Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jasiek Matacz napisał/a:
to wstyd że na takim forum nie ma dedykowanego wątku do tego tematu
Oj, wstyd.
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=4156
10 sekund szukania.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Zaraz tam - wstyd... O prezentacji prac jest na kazdym forum fotograficznym, o lewatywach, czosnku, ogorkach, maszynach do szycia, kolonoskopach, endoskopach, łodziach powodnych, pralkach i aksjomatycznie rozumianej wyższości Nikona D-40 nad kazdym innym aparatem fotograficznym, wliczając w to Hasselblada - tylko u nas!
Co do tematu - dwa lata temu wydrukowałem trochę swoich prac na aluminium. Nie wiem, jaką technologię Tobie proponują, ale u mnie to była jakaś 'cośtam-sublimacyjna' i (podobno) wydruk był niezniszczalny poza konfronacją z tarczą diamentową (lub moimi dziećmi, co na jedno wychodzi).
Szczerze mówiąc wyglądało to ładnie, zwłaszcza w nowczesnych wnętrzach (kilka tych prac wisialo przez ponad rok w foyer luksusowego hotelu. Co mnie zniechęcilo, to 'przesycone' kolory - miałem jakis problem z firmą robiącą zlecenie, nie mogłem się doprosić profilu a niezależnie od mojej obróbki pliku wszystko wychodziło cuierkowe. A że było wtedy drogo, nie miałem ochoty na proofowanie metodą pób i błędów.
Potem okazalo się, że przez chwilę wszyscy drukowali się na aluminium i troche to spowszedniało...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Przy druku na metalu trzeba grubą warstwę farby nałożyć aby podłoże nie prześwitywało.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Jasiek Matacz napisał/a:
Właśnie o co chodzi z tym aluminium ze podobno tak ladnie wygląda? To jest je jakoś widać pod zdjeciem?


Nie wiem, o co chodzi. Moze o sposób odbijania światla przez podloze? Może o właściwosci barwników? Wrażenie jest takie, jakby kolor rzeczywiście jakoś wniknął w porowatą strukture podloża, chociaż to wydaje się gladkie. Ja pisałem - w określonych wnetrzach i przy odpowiedniej kolorystyce oryginału - takiej mocno nasyconej - zwłaszcza duże wydruki na aluminium wygladają świetnie. Dodatkowo montujesz to do ściany na pewnym dystansie, co daje taki fajny efekt trójwymiarowosci.
Mnie drażniły przesycone kolory, ale to może wynikału z tematów zdjęć, które wydrukowałem w ten sposób - to była seria raczej artystyczna, niz czytso 'fotograficzna', jeśli mozna to tak opisać. Byc może kolory jesieni, natura, portret (zwlaszcza dzieci), city-scape byłbym w stanie w pełni zaakceptować...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach