Cześć,
Mam Pentaxa K3 i potrzebuję obiektywu do robienia zdjęć w pomieszczeniach przy słabszym świetle. Na razie użycie lampy błyskowej jest mocno ograniczone (używam tylko jako doświetlenie w ciągu dnia) bo dzieciak bardzo mały jeszcze i nie chcę mu świecić po oczach.
Na co dzień korzystam z Pentaxa DA35 2.4, z którego jestem zadowolony, ale przy takim świetle czasem jest za ciemny. Nie boję się papierowej GO bo przy 31-35mm, f1.4-1.8 i odpowiedniej odległości to nawet na pełnej dziurze GO jest odpowiednio duża , a tło można już subtelnie rozmyć.
Do tego typu fotografii mam też Sigmę 20mm 1.8, z której jestem zadowolony, ale czasem nie chcę podchodzić tak blisko. Typowy portret ogrywam z powodzeniem Pentaxem-F 50mm 1.7 ale tu już zdjęcia są raczej pozowane. Przy f1.7-2.4 uzyskuję ładny portret z rozmytym tłem.
Naczytałem się dziesiątki wątków odnośnie Pentaxa 31 i Sigmy 35. Obejrzałem też setki zdjęć z nich. Z takich bezpośrednich porównań to oprócz z yt, cenię np. to:
http://info.xitek.com/pro...09-149487.html. Moim zdaniem obrazek bardzo podobny przy tym porównaniu, Sigma trochę ładniej rozmywa tło ale to pewnie tylko przez większą ogniskową i zbliżenie tła. Wg wielu opinii P31 miewa sporą aberrację chromatyczną (fioletową) na f1.8. W porównaniu z S35 czasami ostrość na f1.8-4.0 uważana jest za odrobinę gorszą. Wg zdjęć które widziałem, może faktycznie tak jest ale, ale raczej to nie ma znaczenia, bo P31 na f1.8 jest już bardzo ostry. Sporo wątków wspomina o słynnym Zeiss effect, czyli typowym efekcie "3D pop" czy "wow" . Widziałem sporo sampli i tylko na kilku z nich faktycznie mocno to zauważałem. Widziałem też ten efekt na innych zdjęciach, nawet na Tamronie 90 z K1.
W wielu recenzjach użytkownicy piszą, że prawdziwy charakter P31 dopiero objawia na pełnej klatce (często na K1). Z kolei w innych recenzjach czytam odmienne opinie, że na ASP-C obiektyw ten jest niemal idealny, a na pełnej klatce widać już znaczący spadek rozdzielczości (szczególnie poza centrum kadru). Jak to wg posiadaczy tego obiektywu wygląda w praktyce?
Wg Pentaxa w takim K3, trzy centralne punkty AF mają czułość f2.8, pozostałe f5,6. Czy to oznacza, że obiektywy poniżej f2.8 nie dodają autofocusowi prędkości/dokładności? Ja to interpretuję tak, że poniżej tej przysłony, aparat i tak nie wykorzystuje większej ilości docieranego do lustra światła w celach dokładniejszego dostrojenia AF do punktu ostrości, a zazwyczaj im mniejsza przysłona to większa aberracja chromatyczna, spadek ostrości, więc i sprawność AF gorsza - w zależności od osiągów obiektywu na pełnej dziurze, który ostrzy właśnie na tej przysłonie. Jest inaczej?
Jutro będę testował Sigmę 35, którą mogę mieć za 2100zł (używana oczywiście). Z kolei jak patrzę na P31, to używanego AIV można mieć za 3100-3600zł. Jakość z Sigmy mniej więcej ocenię, ale nie porównam jej do P31, szczególnie na pełnej klatce. Trochę przeraża mnie wielkość Sigmy z osłoną przeciwsłoneczną i ciężar. Co prawda, często nosiłem Sigmę 50-150, Sigmę 17-50, Pentaxa 12-24 i nie jest to dla mnie większy dyskomfort fizyczny, ale psychiczny już większy (widzę jak ludzie na to reagują, nawet z rodziny). Stąd się trochę waham, czy będę taką sigmę nosił często jako podstawowy obiektyw na zewnątrz. W mieszkaniu na pewno się sprawdzi dobrze.
Czy z Waszego doświadczenia, P31 dobrze pracuje przy słabym, sztucznym oświetleniu w mieszkaniu? Czy wg Was, nie będzie dużej różnicy w stosunku do Sigmy 35 f1.4 w tych warunkach, pod względem obrazka jak i pracy AF? Pytam też dlatego, że gdyby wybrany obiektyw pracował bardzo dobrze w takich warunkach, to na pewno chętnie brał bym go na wypady zamiast P35 2.4, a w przyszłości wykorzystywał z K1. Jeśli jednak wygra tańsza Sigma dla tych warunków, to pewnie przy wypadach na wycieczki będę się zawsze zastanawiał czy brać ją czy DA 35 f2.4.
Reasumując, jedyną wadą Sigmy wydaje mi się wielkość i ciężar, wadami Pentaxa 31mm wydają mi się cena i istotny spadek ostrości na pełnej klatce (przy zachowaniu 3d pop). Jako zaletę dla P31 dodam też ten efekt 3d, o ile można go często wywołać na APS-C (przy odrobinie praktyki). Cenę mogę przeboleć i dozbierać do P31, ale czy przy zmianie na pełną klatkę P31 nie będzie widocznie gorszy niż Sigma 35? I jak porównujecie prędkość/celność AF w słabych warunkach oświetleniowych obu obiektywów?
Będę bardzo wdzięczny za opinie właścicieli w/w obiektywów, wraz z opisem na jakim body pracują.