Witam,

dzisiaj mój tato, zabił mi ćwieka prośbą żebym mu zainstalował jakiś program do oglądania zdjęć. Otóż coś czego używa do tej pory (nie mam pojęcia co to jest) nie wyświetla zdjęć robionych moim kr, pisząc że zdjęcia mają za duży rozmiar. Co prawda Windowsa od 20lat to zazwyczaj oglądam na plakatach, reklamówkach czy u znajomych, acz zadanie wydało mi się banalne. I tu zaczyna się moja epicka przygoda... Ów komputer to stary, poczciwy firmowy wół roboczy (P4 3GHz/4GB ramu) z Windowsem 2000 Prof. Żadna aktualizacja nie wchodzi w grę, bo jest na nim poinstalowana cała masa legalnego oprogramowania w wersjach równie leciwych. Jak zdążyłem się szybko zorientować, i nie przesadzę tutaj zbytnio, od 10lat już nikt nie bawi się w pisanie softu pod ten system. A od kiedy to wycofuje się wsparcie dla XP to sytuacja jest tylko gorsza.
Dlatego też mam pytanie, czy ktoś zna/kojarzy/może polecić jakiś program do oglądania zdjęć, który spełni kilka wymagań:
* będzie działać na windowsie 2000 prof.
* jest darmowy
* można przeglądać katalogi ze zdjęciami (wodotrysków mieć nie musi, najważniejsze żeby się dało oglądnąć serię zdjęć i żeby sam wyskalował zdjęcia do rozmiaru ekranu)

IrfanView

Jest tu wszystko, co potrzeba.

Imagine – polecam, sam z niego korzystam. Jest nawet wersja na PocketPC, nie wspominając o 2000. Można używać jako portable (bez potrzeby instalacji).

Pozdrawiam
Łukasz Bakuła

„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski

Dziękować za odpowiedź,
moje obawy co do IrfanView to zapis "FREEWARE (for non-commercial use)" bo jak już wspomniałem jest to komputer firmowy. Czyli jak dobrze rozumiem będzie to nielegalne oprogramowaine.

A jeśli idzie o Imagine, wygląda zacnie
jutro będę testował

Jeszcze raz dziękować.

Zdaje się, że Picasa również powinna działać pod W2K. Program bardzo przyjazny i łatwy w użyciu.

Kiedyś to były czasy ! Po drzewach się chodziło...
Kotlet`s professional photography
http://sebastianstoklosa.blogspot.com/

XnView.

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Polecam lekki i czytający rawy FastStone http://www.faststone.org/

stare dzieje

Z Irfana przesiadłem się właśnie na FastStone'a. Irfan żeby był w pełni funkcjonalny,musi być uzupełniony o wtyczki łącznie z językiem polskim. FS ma to wszystko od razu a i podstawowa edycja jest wygodniejsza choćby z powodu łatwo dostępnego chowanego paska bocznego.

k-5+Pentax/Tamron 18>200
Oglądanie zdjęć na monitorze jest jak jazda na rowerze stacjonarnym-ogranicza pole widzenia.

andybond, FastStone, w przeciwieństwie do Irfana, nie ma pełnego CMS, w związku z tym nie nadaje się do użytku (a zwłaszcza edycji zdjęć) dla kogokolwiek ciut bardziej zainteresowanego fotografią. A że jest wygodny, to fakt, tylko co z tego, jak nie pokazuje właściwych kontrastów i kolorów?

K-5IIs, K-5, K10D+D-BG2+KatzEye+0-ME53
DA10-17/3.5-4.5, DA12-24/4, FA31/1.8 Limited, FA35/2, FA43/1.9 Limited, FA50/1.4, FA77/1.8 Limited, DFA100/2.8 Macro, DA*200/2.8
AF-540 FGZ

Na plus dla Irfana dodam jeszcze, że podgląd dla DNG generuje tylko, gdy faktycznie nie ma podglądu osadzonego w pliku.

WuWu84's blog

również do tego co piszesz polecam FastStone

kilka puszek kilka słoików i jeden flakon
PF