Andy_X  Dołączył: 09 Sie 2012
gezeb napisał/a:
Była kiedyś akcja na forum ale gdzie ta samoprzylepna gąbka była kupowana to nie pamiętam.
U mnie jeszcze trochę jej zostało (Nitto No.5015) kawałkiem 10x10~15 cm moge się podzielić, do jednej dwóch osób mogę podesłać,


Kurczę nie mogę namierzyć na stronie Nitto, który to produkt a moje K2 i MESE czekają na nowe gąbki i uszczelnienia.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Uszczelnienie pokrywy komory filmu - najprościej i najtrwalej zwykła gruba włóczka wełniana - stosowana od setki lat i wciąż lepszy sposób niż starzejące się gąbki.
gąbka pod lustro - zwykła pianka o zamkniętych porach, trwalsza niż gąbki i nie ulega starzeniu a przynajmniej starzeje się wolniej.
 

Andy_X  Dołączył: 09 Sie 2012
Dzięki.
 
radd91  Dołączył: 30 Gru 2016
Cześć! :)

Zaczynam dopiero przygodę z fotografią analogową (nie liczę pstrykania zdjęć za dzieciaka, kompaktem rodziców). Stałem się posiadaczem Pentaxa ME (wersja podstawowa, nie Super). Podczepiam się pod tym tematem bo nie sądzę, żeby moje pytanie wymagało od razu zakładania nowego. Wiem, że temat dotyczy wersji Super ale kwestia jaką chcę poruszyć zdaje się być taka sama dla obydwu modeli.

Otóż założyłem nowy film wg tego filmu: https://youtu.be/0D1NJlf_-cQ
Jednak zapomniałem wcisnąć przycisk uwolnienia powrotnego przesuwu filmu i po naciągnięciu filmu, "nawinąłem" go jeszcze pary razy dźwignią. W okienku rozszerzonego wskaźnika powrotnego przesuwu filmu widnieją u mnie trzy pionowe czerwone kreski. Czy to źle?
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
To nie źle :-)
Ważne żeby się ruszały przy naciąganiu migawki, i żeby licznik zdjęć zmieniał wartość.
Już 2 razy źle założyłem film i zdjęć nie mam (za jednym razem zrobiłem 40 zdjęć na 2 klatkach :-) )
Od tej pory zwracam uwagę na kreseczki i liczby.
Pzdr.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
radd91 napisał/a:
zapomniałem wcisnąć przycisk uwolnienia powrotnego przesuwu filmu
Nic takiego nie trzeba robić. Filmik jest mylący, bo gościu robi jakiś niewyraźny gest przy tym przycisku na spodzie aparatu... W ogóle tego nie trzeba ruszać przy zakładaniu filmu. A te trzy pionowe kreski w okienku mają się majtać lewo-prawo podczas ruchu dźwignią naciągu. Po tym poznajesz, że film faktycznie się przesuwa i np. nie wyślizgnął się spomiędzy tych białych wałeczków.
Przycisk na dolnej ściance będzie Ci potrzebny do zwinięcia filmu kiedy się skończy. Wciskasz toto raz i potem kręcisz korbą. Trzy figlarne kreseczki znowu będą tańczyć, dopóki końcówka filmu nie uwolni się z białych wałeczków :)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja mam inną metodę kontroli przesuwu filmu. Po nawinięciu filmu na szpulkę odbiorczą, lekko kręcę korbką zwijania powrotnego (bez wciskania przycisku uwalniania), do czasu aż poczuję lekki opór. Teraz przy każdym naciągnięciu wajchy, korbka od zwijania powrotnego się obraca i wiem, ze film jest przewijany do następnej klatki. Sprawdza się to w każdym modelu aparatu, nawet tych, bez wajchy szybkiego naciągu. Pzdr.
 

Fenol  Dołączył: 31 Sie 2010
powalos, w każdym? W Z-1p nie działa ta metoda :mrgreen:

A serio to też w manualnych aparatach zawsze obserwowałem, czy kręci mi się korbka od zwijania ;-)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fenol napisał/a:
w każdym? W Z-1p nie działa ta metoda :mrgreen:
:-B :mrgreen:
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Jest korba... to kręci :-D Dlatego nie kręcą mnie aparaty bez korbki.
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Ryszard napisał/a:
gościu robi jakiś niewyraźny gest przy tym przycisku na spodzie aparatu

Może sprawdza, czy aby przypadkiem nie jest wciśnięty? :-)
JacekK napisał/a:
Jest korba... to kręci

Sprawdzić, czy nie Contax. ;-) Ala tam jest inny wskaźnik, a czasem nawet dwa. :-)
 
radd91  Dołączył: 30 Gru 2016
Dzięki Wszystkim za obszerne i pomocne odpowiedzi. Miło tutaj na forum, coś czuję że zagrzeje na dłużej ;)
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
radd91, jak Cię na poważnie wzięło na kliszaka, to może zajrzyj tu: http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=51396 :?: :idea:
 
Daniel kr  Dołączył: 01 Lis 2016
A ja mam takie pytanie, jak już o problemach z ME Super....
Jak otworzyć tylną ściankę bez korbki? Bo ze zwinięciem filmu jakoś sobie już później poradzę. Macie jakieś pomysły? Niestety nie mam na razie aparatu w rękach ani innych zdjęć. No i może ktoś ma ME Super na części i chce sprzedać tą korbkę? Podejdzie od innych modeli Pentaxa? Da się to samemu wymienić?

 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Normalnie - łapiesz szczypcami za końcówkę z gwintem i ciągniesz do góry.
Pokrętło się znajdzie jak trzeba więc możesz też poczekać.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Daniel kr, nie chcę obiecywać, ale powiniem mieć po demontażu ME na matówkę. Teraz nie mam czasu, ale wieczorem pogmeram w szufladzie ze szpargałami.
( Na wszelki wypadek przypomnij się na priv wieczorem, bo mam dziś szkole "dożynki" słuchaczy,potem sabat pedagogiczny :evilsmile: i mogę zapomnieć. ).
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Grzechotnik napisał/a:
Normalnie - łapiesz szczypcami za końcówkę z gwintem i ciągniesz do góry.


Doszedł do mnie MV w którym dźwignia otwierania ścianki nie chce się podnieś przy stosowaniu "normalnej siły", czy też przyłożyć większą stosując szczypce?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
dybon, a może się podnosi, tylko ścianka tylna "przykleiła" się do uszczelnienia. Kiedyś tak miałem. Ciągnąc dźwignię, spróbuj drugą ręką otworzyć tylną pokrywę. Pzdr.
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
Poddała się, ale jednak chodzi z dużym oporem, dałem jej białego mazidła od Grzechotnika.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
dybon, ja bym jednak rozkręcił tę korbkę przewijania i oczyścił jej powierzchnię i wnętrze tulejki w której ona siedzi. Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach