Jak w temacie. Nie mogę zdemontować przedniej soczewki. Maskownica z napisami wykręcona i niestety tu utknąłem. Na moje oko soczewkę trzyma pierścień który ją okala, niestety jest głębiej niż przednia cześć tubusa i nie mogę go złapać. Myślałem, że przednia część tubusa da się wykręcić, niestety tego też nie mogę ruszyć.
Nie bardzo wiem jak ugryźć temat, a pod przednią soczewką zagnieździł się jakiś brud, czy nawet początki pieczarkarni. Niby nie wpływa na zdjęcia, ale wolałbym się tego pozbyć.
Jakiś pechowy ten obiektyw, najpierw utknął mi na puszce, teraz nie mogę zdemontować najprostsze elementu a przez moment chciałem wystartować z nim w JA4.0
Za każdą pomoc będę dozgonnie wdzięczny

ME Super

Potrzebujesz takiego dynksa:

https://www.dpreview.com/forums/thread/4088494

Niektórzy patenciarze używaja pęsety, cyrkla lub suwmiarki ale bez doświadczenia nie polecam.

Mam klucz palcowy, bardziej toporny niż ten z linku, ale mam.
Niestety problem leży gdzie indziej
[img]_20180121_083018 by Krzysztof Lawinski, on Flickr[/img]
Trochę dziadowskie te strzałki, ale mam nadzieję że coś widać (robione na szybko w telefonie)
Zielona strzałka - pierścień który próbowałem odkręcić kluczem palcowym, niestety jest umiejscowiony bardzo blisko pierścienia oznaczonego czerwoną strzałką i nie mogę do niego dojść.
Tym nie mniej uważam, że aby zdemontować soczewkę muszę odkręcić pierścień oznaczony właśnie czerwoną strzałką.
Ale za Chiny ludowe nie mogę tam wygodnie dojść, bo przeszkadza mi przednia część tuba oznaczona strzałką niebieską. Nie mogę jej wykręcić, nie ma też żadnych śrubek zabezpieczających na obwodzie.

ME Super

krzychu1979, mam to samo w FA 28/2.8. Ta soczewka wydaje się być przyklejona.

Lepiej wyjść na spacer, niż wyjść na debila.
Jeden aparat 2017

kojut, a toś mnie pocieszył

ME Super

M50/1,7 kiedyś rozbierałem, i tam soczewki były zamknięte w osobnym bloku.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

dybon, ostatnio m50/1.7 rozebrałem do ostatniej soczewki. Są zamknięte w bloku, lecz są one skręcone pierścieniami i z rozłożeniem nie ma problemu.
krzychu1979, mój FA też potrzebuje czyszczenia. Sam bym to zrobił, ale niestety... będę musiał wysłać w końcu do Grzechotnika

Lepiej wyjść na spacer, niż wyjść na debila.
Jeden aparat 2017

dybon, m50/1.7 też rozebrałem na czynniki pierwsze. Tutaj wszystko wygląda zupełnie inaczej.
Co ciekawe, kiedyś przez dwa dni miałem 24/2.8 z serii A i tam bezproblemowo wyjąłem soczewkę do czyszczenia. Co prawda okazało się że jest uszkodzona i obiektyw wrócił do sprzedawcy. Niestety jedyne co pamiętam to, że zrobiłem wszystko w mniej niż godzinę. Nie pamiętam za to jak to robiłem

ME Super

Daj kroplę izopropanolu na styku pierścieni odczekaj kilka min i spróbuj odkręcić, alkohol luzuje połączenia stopów alu,
można tez delikatnie podgrzać lutownicą pierścień.

K-1, KP, KS kilka MZ-ek trochę słoiczków.

Myślę ,że kolega Grzechotnik wie jak to ruszyć.

K-5IIs K-7 i git kit, 50A 1,7, M 135 3,5, DA 1:2,4 35 AL, Vivitar 28mm 1:2,8 , DFA 100mm F 2,8 WR, DA 1:4 15 ED AL, DA 1:2,4 70,DA1:1,8 50mm ,
http://mare7.web-album.org/,http://idzi-derek.flog.pl/

O ile pamiętam ten pierścień trzyma cały przedni blok.
Soczewka nie jest klejona, trzyma ją inny pierścień.