zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
Pentax SMC DAL 18-55 mm AL WR - zaparowany w środku?
Wróciłem dziś z pleneru i zauważyłem dziwną rzecz. Na przedniej soczewce zebrała się wilgoć, ale to normalne, po jakimś czasie się ulotniła. Za to patrząc pod światło zauważyłem, że wilgoć osadziła się też na wewnętrznych soczewkach! Lekko mnie to zaszokowało. Mgiełka zniknęła gdzieś po godzinie, ale czy coś takiego powinno wystąpić w uszczelnionym obiektywie? To wada, czy normalne zjawisko przy takich różnicach temperatur?


Przy okazji zadam drugie pytanie - czy samodzielna aktualizacja firmware'u do K-50 jest naruszeniem warunków gwarancji? Pytam, gdyż po zakupie SMC Pentax-A 50mm F1.7 zauważyłem, że mój K-50 cierpi na dość spory front focus, którego nie da się wyregulować z poziomu menu. Przy kicie było to niezauważalne, a przy 50-tce potwierdzenie ostrości wyraźnie szwankuje. Pomyślałem (zapewne błędnie), że może nowe oprogramowanie coś poprawi, bo po tym co przeczytałem na forum o Apollo, to jakoś odechciało mi się wysyłać aparat do nich do regulacji :-/
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
zidam napisał/a:
To wada, czy normalne zjawisko przy takich różnicach temperatur?

Normalne.
zidam napisał/a:
czy samodzielna aktualizacja firmware'u do K-50 jest naruszeniem warunków gwarancji?

Nie, inaczej by nie udostępniali.
 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
plwk napisał/a:

Normalne.


Uf, to świetnie, bo już się przestraszyłem.

Dzięki za odpowiedzi :-B
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
A ja chcę sobie kupić takowy WR. Bo mi standardowy 18-55 jakoś ostatnio szwankuje (coś mu soczewka któraś przymatowiła się - prawdopodobnie miał za wilgotno i chyba nie warto go dawać do czyszczenia -za drogo. Są dwie wersje tego obiektywu. Ten z zieloną obwódką oczywiście lepszy?
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Optycznie są takie same.
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
Optycznie tak, ale bagnet plastik i bez pierścienia ostrzenia ręcznego.
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Do ręcznego ostrzenia nie nadają się wszystkie :P
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
fanmario, w wersji z zielonym paskiem możesz doostrzyć ręcznie bez przełączania przełącznika na MF. Pzdr.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
plwk napisał/a:
zidam napisał/a:
To wada, czy normalne zjawisko przy takich różnicach temperatur?
Normalne.


Nie takie normalne. W życiu nie zdarzyło mi się coś podobnego, zewnętrzne soczewki i owszem, przy dużej zmianie temperatury (zjawisko praktycznie zimowe po wejściu do ciepłego pomieszczenia) w starych Pentaconach i SMC M. Po ostatnim takim numerze w schronisku pod Rysami, kiedy musiałem siedzieć wraz z obiektywem dodatkowe 20 min na słońcu by odparował wewnątrz, zapadła klamka do pozbycia się tego. Wiem, wiem, WR to taki chłyt martetindowy.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
zidam napisał/a:
Za to patrząc pod światło zauważyłem, że wilgoć osadziła się też na wewnętrznych soczewkach! [...] czy coś takiego powinno wystąpić w uszczelnionym obiektywie?

Patrzyłeś przy zdjętym obiektywie? WR dotyczy połączonego zestawu aparat-obiektyw. Gdy je rozłączysz, każdy z tych sprzętów posiada otwór, przez który ciała stałe, ciecze i gazy (w tym powietrze zawierające parę wodną) mogą dostać się do środka. Z resztą przez uszczelki (przeciw wodzie i kurzowi) powietrze również może przechodzić, zwłaszcza przy zmianie ogniskowej i ostrości, kiedy obiektyw zmienia swoje wymiary, więc ciepła para wodna może dostać się do wnętrza zimnego obiektywu i tam się skroplić.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
espresso napisał/a:
Pentax (i nie tylko) precyzyjne nie określił klasy szczelności

Bo się nie da tego określić. Samo body nie jest odporne na wnikanie do środka wody i kurzu, gdyż posiada dużą dziurę w mocowaniu obiektywu. Sam obiektyw też często posiada od strony mocowania różne większe lub mniejsze szczeliny. Uszczelniony jest tylko zestaw aparat-obiektyw, a to bu oznaczało konieczność ustalania klasy osobno dla każdej konfiguracji. Ale nawet w takim przypadku co producent może gwarantować, skoro użytkownik ma możliwość wpuszczenia do środka sprzętu ciał obcych np. w czasie wymiany jednego szkła WR na inne takie same. Poza tym do uszczelnionego aparatu można podłączać nieuszczelnione szkiełka i vice versa i wtedy taki zestaw jest nieuszczelniony. Dlatego żaden producent nie podaje klasy IP dla lustrzanek, bezlusterkowców i obiektywów.
Wodoodporne kompakty oraz obudowy podwodne mają określoną klasę IP, ponieważ można je hermetycznie zamknąć.
http://www.dpreview.com/a...aterproof-et-al
 

fanmario  Dołączył: 22 Paź 2007
Dawno temu jeszcze z K-10 wstałem przed czwartą rano na wschód słońca w Borach Tucholskich.
Godzinę zajęło mi dojście do upatrzonej pozycji i miały być piękne fotki.
Po wyjęciu z torby szkła w moment były zaparowane.
Po kolejnym godzinnym powrocie wytarłem szkła zwykłymi chusteczkami higienicznymi, wrzuciłem ryż w torebkach w torbę ze sprzętem i zacząłem się modlić.
Ponownie zasnąć nie mogłem a na picie było za wcześnie...
Myślałem , że mam po szkłach bo wilgoć aż się skraplała.
Pomogło ale myślałem że mam po sprzęcie.
Dwa tygodnie później padł mi silnik DA*16-50, praktycznie nowy obiektyw, po powrocie z serwisu trafił do nowego właściciela po aukcji do Austrii.
Wszystkie szkła oglądałem po tym bardzo uważnie a w torbie miałem dwa kity 1(krótki i długi) FA 50/1,4/ FA 35/2, w/w i Sigmę 100-300 i żadnych zacieków ani plam nie dostrzegłem.
Czy DA* 16-50 poległ po tym wydarzeniu nie wiem...
Obiektywy tracić można inaczej ja trzy (FA50/1,4, Fa 35/2i S100-300) w torbie postawiłem na dachu samochodu i zająłem się fotografowaniem gdy za moment się obróciłem już torby nie było.
Czyli nie wilgoć jest naszym największym wrogiem a głupota :-B
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Jedna podstawowa zasada, że gdy się wraca do domu z zimna to przed wejściem dobrze jest jeszcze na zewnątrz włożyć obiektyw czy cały aparat, albo nawet całą torbę w dużą foliówkę czy worek od śmieci i zostawić to tak w domu zawinięte, żeby doszedł do temperatury otoczenia. Nawet jeśli zaparował, pozwolić mu dojść w warunkach niezmiennej wilgotności czyli w zamkniętej torbie foto, a jeszcze lepiej w woreczku foliowym. Czy silnik ultradźwiękowy mógł od wilgoci paść? Niewątpliwie tak. Silniki te są na wilgoć bardzo wrażliwe. Ja mam i w torbie i w szafkach absorbenty wilgoci wyciągnięte z czego tylko się da. Można iść do obuwniczego i poprosić o kilogram paczuszek z kartonów od butów. Jak będą miłe panie to wracamy z kilogramem takich absorbentów.
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
Powiem tak.
Do K200d podpiąłem nieuszczelnianego kita i zabrałem na termy do Białki. Aparat wraz podłączonym obiektywem po zdjęciach na zewnątrz i wniesieniu do wewnatrz pokrywał się warstwą lodu (oczywiście nie wymianiałem szkieł w takich warunkach. Było to przed 5-cu laty. Fotografuję tym body nadal. K200d przeżył nawet swego czasu ochlapanie z basenu solankowego - co by świadczyło jak solidna jest ta puszka. (co poradzę ze taką mam pracę ze muszę od czasu do czasu pofotografować dokumentację na basenie :-) ) Ostatnio jednak tak się bardziej mocno przyjrzałem wnętrzu kita i widzę na którejś z soczewek ślady które mogłyby świadczyć o tym że coś się przez te lata uzbierało - troszkę mi dziwnie zaczął się zachowywać pod światło. Do serwisu nie pójdzie bo to nie warte kosztu. Teraz mam zamiar dokupić coś uszczelnionego bo do staregoi nowego body (K-3) coś jednak bardziej odpornego na bryzgi wody (bo to tak oznacza uszczelnienie w naszych aparatach) by sie przydało.
 

zidam  Dołączył: 04 Wrz 2014
bakulik napisał/a:

Patrzyłeś przy zdjętym obiektywie? WR dotyczy połączonego zestawu aparat-obiektyw.


Ha! Na to bym nigdy nie wpadł. Wyjdę na durnia, ale co tam. Żywiłem nie poparte niczym przekonanie, że obiektyw jest szczelny sam w sobie, a nie tylko podpięty do aparatu. Mój błąd.

Odpiąłem obiektyw od leżącego na półce aparatu, żeby obejrzeć pod światło, czy mgiełka z przedniej soczewki już całkowicie ustąpiła. To pewnie wtedy musiał zaparować od środka :-( Więc winna jest moja głupota/lenistwo. No cóż, zawsze to jakaś nauka... Dzięki za oświecenie mnie w tych kwestiach.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach