studziolka  Dołączyła: 29 Sty 2010
Powiem ci mathh że ten prostownik nie ma regulacji napięcia ustawioną ma 6 amperów. a zapytam sie jeszcze choć wiem że pisali o tym na poćzatku tematu ale jeśli niby mam aku bezobslugowy centry plus ale tam była taka listwa i ja podwadzilam i otworzyłam i tam sa korki i ja je otworzyłam bo slyszalam ze musza byc otwarte przy ladowaniu zeby nie gromadzil sie kwas ktory bedzie sie wytwarzal przy laowaniu chodzi o te opary. pomoż
 

MiQ27  Dołączył: 17 Wrz 2007
matth napisał/a:
Podpiąć prostownik, ustawić prąd ładowania i podłączyć do akumulatora.

To zależy. Na prostowniku pożyczonym od sąsiada pisało, że najpierw do aku (i to w konkretnej kolejności + potem -) a potem do sieci, po czym dopiero ustawić parametry ładowania. Ale on jakiś mądry elektroniczny był, ten prostownik.
 
studziolka  Dołączyła: 29 Sty 2010
no i chodzi mi czy dobrze zrobiłam z tymi otwartymi korkami
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Dobrze, zobacz czy płyn w korkach zakrywa metalowe płyty, które tam są. Jak wystają to przed ładowaniem należy dolać wody destylowanej żeby je przykryło. Jak są odkryte to akumulator się nie ładuje tylko zasiarcza i nic z tego nie ma. 6A to sporo, jak masz czas do rana to zmniejsz - optymalny jest prąd 2A.

MiQ27, musiał być jakiś mądry. Ja zawsze robiłem jak napisałem i było dobrze. Kolejność jest ważna, dlatego napisałem kolejno + do + i - do - :-)
 
studziolka  Dołączyła: 29 Sty 2010
nie no nie da sie tu zmniejszyć napięcia jest 6 a i mniej sie nie da. wiem ze mniejszy jest lepszy ale nie mam innego prostownika. tylko nie wiem w takim razie ile czasu go ladować. a plytn zakrywa dobrze plytki i sprawdzałam nawet aerometrem i jest w normie.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
studziolka napisał/a:
tylko nie wiem w takim razie ile czasu go ladować

Podziel pojemność akumulatora przez 6
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
studziolka napisał/a:
nie no nie da sie tu zmniejszyć napięcia jest 6 a i mniej sie nie da.
Napięcie to jest 12-14V, a to 6 to prąd. Jeśli to jest wskaźnik, to 6A to dużo, ale jeśli tylko maksymalny prąd to nie masz się czym martwić.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Czas na odświeżenie wątku, bo rozładował mi się akumulator w Octavii - światła jeszcze świecą, ale auto nie wystartuje. Zastanawiam się, czy kupować prostownik, który kosztuje około 1/2 ceny akumulatora, czy od razu zafundować sobie i autu nowe źródło prądu. Obecny akumulator ma już ponad 5 lat.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Już go nie zreanimujesz, kupuj nowy.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Dzięki za słuszną radę plwk. Dobrze, że akumulator mi nie padł w niedzielę rano, kiedy wybrałem się daleko za Pragę fotografować pociągi.
Jeszcze jedno pytanie: czy nowe akumulatory w sklepach są z założenia naładowane na tyle, żeby auto na nich wystartowało?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Tak, powinien być naładowany. Niech sprzedawca sprawdzi przy sprzedaży. Powinien mieć miernik.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kytutr, są naładowane, ale zaleca się po podłączeniu nowego przejechać 100-150 km w celu doładowania. Pzdr.
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
Kytutr, aku ma już 5 lat i jak zaczął szwankować to tylko wymiana bo nastąpił opad masy czynnej i takie tam.
Polecam markę Yuasa lub każdą inną, która daje co najmniej 3 lata gwarancji.
Jeśli będziesz kupował ładowarkę to tylko i wyłącznie specjalną do aku żelowych (w domyśle masz/kupisz właśnie aku zamknięty żelowy).
Aku żelowe hermetyczne ładuje się prądem max 1/20 wartości pojemności bo nadmierne gazowanie może rozsadzić i go uszkodzić (to tak w skrócie).
Z ładowarek polecam CTEK MXS 5.0 nie jest tania ale doskonała i bardzo trwała wręcz dożywotnia.
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Nie inwestuj niepotrzebnie w zbyt dobry akumulator do samochodu.
Obecnie da sie kupic tylko kompletna padline, ktora wytrzyma okres gwarancji. Potem padnie mechanicznie jedna cela.
W tym roku wymienilem Varte Silver na cudo 4max ;) wytrzymala 2,5 roku.

Pz
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ale Varta Silver to raczej nie jest polecany akumulator z tego co się orientuję ;-)

Yuasa warta polecenia

w Loganie oryginalny akumulator padł po 8 latach- Rombat Calciu - polecam - ale nie wiem czy można kupić poza salonem Dacii razem z autem ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zerknij w instrukcję, może być potrzebny akumulator wzmocniony jeśli jest start-stop.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
chyba za stary rocznik na S&S, ale może się mylę ;-)
 

skaarj  Dołączył: 18 Mar 2016
Nie wiem jak teraz, ale jak go bralem to cena byla x2 w stosunku do normalnych. Niestety teraz aku to jednorazowki wytrzymujace tylko okres gwarancji.
Yuase to bralbym do UPSa, nie samochodu :)

Pz
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
chyba za stary rocznik na S&S

Nie wiem od ilu lat w tym koncernie jest to standard.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Systemu start-stop w aucie nie posiadam (na szczęście, bo sam potrafię wyłączyć silnik jak widzę, że zanosi się na dłuższe czekanie na światłach). Za waszymi poradami wybrałem akumulator japońskiej marki Yuasa.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach