pi.wa  Dołączył: 20 Kwi 2006
Naprawa FA* 28-70/2.8
Wierni fani marki,
poszukuję magika optyka/mechanika jestem nieszczęśliwym posiadaczem FA* 28-70/2.8,
który ostrzy od 2.8 na ogniskowej 28; natomiast na długim końcu ostrzy dopiero od f8;
poniżej mydło....
Serwis Pentaxa ... sami wiecie nie wiemy nie mamy części sie nie da...
Może znacie jakiegoś zapaleńca co rozbierze i złoży i będzie działało???

Z pozdrowieniami
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Myślę że najlepiej zagadać do kolegi Grzechotnik, dowiesz się co i jak.
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
pi.wa ze swojej strony polecam serwis: http://www.tech-foto.pl/komunikacja.html

Naprawili mi jeden z obiektywów P bezbłędnie.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
pi.wa napisał/a:
jestem nieszczęśliwym posiadaczem FA* 28-70/2.8


i dobrze Ci tak :evilsmile:

:mrgreen: niegdyś obiekt moich westchnień, a dziś marzeń.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
pi.wa napisał/a:
Serwis Pentaxa ... sami wiecie nie wiemy nie mamy części sie nie da...

do tego nie trzeba części,
pi.wa napisał/a:
Może znacie jakiegoś zapaleńca co rozbierze i złoży i będzie działało???

O ile pamiętam (a chyba dziur w mózgu jeszcze nie mam, chyba), starczy kieliszek wódki na uspokojenie, dwa palce nawet krzywe, mały krzyżak albo 20 cm taśmy i 5 minut roboty.
Da się zrobić telefonicznie :evilsmile:
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Grzechotnik napisał/a:
do tego nie trzeba części,


Mi kiedyś Apollo nie chciało zajrzeć do FA 80-320. Sądzę że z braku części pt instrukcja serwisowa.
 

pi.wa  Dołączył: 20 Kwi 2006
Grzechotnik napisał/a:
pi.wa napisał/a:
Serwis Pentaxa ... sami wiecie nie wiemy nie mamy części sie nie da...

do tego nie trzeba części,
pi.wa napisał/a:
Może znacie jakiegoś zapaleńca co rozbierze i złoży i będzie działało???

O ile pamiętam (a chyba dziur w mózgu jeszcze nie mam, chyba), starczy kieliszek wódki na uspokojenie, dwa palce nawet krzywe, mały krzyżak albo 20 cm taśmy i 5 minut roboty.
Da się zrobić telefonicznie :evilsmile:


wodkę mam ; palce mam; krzyżak? nie wiem taśma się znajdzie i 5 min także
to do kogo mam dzwonic?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
pi.wa, no do Grzechotnika. :-D Pisz do niego na PW po nr telefonu :-P :mrgreen:
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Grzechotnik napisał/a:
mały krzyżak
pi.wa napisał/a:
krzyżak? nie wiem
W Malborku całkiem mali stoją. Tak z metr pięćdziesiąt w szyszaku na głowie.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Cała czwórka.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
RPM napisał/a:
Sądzę że z braku części pt instrukcja serwisowa.
Bardzo rozsądne podejście - nie znam się, to nie dotykam.
Jak ktoś potrafi naprawić każdy obiektyw bez instrukcji serwisowej, to raczej ma własny serwis naprawy obiektywów.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
LDevil napisał/a:
RPM napisał/a:
Sądzę że z braku części pt instrukcja serwisowa.
Bardzo rozsądne podejście - nie znam się, to nie dotykam.
Jak ktoś potrafi naprawić każdy obiektyw bez instrukcji serwisowej, to raczej ma własny serwis naprawy obiektywów.


Do tego typu szkieł nie trzeba instrukcji. Jest kilka typów konstrukcji mechanicznych z zasady mało się rózniących, dość proste do ogarnięcia o ile ktoś ma trochę wyobraźni. Do połowy lat 80 praktycznie przy konstruowaniu wszystkiego brał udział inżynier serwisowy i dlatego stare szkła naprawia się łatwo.

Instrukcje serwisowe to domena nowych szkieł które często nie tylko, że nie są optymalizowane pod kątem serwisowym to wręcz odwrotnie są często konstruowane ta by było to niemożliwe. Klejenia, śrubki jednorazowego użytku, wszędobylskie zatrzaski do których potrzeba profilowanego kluczyka, idiotyczna masa taśm i elementów ze ściśle sprecyzowaną kolejnością rozbiorki o zalewanych fabrycznie i nierozbieralnych zespołach optycznych nie wspominając.
W rezultacie dobrych 80% obecnych szkieł nie ma co próbować naprawiać, bo raz to kilka godzin a dwa, że i tak na 100% coś jest wewnątrz już pęknięte i ledwo się trzyma.

Pierwszymi szkłami od których głupota się zaczęła były chyba MD Rokkor 50mm F1,4 gdzie blok optyczny był wprawdzie w metalu, ale zamiast skręcony był zagniatany - czyli nierozbieralny.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
Grzechotnik napisał/a:
Do tego typu szkieł nie trzeba instrukcji. Jest kilka typów konstrukcji mechanicznych z zasady mało się rózniących, dość proste do ogarnięcia o ile ktoś ma trochę wyobraźni.
Ale jeśli ktoś nie jest pasjonatem w tej dziedzinie, to może tego nie wiedzieć.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Na szczęscie stare szkła są robione z głową i intelegentnie, zazwyczaj wystarczy spojrzeć by wiedzieć jaka jest kolejność rozbiórki. Z nowymi to nie działa, niektóre to naprawdę jednorazówki, da się złożyć ale nie rozłożyć, może kiedyś zrobię stronę z oceną podatności serwisowej ;)

Faceci od tabletów mają taką swoją stronę gdzie rozbierają tablety i oceniają je właśnie pod tym kątem w skali 1-10. (1 najgorzej - 10 najlepiej). Właśnie wczoraj mnie skutecznie wyleczyła z jednego tabletu :mrgreen:
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Grzechotnik napisał/a:
Faceci od tabletów mają taką swoją stronę ...
a możesz podać adres, nie znam a by się przydała :-) .
 
Wiktor  Dołączył: 25 Maj 2006
Pan Piotr Rendaszka w Gdyni Kiedyś dawno temu oficjalny Serwis Pentaxa. Ostatnio w wakacje 2014r Serwisował mojego 24-90( klekota jak określił go Michu) i jestem bardzo z niego zadowolony.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach