Robson  Dołączył: 21 Maj 2013
Ciężko chodzący pierścien przysłony w Pentax A 28/2.8
Witam
Zakupiłem pentax'a A28/2.8. Z obiektywu jestem zadowolony jednak martwi mnie pewna rzecz. Pierścień ostrości chodzi idealnie, aż do momentu gdy zbliżamy się dowartości 2.8. Koło wartości 5.6 zaczyna już chodzić wyraźnie ciężej, a przy zmianie 3.5->2.8 najciężej. Co ciekawe jadąc od przysłony 2.8 do mniejszych wartości opór jest znacznie większy niż gdy zmieniamy od 22 w dół.
Co może być powodem?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Wytarty plastik wewnątrz pierścienia. W obiektywach serii A dość częsty przypadek.
 
Robson  Dołączył: 21 Maj 2013
Da się z tym żyć czy coś gorszego z obiektywem może mi się stać? Na k-x nie ma problemu raczej bo w pozycji A. Gorzej na Me super i na odwrotce do macro.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Jeśli nie jest to dodatkowo zacinanie się w mechanizmie przysłony to da się przeżyć. Naprawa raczej trudna, chyba, że poprzez wymianę pierścienia.
 
Robson  Dołączył: 21 Maj 2013
Listki się normalnie domykają w jedną i drugą stronę bez problemu, więc tylko niedogodności w obracaniu są.

Dzieki za szybką odp :-B
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ja miałem tak w A 50/1,7. Po zdjęciu pierścienia wygładziłem i polerowałem wewnętrzną jego powierzchnię (wyraźnie zużytą pomiędzy nacięciami na zaskoki kulki blokującej) Niewiele pomogło, bo materiał tego pierścienia jest mocno niewdzięczny do obróbki mechanicznej. Trochę też pomogło posmarowanie gęstym smarem molibdenowym.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Bo masz obiektyw który przeglądu i smarowania nie przeszedł od momentu opuszczenia fabryki.
Pewnie nie ma tam wcale smaru, a pod pierścieniem jest masa brudu i kurzu który blokuje ruch. Opcjonalnie mogą być poluzowane albo całkiem uszkodzone mocowania dwóch sprężystych listków które blokują przełacznik trybu A.
Wszystko bez większego problemu do naprawienia.
 
Robson  Dołączył: 21 Maj 2013
Ogarne sam taki przegląd obiektywu jak nigdy tego nie robiłem? Czy lepiej kogoś poszukać co się zna na tym?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Robson, PW do Grzechotnik-a i sprawa z głowy. To dobry obiektyw i szkoda go uszkodzić. Chyba, że masz naprawdę dobre umiejętności manualne. Zresztą do Wrocka nie masz aż tak daleko. Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach