kwachoo  Dołączył: 12 Wrz 2011
Sebastian, kurcze, a u mnie właśnie na odwrót. Nie doisz, że w wizjerze więcej światła to i zdjęcie samo w sobie jaśniejsze...Jak zakładałem Pentacon 135 f2 na m42 też był jaśniejszy w samym wizjerze niż helios na PK :-(
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
Koledzy o co chodzi :?: O marne 1/3 EV :?: :-/
 
wyczesany  Dołączył: 26 Cze 2013
drawa napisał/a:
Koledzy o co chodzi :?: O marne 1/3 EV :?: :-/
Dokładnie, gdyby to było więcej o 3-4 lpmm to byłoby o co walczyć, a tak? ;)
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Takie niezgodności są naturalne z dwóch powodów.
Pierwszy to fakt iż podana wartość F, to wartość hipotetyczna i szkło mimo iż ma podaane F to równie dobrze może mieć F2,2 jak i F1,9, jeszcze kilkadziesiąt lat temu podawano realną wartość zmierzoną, stąd dawniej widzimy szkła F2,5, F2,4 F1,8 itd a od lat 80 wszystko mamy uż zaokrąglone.

A drugi powód jest banalny - brudne soczewki. W takich piećdzisiątkach bloki optyczne są w zasadzie szczelne ale w przestrzeni przysłony mamy konstrukcyjną nieszczelność bo wychodzą nam tam dźwignie i z czasem na powierzchni tych dwóch grup soczewek spodniej przedniej i wierzchniej tylnej osadza się bardzo drobny pył pochodzący ze ścierających się listków przysłony i z drobnego pyłu wpadającego poprzez owe nieszczelności. Nie widać go w żaden sposób patrząc przez obiektyw, dopiero po rozmontowaniu szkła i przetarciu wyraźnie widać, iż na soczewkach jest jakby mgła. Ta mgiełka potrafi zabrać nawet pól dziąlki światła i powoduje też spadek kontrastu na fotkach.
Jutro będę demontował 50 F1,7 serii F to zrobię fotki jak to wygląda.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach