dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Cobretti napisał/a:
90 proc. to ISO 1600
tak fajne, że tego za bardzo nie widać. Podobają mi się.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
Napiszę jeszcze coś, co bardzo dało się odczuć z punktu widzenia fotografującego. Artystów było sporo, więc mogę zaryzykować opinię o dużym kawałku branży:-)

Coś ci artyści są nieruchawi. Cieszyłem się, jak dziecko, gdy ktoś machnął ręką, klasknął lub uginał kolana - za mało ekspresji. Wyłem z zachwytu, gdy jakiś gitarzysta wypiął się i "popisywał" wizualnie solówką, ale tego było mało, biorąc pod uwagę złe światła i konieczność focenia "dubli".

Nikt nie stworzył choreografii z prawdziwego zdarzenia, nawet nie improwizowali. Zasady są banalne, można się uczyć od np. staruszków z The Commodores - ostatnio ich robiłem i wiedzieli co ze sobą począć na scenie.

Jeden medialny gitarzysta ma publikę dla siebie, wystarczy coś z tą gitarą robić, kręcić się, wypinać, uginać kolana, skoczyć, klęknąć. Dwóch gitarzystów to już widowiskowe synchro. Trzech to magia ruchu. Dwóch i wokalista to też dynamiczna i soczysta akcja - można zrobić dla solisty genialne tło po bokach, wspólne parady po scenie. Różne przytulanki i wspólne darcie do jednego mikrofonu robi swoje.

A sam wokalista też ma pełen repertuar - od rąk w w zakresie 180 stopni w kilku płaszczyznach, po ugięcia, przycupnięcia, rozkroki, wygięcia, skoki, dynamiczną zmianę pozycji, spojrzenia w obiektywy fotoreporterów, gesty zwycięzcy, schody do wykorzystania, rekwizyty scenowe, czy nawet ubranie. Commodorsi dali też każdemu fotografowi pod scena chwilę na sfocenie się (w trakcie koncertu oczywiście), efektownie pozując do zdjęć na krawędziach sceny, aby sylwetka wyszła cała (zwykle siedzi się pod sceną, więc bywają są obcinane i jest spory kąt z żabiej perspektywy).

Liczyłem, że Chojnacki ustawi się bokiem do publicznośći, bo tylko wtedy saxofon świetnie widać i można z nim zrobić świetne układy wizualne, również na kontrast do jasnych ekranów w tle. Ale nie, królował przodzik, gdzie instrument zlewa się z wykonawcą. Też mikrofony - często je mieli blisko przy ustach (a sporo playbacków szło), nawet jak nic nie śpiewali, a mikrofon plus jego cień pięknie zasłaniał pół twarzy.

Więc trochę rozczarowany byłem...
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
...ale zdjęcia świetne!!!
 

mumonzan  Dołączył: 23 Kwi 2007
Łoł! To na prawdę ISO 1600 ???? (rozumiem, że na 100% jednak to widać? - taka fotka Elżbiety Adamiak na przykład...)

Właśnie się tak dziwiłem, co ci artyści tacy nieruchawi, i wyjaśniłeś....
A już myślałem, że to ty masz takie sztampowe ujęcia:)) A to oni tacy sztampowi:)))

Jednak światło nie było takie straszne chyba, sporo ci nieźle wyszło!
Podobają mi się ujęcia Eweliny Flinty (szczególnie pierwsze).
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mumonzan napisał/a:
rozumiem, że na 100% jednak to widać?
to się nazywa pixel-peeping, a nie oglądanie zdjęć :evilsmile:
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
Światło było straszne, mam wiele fotek z czasami rzędu 1/125, 1/200 s. np. przy 300mm, tutaj SR odwalał sporo pracy. Tak, na 100 proc. powiększeniu widać szum, jasne, zawsze tam gdzie zabrakło światła. No ale nie ogląda się fotek w 100 proc. powiększeniu.
 

vertiico  Dołączył: 08 Maj 2007
a moge spytac jakim obiektywem robiles fotki, bo ja wczoraj robilem na koncercie fotki obiektywem 135mm/f2.8 i przy 2.8 i iso 1600 mialem czasy 1/15 - 1/60 czasami udalo mi sie zejsc do iso800 przy czasie 1/30. i niestety wiekszosc fotek nie wyraznych :(
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
70-300 Sigmy, ciemny, ale dlugi
 

vertiico  Dołączył: 08 Maj 2007
chyba cos zle robie, ale jakbym ustawil przyslone na np 4 to moglbym zapomniec o robieniu fotek, lamy nie uzywam.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
vertiico, dużo zależy od światła na scenie, jeżeli artyści są nieruchawi, można robić ze statywu i na 1/30 s., wtedy trzeba wyczaić ich momenty zwrotne gdy się np. kiwają - robisz zdjęcie w momencie największego wychylenia, gdy wraca, wtedy na ułamek sekundy jest nieruchomy:-) Albo gdy podnosi rękę, kończy rozpoczęty gest, przenosi ciężar ciała lub ma akcję po której musi się cofnąć.

Fajne efekty też wtedy wychodzą, np. gitarzysta ma ostry tułów, a ręce rozmazane. Robiłem kiedyś orkiestrę, puściłem ją na 20 s., wszystko się ruszało, ale osoby mniej więcej w tym samym miejscu, więc były "ostre", a ręce i instrumenty wyszły ładnie rozmyte.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
[Cobretti] Pedro's Cup
W sumie tylko trochę:
http://algorytmy.pl/foto/index.php?k=9_1_15

Światło było do kitu, więc gdy zapadł zmrok nic nie można było zrobić fajnego, a z lampą wychodziły średnio ciekawie. Co to za pomysł robić w nocy imprezę i jakieś mini żarowki wstawiać na pożyczone wysięgniki na samochodach. Świetlna kiszka była.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Cobretti, sorry za OT na początku, bo jeszcze fot nie obejrzałem. Korzystam z FireFoxa i kiedy klikam w Twoje algorytmy nie widzę fot -tylko na IE. Dlaczego? Może wiesz.
 

yourNIGHTMARE  Dołączył: 12 Maj 2007
Ja tez korzystam z FF i wyswietlaja sie prawidlowo musisz miec zablokowane wyswietlanie fotek z tej strony sprobuj to odblokowac.

Co do fotek to niektore fajne Pyrkowa w kocyku :-P i kilka innych, ale szumy na niektorych straszne :-/ Ogladalem ten Cup i nawet sobie pomyslalem, ze dla fotoreporterow to napewno niezle wyzwanie przy takiej ciemnocie bo swiatlo od razu rzucalo sie w oczy.

Pozdrawiam
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
yourNIGHTMARE, nic nie blokowałem, więc zablokowane być nie powinno.

Cobretti, bardzo fajne foty. Nie podam przykładów, ale wiele pokazuje esencję jedynego, IMHO, prawdziwego sportu, czyli lekkiej atletyki: koncentrację, siłę i moc.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Ładne, choć niektóre MSZ niepotrzebne. Czy ktoś gdzieś pisał/mówił, że Pentax się do sportu nie nadaje? :-P

To: http://algorytmy.pl/foto/...=9_1_15&id=4530 mi się szczególnie podoba.
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
[Cobretti] Autobusy i tramwaje oraz PKP
tref i argawen pojechali na widoczki, a ja zaliczyłem I dzień dni otwartych komunikacji miejskiej:
http://algorytmy.pl/foto/index.php?k=9_1_16

jutro szykuje się tabor kolejowy:-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Taki tramwaj to jeździ we Wrocławiu i nazywa się "Jaś i Małgosia". A może są takie dwa?
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
zorzyk, a tam u Was, znaczy w Podgórzynie, to jaki tramwaj stoi?
Zresztą - w poniedziałek sam sobie zobaczę ;-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
matb, o czym Ty mówisz? :shock:
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
zorzyk, http://www.podgorzyn.pl/zdjecia/galeria/40.htm - za młodu nie jeździłeś takim na narty? ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach