korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
Co sie stało temu statywu?
Bonjour,

z grubsza wyglądało to tak:
dojeżdżam na sesję, wyjmuję statyw, rozkładam, mocuję aparat, i zonk. Głowica kulowa się nie rusza. Zablokowana mimo, że blokada luźna. W domu na spokojnie oglądam raz jeszcze. Śrubę blokującą wykręcam całkowicie, i odtąd da się kulą ruszać w poziomie, choć ciężko nieco, pion ciągle zablokowany. Trochę smaru też nie pomogło. Nie mam pojęcia co się stało, wczesniej działało. Nie wiem czy się stuknęło coś, czy nie.
A miało działać dożywotnio
o taka głowica:
http://plazacameras.com.a...to_488_rc_4.jpg
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Może się kula zapiaszczyła? Czy na boki chodzi gładko?
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
korkotrampek WD40?
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
odpowiadajac na wasze pytania:
- no tak, troche piachu tam w środku jest. I po plaży i pustyni nieraz sie statyw turlał
- chodzić chodzi, niekoniecznie gładko, ale teżjakoś nie super cięzko
- tak, WD40
 

schwefel  Dołączył: 17 Gru 2007
WD40 nie jest smarem, za to świetnie nadaje się do usuwania smaru.
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
tak to jest jak się głupi za zabawki zabiera. Ale to nie ja, szwagier to tym wd potraktował. Ale ja smarem potraktuję, pomoże? nie zaszkodzi?
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Zależy jaka głowica. Są takie ze smarem (np. frotka 498), więc je można jak najbardziej ale tym "suchym" (np. FLM-CB) wszelki towot szkodzi.
Poza tym smarowanie nic nie wniesie dokąd będzie w środku brudno- tylko scementujesz zanieczyszczenia. Najlepiej rozebrać i wyczyścić.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
jak napisał schwefel WD40 świetnie się nadaje do czyszczenia, ale potem trzeba użyć smaru (tylko trzeba wiedzieć jaki będzie odpowiedni)
 
sycamor  Dołączył: 10 Lut 2011
Nie najgorsze są z dodatkiem litu...

Można też użyć w spray'u MOS2, do dostania na stacjach Shell, świetnie nadaje się także do konserwacji styków i trzeszczących potencjometrów, usuwa kurz i produkty złuszczone podczas pracy, zabezpiecza na potem ...

S.
 

schwefel  Dołączył: 17 Gru 2007
Imho należy zacząć od czyszczenia, bo po smarowaniu będziesz miał pastę ścierną i problem wróci w postaci wżerów albo luzów. Jak to rozebrać nie mam pojęcia, ale jakoś to składają do kupy, więc sposób musi być.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Głowice rozbiera się od podstawy czyli od dołu.
Ale wyczyścić można tez bez rozbierania. Wykręcić wszystkie śruby blokujące, głowica do michy pełnej wody albo pod strumień z kranu, i kręcić nią we wszystkie strony wypłukująć wszelki syf i ścierając z powierzchni kuli drobnicę co do niej przylega. Jeśli ktoś dodał wcześniej jakiś WD 40 to dodać do wody jakiegoś płynu do garów. Nie myś w benzynie czy w ropie bo tam są i wstawki z tworzywa cholera wie jak się zachowają.
Potem długie naprawdę długie suszenie, najlepiej pod strumieniem powietrza również z ruszaniem kulą, potem można dać trochę smaru, na kulę i w otwory po śrubach.
Najlepiej jednak zawsze rozebrać.

Nie pracować na zapiaszczonej bo jak koledzy wspomnieli to pasta ścierna.
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
podzięował, spróbuję go zatem umyć wpierw. Bo rozebrać to ni chuchu nie wiema jak

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach