mex  Dołączył: 07 Sty 2009
[ analog] Super A - problem z (bez)szczelnością
Czołem koledzy. Stałem się posiadaczem SuperA w stanie idealnym z pudełkiem, niemieckim rachunkiem, pudełkiem, futerałem - no mówiąc po prostu igła. Wszystko mi pasuje prócz jednej rzeczy - mianowicie inne wartości czasu są gdy przysłonię wizjer a inne jak go odsłonię. Przykładowo jak jest założony dekiel obiektywu i zasłoniony wizjer to teoretycznie aparat powinien dać maksymalny czas czyli 15s a tam jest od 4s do 1/4s w zależności od światła z zewnątrz. Koledzy potwierdźcie proszę czy czeka mnie wymiana uszczelnień. Jeżeli tak to skorzystam z serwisu w Sosnowcu na Nowopogońskiej lub Bytomia - który radzicie (do Sosnowca mam bliżej)?
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Działa Ci całkowicie prawidłowo.
Czujki światła są umiejscowione tuż obok wizjera i teoretycznie mierzą światło wpadające przez obiektyw i odbite od lustra.
Ale światło wpadające w sam wizjer ma wpływ na pomiar bo odbija się od lustra i wraca do czujnika. Jego ilość jest na tyle mała iż wpływu na jasnych scenach się nie zauważy, ale dostatecznie duża by mieć wpływ na pomiar dla długich czasów.
Dlatego do korpusu zawsze jest zaślepka na wizjer którą stosuje się właśnie przy zdjęciach z długm czasem naświetlania, lub używa się przycisk blokady ekspozycji jeśli korpus tą funkcję posiada.

Współczesne korpusy cyfrowe mają tak samo umiejscowione czujniki światła i tak samo można je zakłocić. Założ obiektyw na korpus cyfrowy, zaświeć np latarką w wizjer i zobaczysz, iż dzieje się dokładnie tak samo.
Jedynym korpusem ze stajni Pentaxa ktory działał inaczej, był i jest analogowy Pentax LX.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Dziękuję kolego za wyczerpującą informację. Faktycznie mam do niego taką plastikową zaślepkę na wizjer. Jeszcze raz dzięki.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach