Spać nie mogę, więc rozmyślam...
W pierwszej chwili na myśl mi przyszło, że może zamiast zdjęć seryjnych przez przypadek włączasz tryb autobracketingu w konfiguracji np. "-1, 0, +1". Ikonki są podobne, ale to by przecież było zbyt banalne rozwiązanie problemu.... aczkolwiek zabawne
Chociaż... w sumie napisałeś, że: "co któreś zdjęcie (zazwyczaj kilka pierwszych) wychodzi mi bardzo ciemne".
Nasuwa się pytanie: co które zdjęcie wychodzi ciemne?
Moje założenie miało by sens, gdyby się okazało, że pozostając w trybie autobracketingu (przypadkowo myląc go z trybem seryjnym), pierwsze zdjęcie po włączeniu aparatu wychodzi Ci ciemne lub po zrobieniu danego zdjęcia włączasz podgląd - wówczas gdy wykonasz kolejne zdjęcie, to ono też wyjdzie niedoświetlone albo jeśli pstrykałbyś zdjęcia jedno za drugim - bez podglądania jak wyszło - to wtedy co trzecie wychodziło by... ciemne
A może autofocusujesz na zbyt jasny punkt w kadrze, przez co pewne obszary są pogrążone w mroku?