Dzień dobry
Nie wiem czy coś poprzestawiałem sobie w aparacie czy też tak ma być. Zdjęcia robię głównie w trybie AV, mam włączone auto iso w przedziale od 200 do 800. Zauważyłem, że w gorszych warunkach oświetleniowych (bez lampy) aparat zamiast podbić czułość do 800 uparcie trzyma się iso 200 przez co mam sporo poruszonych zdjęć podczas gdy kiedyś czułość zwiększał do 800. Szukając co za to może być odpowiedzialne odkryłem, że to włączona korekta ekspozycji.

Na przykładzie będzie lepiej to chyba wytłumaczyć:
Tryb AV, czas 1/100s, przysłona 5.6, ISO 800, korekta 0 EV
zmieniam korektę guzikiem na +1 EV i mam:
Tryb AV, czas 1/12s przysłona 5.6, ISO 200, korekta +1 EV
a powinienem mieć chyba raczej tak:
Tryb AV, czas 1/50s przysłona 5.6, ISO 800, korekta +1 EV

Inaczej mówiąc korekta o +1 EV powinna mi wydłużyć czas naświetlania dwukrotnie BEZ zmiany czułości a tymczasem mi zmienia iso na minimalne możliwe.
Dla mniejszych korekt o +-0.3 EV aparat również zmniejsza iso do minimum.
Dla mnie jest to jednak bardzo dziwne. Czy tak to ma działać?

Pozdrawiam
Adam

Mam K100D Super:-)

To normalne w puszkach budżetowych P z tamtego okresu - auto iso nie działało przy korekcie naświetlania - właściwie działało w wyższych modelach jak np. K10D czy ist D (za sprawą magicznego zielonego guzika)