Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
To ja w ogóle z innej mańki, w kwestiach (dla mnie) zasadniczych:

- jak jest z pracą SDM'a - czy jest szybszy lub pewniejszy? Jak z awaryjnością? - bo zakładam, że to ta sama rodzina silników co w 50-135. I tak w ogóle na marginesie - czy toto ustrojstwo też przerabia się na śrubokręt, czy też nie ma sensu, bo wszystko działa ok i nikomu nic nie padło?
- jak jest z pracą pierścienia zoom? Czy rzeczywiście jest tak twarda jak piszą w niektórych miejscach? Bo w 50-135 pracuje idealnie i tutaj w sumie oczekiwałbym tego samego.
- jak jest z ostrością na f/4 i f/5.6? Trzeba przymykać bardziej?
- czy praca pod światło to zonk we wszystkich egzemplarzach, czy też espresso miał niefart?
- czy miał ktoś okazję podpinać TC 1.4? Wrażenia?
- czy to dobre szkło?
 

SNECZKU  Dołączył: 21 Kwi 2006
Cześć,
- SDM ani szybszy ani pewniejszy, u mnie bezawaryjny, podobno też przerabia się na śrubokręt,
- praca pierścienia zoom nie odbiega od innych podobnych obiektywów,
- ostrość na f/4 i f/5.6 bez zarzutu,
- gdybym nie czytał opinii espresso, chyba nie zauważałbym spadku kontrastu pod światło, no ale teraz już za późno i owszem - spada,
- podpinałem TC 1.4 z wynikiem bdb, a teraz używam z adapterem F 1.7AF i wydaje mi się jeszcze lepszy,
- tak dobre, że chyba sprzedam FA 300mm 4.5
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Wg mnie DA 60-250 odrobinę zyskuje po podłączeniu telekonwertera HD 1.4 w walce o lepszy wygląd duszków i flar przy fotografowaniu pod światło.
Czasami DA się ich uniknąć przy "słonecznej pomarańczy":

[350mm]

Sam zestaw jest za krótki do ptaków czy dla spottersów.
Ptak oryginalny
Ptak w powiększeniu ( piór niestety nie mogę mu policzyć !)


Samolot oryginalny


Krótkie spodenki pilota ? Alez faux pas !


W sumie zestaw uniwersalny czyli taki ....do niczego.
Ni to długo ale czasami ( w większości przypadków) za krótko.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
espresso napisał/a:
Na dziś po 10 latach doświadczeń z Pentaxem wiem że jak ktoś lubi długie ogniskowe to Pentax nie jest najlepszym wyborem.

A co Ty gadasz
Po kiego grzyba Pentax ma robić długie szkła profesjonalne jak rynek wtórny jest zasobny?
Chcesz SMC Pentax-FA* 300mm F2.8, tańszego F4,5 czy SMC Pentax-FA* 400mm F5.6 ED [IF] czy też SMC Pentax-FA* 600mm F4 ED [IF] - żaden problem.
Wolisz zoomy to proszę bardzo SMC Pentax-FA* 250-600mm F5.6 ED [IF] też nie problem chcesz? zamawiam i za dwa tygodnie masz.

Nie ma żadnego sensu na dziś wznawiać produkcji tak niszowych szkieł czy konstruować nowe - bo one były wybitnie dopracowane i niestety nie będą tańsze. Jak ktoś myśli, że dostanie 600mm F4 w cenie K-1 to chyba z byka spadł.
Miałem okazję podpiąć do K-1 ową 600mm F4 i to potworne połączenie, obrazek jest perfekcyjny ale wagę całości przemilczę :), cena też nie była wcale wygórowana.
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Grzechotnik napisał/a:
Po kiego grzyba Pentax ma robić długie szkła profesjonalne jak rynek wtórny jest zasobny?


Co by jednak nie mówić DC a już na pewno PLM są szybsze niż wiertarka, a rozumiem, że przy ptakach jest to dość znacząca przewaga
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
x4rd napisał/a:
przy ptakach jest to dość znacząca przewaga

Po rozmowach z fotografami, którzy zawodowo zajmują się fotografią ptaków i zwierząt przekonałem się, że nie ma to właściwie większego znaczenia.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Znajomy większość zdjęć ptaków robi Tamronem 70-200.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
On robi z czatowni.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
No i jak taki Puchalski kiedyś dawał radę z tymi swoimi manualnymi szkiełkami... pewnie biedak nie wiedział, że się nie da :mrgreen:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Paffcio, o tym samym pomyślałem. :mrgreen:
 

ebelbeb  Dołączył: 04 Lip 2007
Kiedyś jeździłem rowerem Flaming 1. I Wigry 3. Też się dało. I ścigać się, i robić wheelie, i skakać (zwłaszcza po zespawaniu ramy). Ale za nic nie zamieniłbym mojego teraźniejszego roweru na żaden z nich. ;-)
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
ebelbeb napisał/a:
Flaming 1. I Wigry 3. Też się dało. I ścigać się, i robić wheelie

Na Flamingu czy Wigrach to mogłeś jeździć na jednym kole a nie robić wheelie! :-)
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Paffcio napisał/a:
No i jak taki Puchalski kiedyś


Nomen omen ale nazwisko zobowiązuje ;-)
 

ebelbeb  Dołączył: 04 Lip 2007
barmiska napisał/a:
ebelbeb napisał/a:
Flaming 1. I Wigry 3. Też się dało. I ścigać się, i robić wheelie

Na Flamingu czy Wigrach to mogłeś jeździć na jednym kole a nie robić wheelie! :-)

Mogę też fotografować w trybie priorytetu przysłony, a nie w Av. I to też na jedno wychodzi.
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
Paffcio napisał/a:
No i jak taki Puchalski kiedyś dawał radę z tymi swoimi manualnymi szkiełkami... pewnie biedak nie wiedział, że się nie da


...bo w momencie jego śmierci termin AF w zasadzie jeszcze nie istniał? Uwielbiam tego rodzaju argumenty...


Zdano napisał/a:
Paffcio, o tym samym pomyślałem.


...Zdano, czym Ty jeździsz? Navarą czy czymś tej wielkości (jeśli dobrze pamiętam sprzed roku :)? A Tipo bez klimy by nie wystarczył?

A co do tytułowego szkła - wychodzi, że mając 50-135 to lekko besęsu. "Wystarczy" zanabyć TC 1.4 i zapolować na używanego 300/4. I większość ogniskowych obstawionych. Będzie dziura w zakresie 200-300mm i dużo przekładania, cóż za romantyzm...
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Mertz napisał/a:
Tipo bez klimy by nie wystarczył

Tipo stanowczo za mały, zaczynałem od Warszawy kombi. Co do klimy, wygodny dodatek bez którego da się jeździć i w większości samochodów nawet jakbyś chciał to nie ma możliwości z niego zrezygnować. :-)
Była mowa, że szybkość AF ma duże znaczenie przy fotografii ptaków, jak sam pewnie dobrze wiesz to jednak nie ma. Bardzo duże znaczenie ma na pewno cierpliwość i wiedza o zwierzętach.
Mertz napisał/a:
mając 50-135 to lekko besęsu

Z moich doświadczeń wynika, że 50-135 optycznie b. dobry (oprócz zdjęć pod słońce) ale AFu w nim prawie w ogóle nie ma (super wolny), natomiast w 60-250 AF jest przyzwoity ale obiektyw większy i ciemniejszy, z TC x1.4 działa bardzo ładnie.
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
Zdano, w 50-135 rzeczywiście AF dużo wolniejszy niż w 60-250? Pytam gdyż chodzi mi głowie jego zakup i podpięcie do konwertera 1,4. Czasem pojawiają się 50-135 przerobione na śrubokręt - może szybsze?
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
kazio napisał/a:
dużo wolniejszy niż w 60-250

Różnica jest spora ale optycznie 50-135 jest super od pełnej dziury, ostry jak przysłowiowa brzytwa.
kazio napisał/a:
50-135 przerobione na śrubokręt - może szybsze

Miałem na SDM i na śrubokręt. Wydaje mi się, że na śrubokręcie jest trochę szybciej ale minimalnie.
 

Mertz  Dołączył: 24 Kwi 2006
Zdano napisał/a:
Różnica jest spora ale optycznie 50-135 jest super od pełnej dziury, ostry jak przysłowiowa brzytwa.


Acha. To mnie właśnie trzyma najbardziej w JSS - obrazek produkowany przez parę K-3+50-135.

Zdano napisał/a:
Miałem na SDM i na śrubokręt. Wydaje mi się, że na śrubokręcie jest trochę szybciej ale minimalnie.


Nie pamiętam już dokładnie działania na śrubokręcie (to było daaawno temu, na K10, ze szkłem pożyczonym od Argawena). Ale do wersji SDM mam jedno zasadnicze spostrzeżenie - jest taka chwila zawahania między momentem wciśnięcia przycisku AF (ja używam tylnego) a ruszeniem się silnika do akcji. Czasem to opóźnienie jest decydujące dla wykonania zdjęcia. Jak już ruszy, to nawet działa.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Mertz napisał/a:
na K10

W tym przypadku nie ma porównania, na K10 wszystko na śrubokręcie było bardzo wolne, chyba od K-7 zaczęli montować lepsze silniki i śrubokręt znacząco przyśpieszył.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach