrK  Dołączył: 23 Lip 2007
Dada napisał/a:
A w dodatku licznik klapnięć zeruje się przy każdej zmianie firmware'u. Jeśli ktoś regularnie go uaktualniał, to przy 4 zmianach cztreokrotnie wyzerował licznik


Nie zgodzę się z Tobą.Aktualizowałem firmware z 1.0 na 2.02 i stan licznika pozostał bez zmian.
Chyba,że ktoś sam go zeruje
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
No popatrz, a ja aktualizowałem po kolei, tak jak wychodziły od 1.01 do 2.02 i za każdym razem zerowało. A sam nie zeruję bo nie mam takiej potrzeby. :roll:
 

PiotrK  Dołączył: 23 Lip 2007
Dada napisał/a:
No popatrz, a ja aktualizowałem po kolei, tak jak wychodziły od 1.01 do 2.02 i za każdym razem zerowało. A sam nie zeruję bo nie mam takiej potrzeby. :roll:

Przed chwilą sprawdziłem stan licznika - pokazuje kolejny numer - nie wyzerował
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ale kolejny od którego momentu ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W moim DL-u przy aktualizacji stanu licznika nie ruszył.
 
grzeniu  Dołączył: 05 Sie 2007
Panowie!
Dzięki Wam za porady; tyle, że teraz wiem mniej niż przed rozpoczęciem wątku...
Dada, powiadasz, że wizjer w DS faktycznie jest o wiele lepszy niż w K100? Dla mnie może to mieć duże znaczenie, bo jak wspomniałem- na pewno będę trzaskać liczne makro. Aparat jest w komisie, spróbuję jeszcze ponegocjować te 1600PLN.
Co do Samsunga- szczerze mówiąc, wolę nie, bo mam doświadczenia z Chinonem. Niby full kompatybilne, ale np. styki lampy tylko do Chinona. Nota bene aparacik nigdy mnie nie zawiódł a ma kilka fajnych funkcji. Szkoda tylko, że to nie cyfrówka. Dlatego tym razem chyba będzie to jednak Pentax.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
grzeniu napisał/a:
Co do Samsunga- szczerze mówiąc, wolę nie, bo mam doświadczenia z Chinonem.
Samsung to jest to samo, co Pentax DS2. Prawie, menu jest inne.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
grzeniu napisał/a:
Co do Samsunga- szczerze mówiąc, wolę nie, bo mam doświadczenia z Chinonem. Niby full kompatybilne, ale np. styki lampy tylko do Chinona. Nota bene aparacik nigdy mnie nie zawiódł a ma kilka fajnych funkcji. Szkoda tylko, że to nie cyfrówka. Dlatego tym razem chyba będzie to jednak Pentax.

Ke ???
Coś kolega widzę jakiś spisek sobie wymyślił. Różnica pomiędzy DS2 a GX-1S polega na tym że ten drugi jest dystrybuowany przez Samsunga. Tylko tyle, ale widzę że niektórych to przerasta. Nie twierdzę że marka Samsung przed zakupem aparatu też mi się źle kojarzyła (po zakupie też mnie nie rozpieszcza - firmware), ale kupiłem go i jestem zadowolony.
Nie zazdroszczę Ci - masz dwa niezłe aparaty (GX-1S i K100D) w tej samej cenie, a to spory dylemat. Ale chyba najlepszym wyjściem z sytuacji jest pomacanie ich obu i wybranie tego który lepiej Ci w ręce leży (DS/GX-1S jest mniejszy).
 
a.d.a.m  Dołączył: 15 Sty 2007
Dada napisał/a:
[...] Zastanowiłbym się natomiast nad zapolowaniem na Samsunga GX-1S, który jest klonem DS-a, a być może gdzieś jeszcze można dostać nowy egzemplarz.


Mam GX-1S na zbyciu, nawet proponowałem Grzesiowi na PW ale nie był zainteresowany. Przytoczył ten sam argument o Chinonie. Wyraźnie kolega jest nastawiony pro markowo i cóż, ma do tego prawo.

BTW, jeżeli ktoś byłby zainteresowany GX-1S z D-Xenon 18-55 w bardzo dobrym stanie, to proszę dać znać na PW. Niestety ze względu na wyjazd do tematu będę mógł wrócić dopiero na początku Września.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Zdano napisał/a:
Kfan, to gdybyś miał do dyspozycji ME Super, to wogóle byś nie zrobił zdjęć.


Eee miałem ale Canona AV i robiłem tyle, że wolniej ->co zdjęcie to dżwigienka w ruch zamiast zapisu na kartę :/

Argawen
Wg testów K100d dpreview
http://www.dpreview.com/r...100D/page10.asp

K100d po walnięciu zaledwie 3 zdjęć jak nie w serii to z bracketingiem ekspozycji zatyka się na 11,4 s
Twierdzisz, że to mało żeby DS złapał ostrość?
Ciekawe podejście.
W jpgach to około 4,5s ale myślę ze i tak DS będzie szybszy.
No i K100d "zasuwa" aż 2,6 kl/s a DS 2,8.

Nie rozumiem czemu argument serii tak usilnie odrzucasz skoro szybkość aparatu właśnie w tej kwestii jest istotna co podkreslam a pojedyncze statyczne ujęcie to ludzie robią na manualnym focusie i fotki im wychodzą - dlatego uważam przewagę K100d w kwesti AF za mało istotną w kontekście niedoborów bufora.

Kupującemu zostawiam rozeznanie który w efekcie aparat będzie szybszy moim zdaniem to właśnie DS jest szybszy pomimo wolniejszego AF.
Inaczej mówiąc 1-sze zdjęcie szybciej można zrobić kasetką ale tylko o ułamek sekundy - następne i kolejne DSem - kwestia co komu bardziej jest potrzebne.
Dywagowanie o Canonie pomijam skoro mamy konkretny dylemat z Pentaxów.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Kfan napisał/a:
kwestia co komu bardziej jest potrzebne.
Przez te kilka tysięcy zdjęc zrobionych w różnych warunkach nie przypominam sobie, żebym zrobił więcej niż 3-4 w serii. Pomijam testy. Więc jeśli musisz robić w serii to Mark3, a jak robisz jak normalny pstrykacz to nie zauważysz różnicy.
Wiem, mam k10 a nie k100, ale kolega ma k100 i też mu się nie zdażyło "zatkać" aparatu.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Gwiazdor napisał/a:
Kfan napisał/a:
kwestia co komu bardziej jest potrzebne.
Przez te kilka tysięcy zdjęc zrobionych w różnych warunkach nie przypominam sobie, żebym zrobił więcej niż 3-4 w serii. Pomijam testy. Więc jeśli musisz robić w serii to Mark3, a jak robisz jak normalny pstrykacz to nie zauważysz różnicy.
Wiem, mam k10 a nie k100, ale kolega ma k100 i też mu się nie zdażyło "zatkać" aparatu.


No sorry z tym markiem to chyba przesadziłeś.
Każdy mierzy swoją miarą Ty ni eużywasz a ja serię używam często mniejsza z tym z jakiego powodu i do oporu czyli 5 rawów jeżeli potrzebuję więcej trudno robię jpg bo przy tym aparatu mi nie zatyka.
Weź też pod uwagę że zaledwie 3 ujecia z auto bracketingiem to seria 9 zdjęć.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Cytat
Weź też pod uwagę że zaledwie 3 ujecia z auto bracketingiem to seria 9 zdjęć.
To jakie ty zdjęcia robisz ? Myślałem, że sport, ale z bracketingiem ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach