irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
MIJ vs AIV
Jak to dokładnie jest z tym produkowanym obrazem w limitedach. Czy ktoś zauważył przewagę tych wyprodukowanych w Japonii ? Zastanawiam się czy limited MIJ mający kilkanaście lat będzie nadal lepszy optycznie od kilkumiesięcznego złożonego w Vietnamie. Dodam, że ten prawie nowy na dodatku często bywa tańszy. Może ktokolwiek widział, ktokolwiek wie jak jest z tymi limitedami.
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Dokładnie to ... nie wiadomo ;) Miałem nowego 43ltd AIV, którego musiałem sprzedać. Po jakimś czasie kupiłem ponownie, ale używkę MIJ. I jakoś mi się wydaje że AIV robił fajniejsze fotki. A może to tylko autosugestia, bo to mój pierwszy limited był? :-P
A poważnie - swego czasu optyczni testowali właśnie 43ltd, wypadł jakoś nieszczególnie. W komentarzach pod testem i na forum umieściłem fotki z mojego egzemplarza. Wyniki zdecydowanie inne, in plus oczywiście, w stosunku do obiektywu przetestowanego przez optycznych.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
michal5150, dzięki wielkie za posta, w takim razie sprawdzę AIV.
 

tobiasz  Dołączył: 03 Maj 2011
irek83, Mój jedyny limited (FA 43mm) też jest AIV i bez wchodzenia w pixel-peeping uważam, że jest super-ostry. Poza szkłami do macro jakie posiadam nie mam nic ostrzejszego. W razie potrzeby mogę udostępnić jakieś sample. Na przykładzie egzemplarza optycznych widać, że może być większy rozrzut jakościowy niż w MIJ ale wg mnie warto ryzykować.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
tobiasz, biorąc pod uwagę ceny wymęcznonych modeli na europejskim rynku, wolę nową sztukę w tej samej cenie. Wierzę, że tylko optyczne mają szczęście do kiepskich modeli. Co do sampli to chętnie, jeśli możesz podesłać surowe pliki i pełnej rozdzielczości będę bardzo wdzięczny.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach