mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
pralka Candy - nie wiruje z praniem
No kurde. Jest problem.
Pralka Candy Grand nie wiruje. Ani w czasie wykonywania programu, ani na koniec programu. Jeśli się da na wymuszone wirowanie, to również nie wiruje, tylko kręci się wolno i odsysa wodę.

Natomiast jeśli wyciągnie się cały wsad, to na pusto elegancko wiruje.

Nie wiem czy jakiś czujnik obciążenia się zdupil, czy co..

Help!
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
Filtr na odpływie wody jest czysty?
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Skoro odsysa wodę, to chyba nie tu problem.
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
PiotrR napisał/a:
Skoro odsysa wodę, to chyba nie tu problem.
Jesli odsysa wode zbyt wolno, to moze zablokowac wirowanie. Przerabialem ten problem - co prawda nie w Candy, ale inne pralki dzialaja w podobny sposob :-)
 

drawa  Dołączył: 17 Sie 2010
skoro nie wiruje :!: obstawiam uszkodzenie silnika - do wirowania yes inne uwzojenie :!:

koszt wymiany silnika na sprawny -nie nowy - 200PLN :cry:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
na pusto elegancko wiruje
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Na pusto, to jest bez obciążenia. Zupełnie inna moc potrzebna. Może być zwarcie w uzwojeniach międzyzwojowe. Telepatycznie tego się nie sprawdzi i nie naprawi. Fachowiec musi zobaczyć i pomierzyć.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
cube007 napisał/a:
Filtr na odpływie wody jest czysty?

stawiałbym na to. Zupełnie podobnie zachowywała się nasza Amica. Wirowanie rozpoczyna się wówczas, gdy czujnik poziomu wody da odpowiedni sygnał do układu sterowania. Gdy będzie zbyt wysoki poziom wody to wówczas z pewnością wirowanie nie zostanie uruchomione. Pzdr.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Proponuję zacząć od prostej kontroli paska. Na wale silnika jest dzielone koło pasowe, w którym uszkodzony pasek potrafi się zagryzać i silnikowi brakuje momentu.Być może w nowych pralkach jest jakieś zabezpieczenie termiczne i w obecnych upałąch daje problemy.
Można zdjąć kostkę elektryczna na silniku, sprawdzić czy się nie obluzowały ani nie skorodowały styki. Zakładam, że napięcie zasilania OK (czyli np. żarówki świeca jasno), bo może są jakieś spadki napięcia w budynku w związku z załączonymi klimatyzatorami.
Tyle prostych rzeczy, reszta - zawodowcy.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Na razie problem udało się obejść wirujac pranie na kilka razy. Jeden z polarow po namoknieciu ważył na pewno sporo ponad 5 kg i mógł być przyczyną problemów.

Jeśli on jednak nie ustąpi posprawdzam wszystko tak jak napisaliście :-)

Dziękuję!
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
mygosia, włącz prąd, a korbę odłóż do garażu :-P
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Korba i korbowód już się garażują :)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
mygosia, prawdopodobnie zakamieniona kulka na odplywie, fachowiec ją oczyści i będzie swobodnie odpompowywac wodę i wirowac ;)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ale z przeciążeniem bębna też to może mieć coś wspólnego? Zobaczymy jak teraz będzie :)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
w moim przypadku przeciążenie bębna miało wpływ ;)
powalos ma dużo racji, jeżeli to jest ta kulka mogło coś sie dostać, zarosło kamieniem, utrudniony przepływ wody, wirowanie głupieje, z czasem Candy będzie się coraz bardziej buntować...aż sie zbuntuje ;) mam stałego magika od pralek, wiedział bezbłędnie gdzie szukać i nie wymienił mi pół pralki
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
mygosia napisał/a:
z przeciążeniem bębna też to może mieć coś wspólnego?

Też miałem podobnie. Pralka nie odwirowała tylko odpompowała wodę. Za dużo rzeczy wrzuciłem.
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
cube007 napisał/a:
Filtr na odpływie wody jest czysty?

Również proponuję sprawdzić filtr na odpływie.
Miałem kiedyś podobnie z Indesitem: świeży nabytek po niespełna dwóch miesiącach szwankował w temacie wirowania. W rozmowie z serwisem kobitka stwierdziła, że to filtr. Skomentowałem, że na pewno nie. Na co ona, że jeśli to filtr, to serwis będzie płatny, mimo gwarancji. Na taki argument postanowiłem sprawdzić nieszczęsny filtr: po jego oczyszczeniu wszystko śmigało jak trzeba.
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Nasz, bardzo podobny, problem z Candy (tylko tą wąską) po roku walki i 3 wizytach serwisantów skończył (powiedzmy, że skończył bo czasem wraca) się banalnie i to nie za sprawą serwisantów. Okazało się, że pralka ma jakiś czujnik równowagi. Kręci wolno bo próbuje ułożyć sobie wagę równomiernie i nie umie tego zrobić. Cały problem polega na tym, że odnotowuje w pamięci błąd, który zapamiętuje (jak to w pamięci :p). Musieliśmy wleźć w menu i usunąć historię błędów czy wyczyścić pamięć - coś takiego. Od czasu do czasu musimy powtarzać tę czynność ale działa.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
U mnie w candy był problem - powodujący powyższą przypadłość braku wirowania i ciągłego odpompowywania wody - polegający na - i tu najlepsze - wypadnięciu sworznia blokującego jeden z dwóch amortyzatorów bębna, znajdujących się pod bębnem. Przy próbie ustawienia odpowiedniej wagi prania - czyli wyważenia całości i minimalnym zrywie do wirowania pralka zaczynała cały proces ważenia i ustawiania od nowa. Na pustej wirowała jak dzika, bo nie miała co równoważyć. Po zaklinowaniu na nowo drugiego amortyzatora wszystko wróciło do normy i przez bodaj dwa lata było już bez problemów. Niestety w ostatnim czasie padło łożysko bębna i jest tak głośno jakby odrzutowiec przelatywał przez dom. Oczywiście żeby było wesoło łożysko niewymienialne. W każdym razie, pralkę zmieniam w przyszłym tygodniu, gdyby potrzebny był silnik(w razie ewentualnej awarii) lub coś co jest sprawne pisz na priv. Na pewno się dogadamy.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Wasze doświadczenia są bardzo cenne - dziękuję :-)

Podobno wczoraj wyprala normalnie, ale mam nadzieję za niedługo sprawdzić to osobiście - posiedzę, przypilnuję, czy nie skraca programu :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach