Witajcie czy miał ktoś z was styczność z tym obiektywem z mocowaniem m42, czy będzie dobry do fotografowania zwierzyny.

W skrócie to go opisać można tak.
Produkt powojenny, soczewki z celownika optycznego a obudowa z lufy od działa.
Ciężki jak cholera, masywny ponad normę, optycznie całkiem niezły ale to diablo wymagające szkło. Ma wielką, płytko osadzoną przednią soczewkę, równie wielkie pole obrazowe więc w korpusie mamy masę światła w rezultacie zawsze trzeba machać suwaczkami by podnieść kontrast, pomaga seryjna potężna obudowa przeciwsłoneczna, bez niej trudno pracować.

Warto go kupić ( kurcze już go kupiłem ) i za jakie pieniądze. Myślałem o fotografowaniu ptaków i innych zwierzątek a skusiło mnie światło.

Osobiście poszukałbym jakiejś 400tki ze światłem f 5,6, np. jakiejś Tokiny, Sigmy, Vivitara. Będzie to mniejsze i dwa razy lżejsze. Tego Ennalyta trzeba podobno dość mocno przymykać dla poprawy jakości zdjęć, więc na niewiele zdaje się to f 4,5.

K-1 | K-3 II | K-5 | S A 18-35/1.8 | FA 77/1.8 | Irix 15/2.4 | F 50/1.7 | DA 55-300/4-5.8 | DA* 300/4 | TC 1.4x | A 28/2.8 | M135/3.5 |
http://marekskruch.pl
Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. [Rdz. 1-4]

S 50-500 OS HSM ma dość ciekawe ceny w UK.
Jedyna wada to roczna gwarancja.
O dziwo ostrzy i to bez kalibracji z k-3.
Ja swoją kupiłem za ok 4kzł z przesyłką.

(...)
http://fanmario.flog.pl