komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Coś przetrzeć? Co? Czym?
Witam, chyba padł mi mój k200d. Pomijaj, że od dłuższego czasu nie otwiera się lampa, ale prawdziwy problem jest teraz - coś z zasilaniem, bo nie widzie baterii. Tzn. widzi, jak włożę zużyte, to nic się nie dzieje, ani drgnie, a jak włożę naładowane (sprawdzałem z alkalicznymi, litowymi i akumulatorkami) to pojawia się ikonka rozładowanej baterii.

Czy ktoś zna jakiś domowy wstępny sposób na sprawdzenie czegoś/przeczyszczenie/odblokowanie itd.?
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Pewnie już o tym wiesz, ale ja miałem taki problem przez rok z k200. Albo rozładowane, albo 50 zdjęć i rozładowane. Okazało się, że ten korpus chodzi tylko na energizer lithium (takie były oryginalnie dodane do zestawu) i eneloopach. Wszystko inne - ciągły problem..
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Mój do tej pory (już coś z 6-7 lat), rzeczywiście najlepiej chodził na lithiumach, ale na akumulatorach i zwykłych też nie było większych problemów.
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
komisarz, a jaką ładowarką ładujesz akumulatorki. Ja dopóki nie kupiłem "inteligentnej" ładowarki (niejakiej firmy Emos), która podobno sprawdza, diagnozuje i odpowiednio ładuje każdy akumulatorek, też miałem czasem problemy. Odkąd ładuję w tej ładowarce, wszystko śmiga aż miło. A akumulatorki wyłącznie sanyo eneloop ;-)
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Jak już napisałem, od kilku lat, w zasadzie bez problemu, używałem k200d z akumulatorkami (bynajmniej nie eneloopy, tylko energizery), bateriami alkalicznymi i litowymi. Litowe były najlepsze, ale z resztą też nie było większych problemów - tzn. nie-litowe krócej trzymały na zimnie, alkaliczne czasami krzyczały, że się rozładowały, co dało się "naprawić" przez restart aparatu. Dopiero dzisiaj (własciwie wczoraj) aparat odmówił posłuszeństwa całkowicie.

I tyle. A teraz w ramach peesu - za "namową" SlicaR, kupiłem baterie litowe. I... działa :-)

(ale dla dobra wiedzy przyszłych pokoleń - z całą mocą jeszcze raz potwierdzam, że do tej pory rodzaj baterii czy akumulatorów nie miał większego znaczenia).
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
komisarz napisał/a:
Jak już napisałem, od kilku lat, w zasadzie bez problemu, używałem k200d z akumulatorkami (bynajmniej nie eneloopy, tylko energizery), bateriami alkalicznymi i litowymi. Litowe były najlepsze, ale z resztą też nie było większych problemów - tzn. nie-litowe krócej trzymały na zimnie, alkaliczne czasami krzyczały, że się rozładowały, co dało się "naprawić" przez restart aparatu. Dopiero dzisiaj (własciwie wczoraj) aparat odmówił posłuszeństwa całkowicie.

I tyle. A teraz w ramach peesu - za "namową" SlicaR, kupiłem baterie litowe. I... działa :-)

(ale dla dobra wiedzy przyszłych pokoleń - z całą mocą jeszcze raz potwierdzam, że do tej pory rodzaj baterii czy akumulatorów nie miał większego znaczenia).


Widać twoja K-200D na starość potrzebuje więcej powera. Też tego doświadczam (na sobie) :-)
A nawiązując do tytułu wątku - to przetrzyj sobie przy okazji matrycę papierem ściernym: jak filtr Anonimowych Alkoholików zejdzie, zdjęcia będą ostrzejsze :-D
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
Apas napisał/a:
K-200D na starość


Swoją drogą to straszne. Z jednej strony, już miałem parę lat K-5, teraz od roku K-7100 i wydaje się, że kadwusetkę kupiłem wieki temu w zamierzchłych czasach i niemal dziwię się, że ciągle działa. Ale z drugiej strony - ona ma tylko 5,5 roku!

[ Dodano: 2015-02-14, 18:18 ]
P.S. Apas, za Twoją radą przetarłem matrycę papierem ściernym (to ta płaska płytka za obiektywem?), no i nie wiem, zdjęcia wcale nie ostrzejrze, a nawet jakby wyblakłe i pojawiły się dziwne farfocle na zdjęciach. To normalne?








:evilsmile:
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
komisarz napisał/a:

wydaje się, że kadwusetkę kupiłem wieki temu w zamierzchłych czasach i niemal dziwię się, że ciągle działa. Ale z drugiej strony - ona ma tylko 5,5 roku!


Spece od marketingu są w stanie przekonac cię, że w tym konkretnym przypadku ryzykujesz życiem swoim, rodziny i pani Kazi z Sieradza - a to samotna matka sieremnaściorga dzieci jest. Koniecznie musisz kupić ze dwie nowe puszki, tym się zdjęć robić nie da - po tylu latach!
:evilsmile:

komisarz napisał/a:

[ Dodano: 2015-02-14, 18:18 ]
P.S. Apas, za Twoją radą przetarłem matrycę papierem ściernym (to ta płaska płytka za obiektywem?), no i nie wiem, zdjęcia wcale nie ostrzejrze, a nawet jakby wyblakłe i pojawiły się dziwne farfocle na zdjęciach. To normalne?


Tak, całkowicie normalne. Odblokowałeś sprzetowo funkcję 'fine-art contemporary photography' w aparacie. Nawet nie próbuj robić zdjęcia o ile ktoś nie zaoferuje za nie 1000 euro. W przypadku atrakcyjnych kobiet może być 500 euro i stosunek. Do golarki.
:-B
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
Apas napisał/a:
Nawet nie próbuj robić zdjęcia o ile ktoś nie zaoferuje za nie 1000 euro. W przypadku atrakcyjnych kobiet może być 500 euro i stosunek. Do golarki.


To stosunek wychodzi 500 euro :shock: :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach