ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Spacz pyta spaczy: jaki hardware (materac)?
Urządzamy się i zmieniamy sypialnię. Na razie stary materac poleciał w kosmos i zostaliśmy z ramą, również tymczasową. Jako, że koncepcja sypialni zmienia się średnio 3 razy dziennie, jedyną stałą w równaniu jest materac o szerokości 160cm i długości dla standardowych homo sapiens sapiens, czyli 200cm.

Jak to zwykle bywa, człowiek był szczęśliwszy w swojej niewiedzy. Zacząłem czytać ("Czekaj, zaraz coś znajdę i zamówię"), zawrót głowy, ból pleców i kurzajki, tyle rodzajów materacy i poradników jak takowe kupić.

Udało nam się w międzyczasie wstąpić do Szwedów i się przymierzyć do kilku ich leżysk, jeden nawet w miarę spasował. Ale się zastanawiam czy aby czasem w podobnej cenie nie dałoby się kupić czegoś lepszego?

Założenia są takie:
- spaczy dwójka (95kg + 55-65kg... taaaaa, spróbuj zapytać ile dokładnie?). Tu pierwszy problem: różnica w ilości materii do rozlokowania dość znaczna, a materace dwu-strefowe do tanich nie należą. Materac MA BYĆ JEDEN, bo jesteśmy za młodzi na dwa...
- schorzeń kręgosłupa na razie brak, chociaż czasem się odzywał przez stary materac. Zdaje się, że wolimy jednak trochę bardziej twardo.
- nie możemy się dla niego zrujnować (załóżmy budżet do 1000pln).
- aspekty alergiczne pod kontrolą, szczególnych wymagań nie mamy.

Ktoś przechodził przez gehennę wyboru materaca? Jakieś sugestie? Firmy/producenci?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Spanie jest bardzo ważne. Zacznij od zrewidowania budżetu. Naprawdę warto kupić dobry materac, a to niestety kosztuje. Nue namawiam Cię na cuda za wiele tysięcy, ale dwuosobowe 160 to 2 a 2,5k.

Są rozwiązania dwupołówkowe, czyli różne twardości po lewej i prawej stronie. Są dwustronne, letnie i zimowe.

Na początku tak jak Ty chcialem kupić materac, po prostu. Kładłem się w każdym sklepie i nic mi nie pasowało. Aż trafiłem do JMB. Wyposażają hotele, statki, ale również zwykłych domowych chrapaczy. Zrezygnowałem z wymarzonego sprężynowca na rzecz kilku specjalnych pianek. Dobrałem twardość. Od ponad roku nie mam problemów z bolącym kręgosłupem, a bywało to wcześniej normalne.

Odradzam szwedzkie wynalazki. Jak chcesz kupić sypialniany materac na co dzień, a nie gościnne łóżko, to skieruj uwagę na prawdziwe materace. Odradzam też modne kiedyś kokosy. Dobry kokos to jak materac z końskiego włosia - kosztuje majątek. Te tanie są nasączane chemią, więc nic zdrowego tam nie ma, nawet jeśli kokos sam w sobie jest zdrowy.

Aha, dałem się namówić na pokrowiec antyakergiczny z drobinkami srebra przeciwko drobnoustrojom, itd. Zdejmowany pokrowiec jest fajny, bo łatwo go uprać. Ale czy warto było dopłacić te 150 do antygrzyba to już nie wiem. Na tym w Twoim przypadku bym zaoszczędził biorąc wersję podstawową.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ja przy przeprowadzce po prostu kupiłem w szwedzkim sklepie taki gruby i dość twardy materac. Od ortopedycznej strony tego nie badaliśmy, ale śpi nam się dobrze.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Ps. Dobry materac przyjeżdża w całości, nie jest zwinięty, złamany na pół, bo wowczas traci właściwości. Negocjuj cenę transportu - da się dostać tę usługę gratis.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
tref napisał/a:
Od ponad roku nie mam problemów z bolącym kręgosłupem, a bywało to wcześniej normalne.

nie masz problemów z bolącym kręgosłupem spowodowanych przez niewłaściwy materac - mówię to z perspektywy osoby która takie problemy posiada ;-)

rzeczywiście, wstając rano z materaca, nie czuję się pognieciony ;-) czyli jest ok :-)
tyle że mój materac z alledrogo kosztował niewiele poniżej 700zł (przyszedł tak jak należy - niezwinięty)

u mnie sytuacja jest gorsza niż u ggdh - ja ok 105kg, Vader - w porywach 50kg (zależy czy się naje przed snem)
były obawy jaką brać twardość, ale mamy tak
- z jednej strony twardy (kokos) (H4)
- z drugiej strony mam średnio-twardy (pianka memory) (H3)
a w środku 9-strefowe sprężyny otoczone pianką poliuretanową
pierwsze kilka dni Vader narzekała że ma za twardo, ale się przyzwyczaiła i już jest dla niej ok
dla mnie w sumie też - pianka memory lekko się dostosowuje do ciała ale dalej jest odpowiednio twardo - choć będę musiał sprawdzić też stronę kokosową

//sprawdzałem materace w IKEA i nie widzę w nich nic takiego co uzasadniałoby dość sporą dopłatę do materacy polskiej produkcji
chodził za mną materac 100% lateksowy - w cenie ok 2.5k, ale postanowiłem dać szansę bardziej konwencjonalnemu produktowi

możesz jeszcze zastanowić się nad materacem własnego projektu - tzn zamawiasz z takimi warstwami jakie sam chcesz - kumpel zamówił sobie 3 warstwy kokosa i na wierzch pianka memory - musiał podpisywać oświadczenie, że nie wie co kupuje i nie będzie chciał zwracać jeżeli stwierdzi że jest niewygodnie ;-)
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Dzięki za odpowiedzi, ogólne informacje sie przydały i już się zdecydowaliśmy na MK Foam Estrella. Wkrótce się okaże czy to dobry wybór. Zdam relację.
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Przy dużej różnicy wag, to akurat najlepiej sprawdzają się piankowe, gdzie dość gruba warstwa gęstej pianki termoelastycznej leży na podkładzie z twardej pianki HR (może być oczywiście na lateksie, ale wychodzi drożej). Żadnych stref twardości itp - to się kiepsko sprawdza, chyba, że leżycie nieruchomo i zawsze w tym samym miejscu (no i oczywiście zamówicie dwa różne materace, albo jeden dzielony).
Tego typu 160cm można kupić nawet poniżej 2 tys (można nawet taniej, w Jysku, ale są nieco zbyt miękkie), a kończą się na Tempurach za 12K i więcej. I wbrew pozorom bardzo istotnym jest w ich przypadku pokrowiec, jego grubość itd. - bardzo wpływa na to jak czujemy materac.
 

Robur  Dołączył: 12 Cze 2011
Moja zona zachwycona jest nakładką na materac (to się chyba materac typu TOP nazywa) od Duńczyków :-) . Kosztowało to 300 PLN mniej więcej za sztukę. Żona ma problemy z kręgosłupem, a zachwyca się nakładką- tak więc polecam.
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
Ostatnio też kupowałem nową leżankę, wybór padł na te materace: http://www.ikea.com/pl/pl...ducts/40272225/ tak, cena wysoka, ale komfort snu... bajka.
tref napisał/a:
Ps. Dobry materac przyjeżdża w całości, nie jest zwinięty, złamany na pół, bo wowczas traci właściwości.

Niekoniecznie. Do mnie materace przyjechały zwinięte w rulon, należało je rozwinąć i poczekać bodajże 48h aby nabrały swoich właściwości i "napęczniały". Nic z nimi nie jest nie tak.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
zwinięte to widziałem tylko właśnie tanie z Ikei

wszystkie inne które były czymś więcej niż sprężyną z pianką powinny być niezwinięte
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
hitman1986 napisał/a:
tak, cena wysoka, ale komfort snu... bajka.
No sorry, ale jak to jest wysoka cena za materac, to chyba nie miałeś okazji oglądać porządnych materacy... Przyzwoite najczęściej zaczynają się od 2-3 tys, chyba, że jest jakaś megapromocja... :-)
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
jaad75 napisał/a:
No sorry, ale jak to jest wysoka cena za materac, to chyba nie miałeś okazji oglądać porządnych materacy...

Być może :-) dla mnie 900 zł za 1 materac to wcale nie mało ;-) dlatego na takie powyżej tej ceny nie zwracałem nawet uwagi ;-)
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
To trochę jak z obiektywami, nawet ceny podobne... ;-) Matrac to najistotniejsza część łóżka, potem stelaż, a dopiero potem cała reszta...
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
jaad75 napisał/a:
Matrac to najistotniejsza część łóżka, potem stelaż, a dopiero potem cała reszta...


Najistotniejszą częścią łóżka jest druga połówka ;-)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ładnie to tak pić w łóżku?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
A używa ktoś futonów?
 
zloty_2000  Dołączył: 27 Wrz 2010
ggdh napisał/a:
Dzięki za odpowiedzi, ogólne informacje sie przydały i już się zdecydowaliśmy na MK Foam Estrella. Wkrótce się okaże czy to dobry wybór. Zdam relację.


A który model Estrelli? Dzieciakowi kupiłem Estrella Visco z pianką memory 4cm i powiem, że czasem bym się z nim zamienił. diabelnie wygodny, rano wstajesz bez obolałych kości (mam uszkodzony n. kulszowy plus z deka zjechany kręgosłup).
Wcześniej dość sceptycznie podchodziłem do pianek typu memory, jednak po użyciu jedną noc zdecydowanie zmieniłem zdanie.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Kurka, nie pamiętam, a że kupiony w sklepie stacjonarnym to nie mam rachunku na @. Jak będę pamiętał to zobaczy na kodzie kreskowym, który jest potrzebny jako gwarancja.

Jeszcze nie miałem możliwości przetestowania... :cry:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
ggdh napisał/a:
Jeszcze nie miałem możliwości przetestowania... :cry:
A to błąd, materacy nie kupuje się, bez wypróbowania, choćby przez chwilę.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Cytat
... kupiony w sklepie stacjonarnym...
nie bez powodu! Nie przetestowalem = nie przespalem nocy :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach