matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Sensia czy Velvia?
Takie pytanie do praktyków i doświadczonych: Czy Fuji Sensia 100 jest istotnie gorsza od Velvii 100? Albo inaczej: czy naprawdę warto dopłacać do Velvii?
Konkretnie, to dziesięciopak Sensii 100/36 można nabyć za 105zł, co daje śmieszną kwotę 10,50 za rolkę. Z terminem przydatności do grudnia przyszłego roku, więc problemu z wypstrykaniem nie będzie, nawet niewiele zdjęć robiąc i inne filmy czasem w aparaty ładując. Zaś za Velvię muszę dać najmniej 2x więcej (ostatnio za 25zł kupowałem). Różnica zatem znaczna, ale czy gra warta świeczki?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
matb napisał/a:
Czy Fuji Sensia 100 jest istotnie gorsza od Velvii 100?


Nie.

Jest istotnie INNA.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
A na czym ta inność polega?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
matb napisał/a:
A na czym ta inność polega?


Na kolorach i kontrascie.

Wybacz, ale walkowane bylo to miliony razy na sieci i grupach dyskusyjnych - poza tym wystarczy siegnac po strone producenta, zeby dowiedziec sie wszystkiego oraz np. po flickr.com , zeby doswiadczyc.
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
matb, sensia jest tańsza bo jest amatorska. Velvia jest materiałem profesjonalnym. Sesnsie maiłem kilka razy, velvie tylko raz. Velvia moim zdaniem jest bardziej nasycona i kontrastowa. Sensia ma kolory bardziej rzeczywiste.
Sensia z tego ci się orientuje ma większą tolerancje na błędy naświetlania.
Ja bym zrobił tak - sensja na co dzień a velvia od święta :)
albo zamiast velvii - provia 100F.

gilby
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Tak sobie poczytałem opinie o tych filmach, pooglądałem różne sample itd. I chyba zainwestuję w taki wielopak - raczej się nie zmarnuje ;-) A Provię 100F kupowałem za tyle, co Velvię 100. Rossmanna otworzą i mi slajdy oddadzą, to sobie sam ocenię, który film mi bardziej pasuje.
 
danpe_
[Usunięty]
Zrobiłem już trochę rolek slajdów, jeśli o mnie chodzi to nie polecam sensji. Dla mnie porażka, mało które zdjęcie z sensji uważam za udane - ma dziwny IMO kontrast i kolory, zupełnie mi się nie podoba.
Niemniej żeby wyrobić sobie własne zdanie jednak trzeba jedną rolkę sensią "puknąc", bo znam takich, co robią praktycznie tylko na sensji.

ale jakbym miałdo wyboru 2 rolki: sensia 100 i velvia, brałbym velvię.
 

H.M.  Dołączył: 25 Kwi 2006
poza zdjęciami jest jeszcze jeden aspekt - Velvia to film profi, wymaga troche większej dbałości niż amatorska sensia. Mimo tego, że bardziej mi się podobają zdjęcia z Velvi, na tygodniowy wypad w góry, gdy film będzie noszony w gorącym plecaku zabieram sensie. Zdecydowanie lepiej znosi takie warunki niż Velvia, którą trzaq by trzymać w lodóweczce, żeby sie nie skiepściła.

[ Dodano: 2007-08-24, 20:58 ]
acha... chętnie bym zobaczył efekty pracy w porównywalnych warunkach Velvii i Elite chrome EC Kodaka, dużo dobrego o tym drugim sie ostatnio nasłuchałem, Nawet kupiłem kilka rolek, tylko za tydzień wyjeżdzam i wacham się czy go zabierać, a przestrzeliić już nie zdąze.
 

tilt  Dołączył: 10 Maj 2006
H.M. napisał/a:
Mimo tego, że bardziej mi się podobają zdjęcia z Velvi, na tygodniowy wypad w góry, gdy film będzie noszony w gorącym plecaku zabieram sensie. Zdecydowanie lepiej znosi takie warunki niż Velvia, którą trzaq by trzymać w lodóweczce, żeby sie nie skiepściła.


Kurcze, tyle czasu chodziłem po górach z czarnym, nagrzewającym się plecakiem ze stosem rolek Velvii w środku i jakoś nie udało mi się tak przegrzać tego slajdu, aby się coś z nim stało. Za to widziałem dużo slajdów skiepszczonych przez złe wołanie, czy obiektyw, który dawał jakiś zafarb...
Jak zmieniłem miejsce wołania slajdów to dopiero przejrzałem na oczy, teraz pluję sobie w brodę, że wcześniej tego nie zrobiłem.
Z kodaka niezmiennie polecam ektachrome 100GX - jak dla mnie bardzo fajny slajd, ładne, cieplejsze oddanie odcieni, dla mnie super!! O wiele bardziej mi się podoba niż ektachrome VS...

pozdrawiam,
Marcin
 

H.M.  Dołączył: 25 Kwi 2006
Może z tą lodówką to mit. Ja sie trzymam zasady, że filmy amatorskie to tzw. filmy dojrzewające i wystarczy ich nie kąpać i nie wystawiać na światło, czy nie stawiać koło żródła ciepła. Zaś filmy oznaczone jako profesjonalne, to filmy które wymagają szczególnych warunków przechowywania - czyli lodówki. Jaki wpływ na Velvie ma długie przebywanie poza lodówką w nagrzanym plecaku nie wiem. Zapobiegawdzo pomny przestróg bardziej doświadczonych kolegów, wole na długie, tygodniowe wycieczki w lecie zabierac filmy amatorskie.

Jeżeli to mit będę wdzięczny za jego obalenie ;)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
H.M. napisał/a:
Jeżeli to mit będę wdzięczny za jego obalenie ;)


W przypadku filmu o czulosci 50 albo 100 to moze byc mit ;-)


Ale sprobuj sobie potrzymac 1600tke pod szyba samochodu.... :-/
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Do pewnego czasu robiłam slajdy- Sensia. I było miło... a potem rzuciłam na ścianę Velvię... i stało się cudownie. Kolorystyka, nasycenie... uwielbiam to.
Jutro będę miała jeszcze Provię i Astię wywołane :-) zobaczę, co będzie :-) (Velvię również). Wszystkie były ze mną w górach, przy tej fali upałów - mam nadzieję, że temperatura im nie zaszkodziła.

Tak mi się przypomniało - robiłam NPZ800 od flooda - jedna klatka była jakby fabrycznie popsuta - tj. przez całą wysokość przebiega szeroki na mniej więcej 5 mm paseczek - wygląda tak, jakbyście nałożyli czerwoną maskę w tym miejscu - i tylko jedna klatka (na szczęście, coś mnie tknęło i mam drugi, podobny kadr, więc się nie natrudzę przy usuwaniu tego "dodatku)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
cotti napisał/a:
Tak mi się przypomniało - robiłam NPZ800 od flooda - jedna klatka była jakby fabrycznie popsuta - tj. przez całą wysokość przebiega szeroki na mniej więcej 5 mm paseczek - wygląda tak, jakbyście nałożyli czerwoną maskę w tym miejscu - i tylko jedna klatka (na szczęście, coś mnie tknęło i mam drugi, podobny kadr, więc się nie natrudzę przy usuwaniu tego "dodatku)


Skad film wie, gdzie naswietlisz klatke?

To aparacik ci skiksił :-P
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Skad film wie, gdzie naswietlisz klatke?

To aparacik ci skiksił :-P


ale to nie miało żadnego znaczenia, gdzie.
zauważam fakt. jeśli uważasz, że to aparat, to dlaczego?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
cotti napisał/a:
ale to nie miało żadnego znaczenia, gdzie.
zauważam fakt. jeśli uważasz, że to aparat, to dlaczego?


Czy czerwony pasek byl ROWNO na calej dlugosci klatki, czy tez wystawal poza nią?
 

sylwiusz  Dołączył: 19 Kwi 2006
alkos napisał/a:
W przypadku filmu o czulosci 50 albo 100 to moze byc mit ;-)

Jesli idzie o slajdy i to w stosunkowo krotkim czasie jak wakacje, nawet miesieczne czy dwu, to faktycznie mit ;-) Ale na dluzsza mete slajdy nawet wlasnie 50 czy 100 trzeba trzymac w lodowce ;-)

Cytat
Ale sprobuj sobie potrzymac 1600tke pod szyba samochodu.... :-/

Hihi, cale szczescie nie ma Provii 1600, tzn. niby mozna na tyle forsowac Provie 400F, ale ziarno wychodzi bardzo duze, nie o to jakby chodzi przy slajdach ;-)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
sylwiusz napisał/a:
cale szczescie nie ma Provii 1600

Raczej: już nie ma.Była,w latach 90tych.Niestety dla mnie zbyt droga,by ja wypróbowac.
 
Jurek  Dołączył: 09 Cze 2007
matb napisał/a:
Takie pytanie do praktyków i doświadczonych: Czy Fuji Sensia 100 jest istotnie gorsza od Velvii 100? Albo inaczej: czy naprawdę warto dopłacać do Velvii?


Jeżeli robisz slajdy i oglądasz je na ścianie czy ekranie Sensja wystarczy w zupełności, jest ostra,drobnoziarnista i ma ładne, naturalne kolory. Inaczej jest jeżeli chcesz z niej drukować w większym formacie, nie jest to materiał profesjonalny.
Velvia też nie do wszystkiego nadaje się, ja jej używam do zdjęć przyrody, pejzażu, itp. Spróbuj na niej zrobić zdjęcia portretowe a model wyjdzie jak indianin w barwach wojennych.
Ważniejsze od tego jaki masz slajd jest jego prawidłowe wywołanie a z tym jest coraz gorzej.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Czy czerwony pasek byl ROWNO na calej dlugosci klatki, czy tez wystawal poza nią?


upewnię się jeszcze, ale wydaje mi sie, że wystawał poza wysokość klatki
 

szymon_h  Dołączył: 04 Lis 2008
czesc,

pozwole sobie odswiezyc ten bardzo stary watek... ;-)

dzis wlasnie, odebralem z labu swoja pierwsza w zyciu naswietlana velvie 100f... i juz jestem pewien ze nie ostatnia....

glownie chodzilo mi o przetestowanie nowego nabytku jakim jest d fa 100 macro (swoja droga bardzo zacny obiektyw) zdjecie bez glebszej tresci... troche byle jakich pstrykow... pare zdjec z imprez... hehe lepiej by nikt nie powolany ich nie zobaczyl... ;-)


wszystko jedno.... nie w tym rzecz...

przed chwila film pocialem, zaramkowalem........ i obejrzalem!

jestem zachwycony... powaznie... wczesniej robilem na sensi 100... kilka tych filmow naswietlilem... w ogole do mnie nie trafia ten material.... kolory wydaja mi sie wyblakle... ziarno... jesli ogladamy w duzym powiekszeniu z bliska, jakies wyjatkowo brzydkie....

co innego juz elitechrome kodaka... to przypadlo mi do gustu - mz po prostu jest ok, za ta cene szczegolnie...

provia fujifilm tez przeszla przez moje rece... bardzo ladne kolory, mocno nasycone, swietny kontrast...

ale zadenego z tych materioalow nie ch*** to co velvie... baa... nawet nie ma czego porownywac...

velvia tak idealnie odwzorowuje rzeczywistosc ze bylem az w szoku... powaznie...
pare zdjec zrobilem w swietle wymieszanym - lampa blyskowa, swieczki, zarowki...
na ekranie ludzie wygladaja jak zywi!
kilka w swietle slonecznym... rowniez rewelacje..

naprawde wydaje mi sie ze ten material nie ma sobie rownych... poza idealnie dobranym odwzorowaniem barw, velvia ma rewelacyjna rozdzielczosc, ziarno malenkie o ile w ogole jakies jest...

coz, musialem sie podzielic tymi spostrzezeniami... jestem zachwycony... w najblizszym czasie zamawiam kilka rolek velvi! ;-)

pozdrawiam szymon

ten wygwiazdkowany wyraz to tylko slowo "c e c h u j e".... to chyba nie zadne przeklenstwo....? :roll: .....

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach