Witam wszystkich. Mam takie pytanie do posiadaczy Pentaxa 645. Niedawno stałem się posiadaczem Pentaxa 645 prosto z Japonii. Jednak wydaje się, że aparat posiada pewien feler. Otóż po włączeniu aparatu, pomimo wciskania przycisku migawki, aparat nie robi zdjęcia, nie wyzwala migawki. Wyczuwam opór na przycisku i nie da się go wcisnąć do końca. Dopiero jak go wyłączę przyciskiem ON/OFF i włączę ponownie, to wyzwala migawkę bez żadnych problemów i to za każdym naciśnięciem przycisku migawki. Po założeniu filmu było tak samo. Dopiero jak go wyłączyłem i włączyłem to przewinął film. Założony film to Foma 100. Ktoś widział może coś podobnego w swoim egzemplarzu?

Solnik, też mam 645 i nic takiego nie zauważyłem, a już kilkanaście filmów na nim zrobiłem. Może zmiana baterii pomoże?

NAFO expansion is non-negotiable

U mnie również był identyczny problem. Te same objawy, zacinał się spust migawki. Szukałem rożnych przyczyn. Ostatecznie pomogła zmiana baterii odpowiedzialnej ponoć tylko za przechowywanie ustawień (wewnętrznej baterii CR1220), która znajduje się pod małą okrągłą zatyczką na spodzie aparatu. Po jej wymianie aparat ożył, a migawka działa jak nowa. Jedynie musiałem się namocować aby odkręcić pokrywkę baterii, ale ostatecznie się udało. Mam nadzieję, że to pomoże.

Pentax 645 nie lubi gdy się nim bawi: dlatego raczej należy unikać zabawy spustem gdy nie ma filmu w aparacie. Przypadek 'zacinania' sie migawki którą się bawiono bez filmu jest znany i opisywany na zagranicznych forach.

Nie każdy facet z aparatem jest fotografem, podobnie jak nie każdy z widłami jest Neptunem...
Pentaxy + pelikan obiektywów | www.vitowerner.com