Obecnie używam pełnej wersji LR 3.6. Planowałem przesiadkę na którąś z nowszych wersji 4.4 lub 5.2. Co mnie skłania do tej decyzji to:
- Głównie to niwelowanie aberracji. W lr 3.6 efekty są średnie
- Rozbudowany pędzel (głównie o balans bieli)
- Nowy proces 2012, który moim zdaniem (po kilku godzinach nauki) lepiej radzi sobie z wyciąganiem cieni i przepaleń
Zacząłem próby od 5.2 demo. Niby fajnie, ale po każdym kliknięciu na suwak, obraz na sekundę się rozmywał, jakoś mnie to irytowało. Do tego bardzo RAM-ożerna jest ta wersja.
Teraz bawię się w 4.4 i wydaje się ok.
Z tym że testy przeprowadzałem na nowej bibliotece (64 zdjęcia). Docelowo około 4000. Czy prędkość obróbki znacząco spada jeśli w bibliotece jest tyle zdjęć?
Prędkość mam na myśli tylko moduł develop, szybkość reagowania na zmiany suwakami. Staram się trzymać w jednym folderze ( a tym samym tyle za jednym razem importuje/eksportuje) nie więcej niż 50 zdjęć. Nie mam wczytanych setek zdjęć. Kompletnie nie ma znaczenia dla mnie prędkość importu i eksportu, wtedy nie muszę być przy komputerze.
Miał ktoś podobny dylemat, może stoczył walki z tymi wersjami, i mógłby podzielić się swoimi wnioskami. Boję się że lr 4.4 (który wydaje się na ten teraz całkiem sprawny) po jakimś czasie zacznie mi widocznie zwalniać.
Mój konfig:
Laptop
i3 - 370m 2,4GHz
6GB (docelowo 8GB)
SSD
Monitor FullHD