Farin  Dołączył: 27 Sty 2009
Do zabawy hobbystycznej Pentax byl dla mnie super jesli jednak chodzi o wejscie w strefę uslugowa, to przemawia do mnie fakt zeby zmienic system na bardziej popularny, tak aby w razie potrzeby byl szybki support sprzetowy. Stad tez moje rozwazania na zmianie, zwłaszcza ze do Pentaxa mam kilka obiektywow z lat ZSRR, wiec duzo nie trace.

5DIII jest wg mnie za drogie na poczatek kariery.
Nie mam parcia na FF ale chodzi o body rozwojowe na podstawie ktorego bede kupowal szkla, body ktore wybaczy bledy początkującego i da mozliwosc elastyczniejszej obrobki.
 

Zbynio  Dołączył: 07 Maj 2007
Farin, więc idź za radą Enzo. K5IIs na początek. Do tego podstawowe ltd 'stałki' 31, 43, 77, zoom np Sigma 17-50/2.8 i masz świetny komplet na długo.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ewentualnie jeszcze 50-135/2.8.
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Farin napisał/a:
chce mnie wziąć pod swoje skrzydła i wdrożyć w świat sesji

Tylko nie wiem, czy z Pentaxem Cię przyjmą w poczet Fotografów Zarobkowych ;-)
 

Farin  Dołączył: 27 Sty 2009
Akurat tutaj kompleksow nie mam. Malo tego w ostatnich dniach naogladalem sie różnych C i N z gornych polek i po powrocie do domu stwierdzilem ze moj prawie 10letni K200D jest lepiej zbudowany niz wspolczesne.

Jednak martwi troche swiadomosc ze jak zdechnie body albo upadnie obiektyw to nie wejde do pierwszego lepszego MM czy Fotoojokera i nie wyjde z brakujacym sprzętem w garsci jesli zostanę przy Pentaxie.
Podaż w tym przypadku wplywa na popyt...
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Farin napisał/a:
tutaj kompleksow nie mam

Ja nie o Twoje kompleksy się boję :mrgreen: Jeszcze pokażesz, że pentaxem (który nie jest przecież Poważnym sprzętem) da się robić tak samo dobre zdjęcia jak innymi (Poważnymi) systemami i co będzie? :-P Zrujnujesz im światopogląd 8-)
Aczkolwiek jak sprzedawałem K-50 to Pan przyszedł z Panią Kanonierką, która stwierdziła: "no ja go namawiałam na C albo N, ale on mówi, że mu się Pentax podoba. No dobrze, pomyślałam, widocznie chce zacząć od razu z grubej rury, bo to taki już porządny system jest" :mrgreen:

Co do Twoich obaw to rozumiem, ale czy to jest rzeczywiście aż taki problem? Czy chodzi tylko o komfort psychiczny? (również bardzo istotny)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Farin napisał/a:
Jednak martwi troche swiadomosc ze jak zdechnie body albo upadnie obiektyw to nie wejde do pierwszego lepszego MM czy Fotoojokera i nie wyjde z brakujacym sprzętem w garsci jesli zostanę przy Pentaxie.

To jest argument. Z drugiej strony - za jeden korpus FF kupisz dwa APS-C. Czy to będzie Pentax, Nikon (tu polecałbym 7200 - ma lepiej oprogramowaną matrycę niż Pentax) czy Canon to jeden pies. Co jak co ale backup jest dość istotny. Do tego możesz pracować na dwa body z różnymi ogniskowymi.
Jeśli chodzi o mój wybór FF to będzie to najprawdopodobniej D610 ze względu na właściwości matrycy. Canon 6D mógłby mnie rozczarować tym co oferuje w stosunku do K-5.

 

Farin  Dołączył: 27 Sty 2009
Psychicznie to mnie rozwala fakt ze moja budzetowa K200D jest lepiej zrobiona niz sporo mlodsze i drozsze modele. Jak chce wydac 6-7 tys zl to chcialbym zeby to tez wygladalo jak sprzęt polprof a nie jak z marketu... Chociaz, ja tu sadze po C i N a sam nowszego modelu Pentaxa nie trzymalem. Moze tez ekonomisci zrobili swoje...

A z tym komfortem na powaznie, to niestety ale ludzie, z ktorymi moge pogadac na powaznie (fotograf z mojego czy siostry wesela, znajomy, ktory tez pstryka prof... Maja właśnie Canony albo Nikony i o tych sprzętach moga cos rzetelnie powiedzieć = pochwalić swoj model jako spełniający sie w tej roli. Pentaxiarza slubnego nie znam, wiec stad moje obawy o przydatnosc konkretnych modeli do sesji).
 

SlicaR  Dołączył: 28 Kwi 2013
Enzo napisał/a:
Do tego możesz pracować na dwa body z różnymi ogniskowymi.

I to jest bardzo ważny argument.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Farin napisał/a:
Pentaxiarza slubnego nie znam, wiec stad moje obawy o przydatnosc konkretnych modeli do sesji

Nowe Pentaksy nie odstają jakoś szczególnie od konkurencji. Owszem, AF-C nie jest tym czym być powinien ale poza tym jest ok. Poza dostępnością sprzętu o której wspomniałeś to system jak każdy inny. Weź to co Ci dobrze w ręce leży. Reszta to już tylko ciężka praca nad kadrami, sobą i pijanym szwagrem nagrywającym wszystko komórką.
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
W kwestii budowy: Nd610 i C6d to nie są aparaty "z wyższej półki" , tylko korpusy entry level. Tyle że z pełną klatką. Nie płaci się więc tych ~sześciu tysięcy za jakość wykonania, tylko właśnie za wielkość matrycy - z jej plusami i minusami.

Nie patrz tylko na aparaty. Zastanów się jakich obiektywów potrzebujesz. I jakich możesz potrzebować za pół roku, za rok. To nie chodzi tylko o dostępność "od ręki", sprzęt psuje się w końcu stosunkowo rzadko; tu chodzi o dostępność obiektywów/akcesoriów/konkretnych cech systemu w ogóle.
 

Farin  Dołączył: 27 Sty 2009
Po wstępnym rozeznaniu zrobiłem listę obiektywów dla FF, która przydała by mi się do sesji personalnych, a dalej ślubów j.n.:

od ręki
30 f1,4
50 f1,8
chwilę potem 135 f2,8

choć pracę ze stałkami też muszę zacząć od nowa, bo w dotychczasowej stajni były tylko "zabawkowe" manuale typu Helios...

Tak więc myślę, że takie szkła dostanę w każdym systemie.

W przypadku cropa wiadomo - trzeba było by szukać odpowiednio szerszych.
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
Dla FF to raczej 35/1,4.

[ Dodano: 2017-08-23, 15:32 ]
Farin napisał/a:
Tak więc myślę, że takie szkła dostanę w każdym systemie.

Jeśli chodzi o 35-kę: tak, ale pod warunkiem, że będzie to Sigma :-)
W Pentaksie brak takiego szkła, w Canonie i Nikonie kosztują, niestety, krocie.
Farin napisał/a:
W przypadku cropa wiadomo - trzeba było by szukać odpowiednio szerszych.

No i właśnie tu leży pies pogrzebany, bo dla APS-C/DX z tymi odpowiednikami jasnej 35-ki nie jest tak różowo.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Można jeszcze kupić FA 35/2.0
 

szybkiparowoz  Dołączył: 20 Lut 2011
No można, ale to wiąże się z zakupem k-1, który do najtańszych nie należy.

Tak jak koledzy wyżej piszą, na początek warto się zastanowić nad jakimś nowszym aparatem APS-C i Sigmami 17-50/2,8 + 30/1,4. Zoom za początek powinien zastąpić 35-kę i krótką portretówkę, a stałka będzie robić za jasny standard do zadań specjalnych. Z czasem, w miarę rozwoju hmm... kariery, sprzedać 30/1.4 i kupić FF z dobrą stałką-portretówką, a APS-C i 17-50/2,8 zostawić jako backup.
 

wilczek  Dołączył: 28 Paź 2008
Farin a prócz rozterek sprzętowych to myślałeś jeszcze na ile pewne jest to, że taka praca Ci podpasuje i da realny zwrot zakupionego sprzętu ? Bo może zamiast rzucać się na głęboką wodę z FF pierw warto kupić coś tańszego co przy pewnych mankamentach ale pozwoli zacząć pracę i sprawdzić czy to temat przyszłościowy w którym będziesz się realizował.
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Farin napisał/a:
Psychicznie to mnie rozwala fakt ze moja budzetowa K200D jest lepiej zrobiona niz sporo mlodsze i drozsze modele. Jak chce wydac 6-7 tys zl to chcialbym zeby to tez wygladalo jak sprzęt polprof a nie jak z marketu... Chociaz, ja tu sadze po C i N a sam nowszego modelu Pentaxa nie trzymalem. Moze tez ekonomisci zrobili swoje...

A z tym komfortem na powaznie, to niestety ale ludzie, z ktorymi moge pogadac na powaznie (fotograf z mojego czy siostry wesela, znajomy, ktory tez pstryka prof... Maja właśnie Canony albo Nikony i o tych sprzętach moga cos rzetelnie powiedzieć = pochwalić swoj model jako spełniający sie w tej roli. Pentaxiarza slubnego nie znam, wiec stad moje obawy o przydatnosc konkretnych modeli do sesji).


Proponuję zacząć od przeczytania 5-10 dobrych książek o różnego rodzaju fotografii a nie słuchać wróżek z za siedmiu mórz. Jak chcesz to mogę podesłać kilka pozycji i po przeczytaniu zobaczysz, że nie potrzeba drogiego sprzętu do zrobienia fajnych zdjęć. Do fotografii ślubów jak dla mnie szkoda kasy na FF. K-3 czy KP lub używany K-5IIs sprawdzi się znakomicie a szkła są do ślubów i u nas w systemie i u sigmy które kupisz z dnia na dzień.
Podam Ci taki przykład, mam znajomego fotografa w Łodzi i pokazałem mu swoje zdjęcia z K-5II i K-5IIs + obiektywy 31, 43, 77 Ltd którymi były wykonywane te zdjęcia. Fotograf był lekko zszokowany jak powiększył zdjęcia na monitorze 32 calowym i zobaczył jak jest piękna plastyka przy zdjęciach portretowych. Sam używa C -5 i C-5II + obiektywy L. Zdjęcia z Canona i obiektywów L były po prostu płaskie. Po tym spotkaniu miał kupić K-5II lub s + 43/1.9 Ltd. Widziałem się z nim jeszcze kilka miesięcy po tamtym spotkaniu i mówił że jak przychodzą do niego koledzy z branży którzy mają C lub N to im pokazywał te fotografie z Pentaxa i byli pod wrażeniem.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
foto napisał/a:
Proponuję zacząć od przeczytania 5-10 dobrych książek o różnego rodzaju fotografii a nie słuchać wróżek z za siedmiu mórz. Jak chcesz to mogę podesłać kilka pozycji i po przeczytaniu zobaczysz

Miej litość. Czytać o technice robienia zdjęć to jak stepować o Kamasutrze. W erze niedostępności (drogi sprzęt, studio, ciemnia) to miało jeszcze jakiś sens.
 

Farin  Dołączył: 27 Sty 2009
Zo do kariery to cóż, nie moge byc tego pewien ale nie chce narazie rezygnować z podstawowego etatu. Chce robic sesje jako samo rozwijanie i dodatkowe zrodlo kasy.
Co do kosztow... Zdaje sobie sprawę ze troche trzeba wydac. Zakladam 5tys na aparat, 3 na obiektywy i 2 na pozostałe klamoty i oprogramowanie. Zdaje sobie tez sprawę ze sprzet mozna bedzie awaryjnie odsprzedac i ze na uzywkach straci sie mniej.
Co do ksiazek to niestety jestem z tych naiwnych, ktorzy je czytaja i beda czytac. Zamiast przeglądać glupio FB wole wyciągnąć choc 10% nowinek z ksiazki...
Co do jakosci zdjec z różnych zestawow, no niestety kazda sroka swoj ogon chwali.
Canoniarz mowi ze maja tak zaje...ste obiektywy, ze Nikiniarze je zakladaja do siebie przez przejsciowke... Nikiniarz mowi ze ich AF i ergonomia jest best.
Pentaxiarz... No Pentaxiarza akurat nie znam a jak wspomnę ze pracuje w tym systemie to czuje na sobie wzrok jakbym byl chromy lub biedny.

Fakt, zakup K1 czy D5 III uwazam juz za rozrzutnosc na sprzet, ktorego możliwości nie wykorzystam, ale 5k na uzywane body moge przeznaczyc z uwagami jak powyzej.

Niestety ale to czy przyda sie bardziej 35 f1. 8 czy wystarczy f2. 0 to czarna magia, ktora odkryje kupując i testujac jeden z nich.

Niestetu wyporzyczalnie w Wawie nie oferuja Pentaxow ani osprzętu do nich...
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Farin jeżeli zdecydujesz się na C 5 to canonowska 35/2 ze stabilizacja jest dobra. Ma ją mój kolega i daje naprawdę dobry obrazek.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach