Pentax K5II
Jeśłi pytasz, to nie bezpodstawnie mniemam, że nigdy tego nie robiłeś. Mówią wprawdzie, że jak nie zepsujesz to się nie nauczysz, jednak jak nie czujesz się na siłach to może poproś o pomoc kogoś, kto już dłubał w jakimś obiektywie i udało mu się go złożyć ponownie. A Ty w tym czasie się przyglądaj, bo sam naprawisz dopiero następny? Nie jest to żadna filozofia, ale jeśli odkręcisz o jedną śrubkę za dużo, mogą zacząć się schody.Sid Gotama napisał/a:- Zrobić to samemu.
Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.
bo czasami to prawda ostatnio w starej sigmie tylko to mnie uratowało: po tym jak za pierwszym razem śrubokręt przeskoczył, wpasowałem go dokładnie jeszcze raz wziąłem najmniejszy młotek jaki mam i trzonkiem z wyczuciem walnąłem w rączkę śrubokręta. To spowodowało że łebek "odskoczył" i dalej poszło gładko. W przeciwnym razie na pewno przeskoczyło by jeszcze drugi i trzeci raz i to byłby koniectechnik219 napisał/a:Są jednak czasami "macherzy", dla których "bez młota nie robota"
Pentax K5II
Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl